Ile czasu musi upłynąć, żebyście zatęskniły za swoim mężczyzną?
                                   24 stycznia 2011 11:25 | ID: 391237
                  24 stycznia 2011 11:25 | ID: 391237
              
Ja mojego jak na razie mam 2 dni ze sobą a 5 dni go nie ma więc wiem co tęsknota i zawsze tęsknie jak wyjeżdża;)
                                   24 stycznia 2011 11:36 | ID: 391250
                  24 stycznia 2011 11:36 | ID: 391250
              
Jakiś chochlik we mnie wlazł,
i tak przyszło mi do główki...
Czy tak samo jak i my
tęsknią i nasze płówki????
Czy tak smęcą się za nami...?
Czy wzdychają gdy znikamy...?
Czy to jednak takie myśli
tylko my, kobitki mamy...?

                                   24 stycznia 2011 11:37 | ID: 391251
                  24 stycznia 2011 11:37 | ID: 391251
              
Jakiś chochlik we mnie wlazł,
i tak przyszło mi do główki...
Czy tak samo jak i my
tęsknią i nasze płówki????
Czy tak smęcą się za nami...?
Czy wzdychają gdy znikamy...?
Czy to jednak takie myśli
tylko my, kobitki mamy...?

Super;)
                                   24 stycznia 2011 11:42 | ID: 391259
                  24 stycznia 2011 11:42 | ID: 391259
              
Jakiś chochlik we mnie wlazł,
i tak przyszło mi do główki...
Czy tak samo jak i my
tęsknią i nasze płówki????
Czy tak smęcą się za nami...?
Czy wzdychają gdy znikamy...?
Czy to jednak takie myśli
tylko my, kobitki mamy...?

Super;)
podoba mi się i odpowiem po swojemu - oni po części mają to w...
to my kobietki tak mamy, a oni to wykorzystują - może nie wszyscy, ale w większości i śmieją sie z naszej naiwności
Ona wróci, powinna, jeszcze spróbuję i co???dalej jesteśmy takie same
                                   24 stycznia 2011 17:36 | ID: 391762
                  24 stycznia 2011 17:36 | ID: 391762
              
Widzę Alberto,że masz jakieś przykre doświadczenia.
                                   24 stycznia 2011 18:16 | ID: 391810
                  24 stycznia 2011 18:16 | ID: 391810
              
Jakiś chochlik we mnie wlazł,
i tak przyszło mi do główki...
Czy tak samo jak i my
tęsknią i nasze płówki????
Czy tak smęcą się za nami...?
Czy wzdychają gdy znikamy...?
Czy to jednak takie myśli
tylko my, kobitki mamy...?

Super;)
podoba mi się i odpowiem po swojemu - oni po części mają to w...
to my kobietki tak mamy, a oni to wykorzystują - może nie wszyscy, ale w większości i śmieją sie z naszej naiwności
Ona wróci, powinna, jeszcze spróbuję i co???dalej jesteśmy takie same
Zaręczam Ci alberto, ze jeśli facet traktuje Cie poważnie, to tak nie myśli.
                                   24 stycznia 2011 21:58 | ID: 392010
                  24 stycznia 2011 21:58 | ID: 392010
              
Jakiś chochlik we mnie wlazł,
i tak przyszło mi do główki...
Czy tak samo jak i my
tęsknią i nasze płówki????
Czy tak smęcą się za nami...?
Czy wzdychają gdy znikamy...?
Czy to jednak takie myśli
tylko my, kobitki mamy...?

Słuszna uwaga:):):)
                                   25 stycznia 2011 14:12 | ID: 392647
                  25 stycznia 2011 14:12 | ID: 392647
              
Ja żeby zatęsknić za moim mężem muszę go nie widzieć 2-3 dni 
Żartowałam... nie lubie gdy go nie ma 24 godziny, tak jeździ do pracy i co kilka dni go nie ma 
                