Kierowca karetki pogotowia wiozący pacjenta do szpitala dostał mandat za przekroczenie prędkości.Co o tym sądzicie?Bo dla mnie to jakieś dziwne,skoro spieszy się aby uratować komuś życie to nie powinien dostawać takich prezentów od straży miejskiej.
2 lutego 2011 17:21 | ID: 402630
A czy takie służby nie są zwolnione z przepisów na drogach w takich sytuacjach? (pożar, wypadek itp)
2 lutego 2011 17:25 | ID: 402641
tak ogladalam wczoraj w tv o tym i szczeka mi opadla, czyli karetka powinna jechac z dozwolona predkoscia zatrzymywac sie na kazdych swiatlach na przejsciach dla pieszych przeciez on tylko wiezie rannego, zyjemy w takim kraju ze mnie juz nic nie zdziwi!!! szok!!!
2 lutego 2011 17:57 | ID: 402711
Ten mandat to kolejny dowód na to, że straż miejska zatraciła resztki zdrowego rozsądku i nadaję się do likwidacji...
2 lutego 2011 18:01 | ID: 402721
Nie słyszałem o tym. Karetka jechała na sygnale czy bez niego? Mandat został wystawiony na podstawie zdjęcia z fotoradaru czy na jakiejś innej?
2 lutego 2011 18:11 | ID: 402738
Karetka jechała na sygnale z pacjentką, która odcięła sobie palec. Kierowca wiózł zabandażowaną pacjentkę, jej palec w lodzie oraz ratownika medycznego. Mandat został wystawiony na podstawie zdjęcia z fotoradaru. Dokumenty to potwierdzające wysłało do straży gminnej pogotowie ratunkowe, jednak komendant tej straży/ o wyglądzie krzyżówki bandyty z kretynem/ stwierdził, że go to nie obchodzi i sprawą zajmie się po urlopie...
2 lutego 2011 19:04 | ID: 402844
Polska:(
2 lutego 2011 19:08 | ID: 402855
Ano własnie dlatego uważam, że kandydaci na strażnika miejskiego i policjanta powinni oprócz testów sprawnościowych i psychologicznych mieć też badania na iloraz inteligencji.
Oczywiście nowi pracownicy, bo jakby przebadać obecnych, to mogłoby się okazać, że nie ma kto ulic patrolować. Ech...
2 lutego 2011 19:10 | ID: 402858
Ten mandat to kolejny dowód na to, że straż miejska zatraciła resztki zdrowego rozsądku i nadaję się do likwidacji...
zgadzam się
2 lutego 2011 19:29 | ID: 402900
Już przeczytałem artykuł... coś ten komendant straży miejskiej się zamotał. To, że wystawiono mandat - rozumiem. Rzeczywiście "kogutów" mogło nie być widać na fotografii. Ale robienie problemów przy anulowaniu mandatu w sytuacji, gdy przedstawiono dokumenty ze szpitala... niech nie przyjmują mandatu - może sąd będzie bardziej kumaty.
A Straż Miejska wg mnie jak najbardziej potrzebna jest. Tylko z trochę innymi kompetencjami :-)
2 lutego 2011 19:44 | ID: 402946
Przed chwilą w telewizji.Komendant poicji przekroczył prędkość, na nie swoim terenie i dostał mandat.Poprosił komendanta policji, na którego terenie to się stało o anulowanie tego mandatu i co?Mandat anulowany,wystarczy tylko upomnienie.Czyli są równi i równiejsi.
2 lutego 2011 20:44 | ID: 403023
A Straż Miejska wg mnie jak najbardziej potrzebna jest. Tylko z trochę innymi kompetencjami :-)
Oj, jak to widać Bartt, że jeszcze młody jesteś! Ponieważ nie masz żadnych złych doświadczeń historycznych, bo z racji wieku mieć ich nie możesz, to chociaż pomyśl nad tym, jak ta "służba" obrasta w piórka i zagarnia dla siebie coraz większe kompetencje i to zagarnia nawet bezprawnie. Buta i pewność siebie tego konkretnego komandanta pokazuje, że czuje się on tam jak drugi po Bogu i jak za chwilę dostanie broń, to będzie chciał do Ciebie strzelać!
Czy rzeczywiście uważasz, że jest nam potrzebna taka druga policja? Bo kolejnym etapem będzie stworzenie straży osiedlowych, potem blokowych, a na końcu zamontują Ci elektronicznego strażnika w Twoim własnym mieszkaniu. Taki jest niestety sposób rozumowania ludzi pokroju tego komendanta...
2 lutego 2011 20:53 | ID: 403037
Polska:(
Tak własnie Polska:( nie liczy się dla nich pacjent tylko jak komu mandat wlepić
2 lutego 2011 21:29 | ID: 403117
Ja jeszcze słyszałam, że inny kierowca karetki obiecał, że dorzuci 50 zł do tego mandatu. Dobry człowiek się trafił.
3 lutego 2011 07:40 | ID: 403364
głupota, naprawdę, taka Polska właśnie ...
3 lutego 2011 07:46 | ID: 403367
...to prawda, że występują często nieprzemyślane decyzje "władzy"...
ale znam przykład z poprzedniego miejsca zamieszkania, że znana osobistość w mieście i nie tylko, za śmiertelne potrącenie mężczyzny, został uniewinniony i...cisza się zrobiła...
muszą rachunki wyrównać...
3 lutego 2011 08:30 | ID: 403382
Oj a1410, widać że wiekowy już jesteś i za pewnymi sprawami nie nadążasz... w sumie zrozumiałe w pewnym wieku. To, że się trafi jedna czy druga czarna owca nie przekreśla całej formacji. Widziałbym Straż Miejską w roli organu dbającego o sprawy porządkowe - choćby nieprawidłowe parkowanie, śmiecenie, jakieś drobniejsze wykroczenia. To powinno być ich zadanie, a nie ustawianie fotoradarów. Uważam, że wysyłanie policjantów do takich drobnych zadań jest marnotrawstwem zainwestowanych w nich pieniędzy.
3 lutego 2011 16:35 | ID: 404147
A czy takie służby nie są zwolnione z przepisów na drogach w takich sytuacjach? (pożar, wypadek itp)
też mi się tak zdawało...
3 lutego 2011 18:39 | ID: 404311
Oj a1410, widać że wiekowy już jesteś i za pewnymi sprawami nie nadążasz... w sumie zrozumiałe w pewnym wieku. To, że się trafi jedna czy druga czarna owca nie przekreśla całej formacji. Widziałbym Straż Miejską w roli organu dbającego o sprawy porządkowe - choćby nieprawidłowe parkowanie, śmiecenie, jakieś drobniejsze wykroczenia. To powinno być ich zadanie, a nie ustawianie fotoradarów. Uważam, że wysyłanie policjantów do takich drobnych zadań jest marnotrawstwem zainwestowanych w nich pieniędzy.
To, że czasem trafi się tam przyzwoity i myślący człowiek jest wyjątkiem, regułą jest raczej to, że ta służba zrobiła się zbrojnym ramieniem urzędników-sadystów, którzy w każdym możliwym miejscu starają się nam dokopać.
Ten przykład z karetką jest tylko wierzchołkiem przysłowiowej góry lodowej, podobnych zachowań jest w całej Polsce wiele, wystarczy tylko przywołać tu przykład gmin Człuchów, Chojnice czy Białe Błota, w których Straż Gminna zrobiła sobie z golenia kierowców główny cel działania. Tak działa większość tych jednostek i są one także przytuliskiem dla wszelkiej maści wrednych ludzi, którym sprawia przyjemność znęcanie się nad innymi, działając z pozycji mundurowego, czyli reprezentującego siłę Państwa.
Zadania, o których wspomniałeś, były podstawowymi zadaniami przyznanymi w momencie tworzenia Straży, zobacz jednak, w jakim kierunku się ta "służba" rozwinęła i wyciągnij wnioski.
To, że mam swoje lata właśnie pomaga mi wyciągać te prawidłowe wnioski, bo mam sporo punktów odniesienia, oraz życiowe doświadczenie, które mówi, że każda służba ucisku dąży do uzyskania jak najszerszych kompetencji, po to, żeby podkreślić potrzebę swojego istnienia i w ten sposób zamotać w głowie takim jak Ty...
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.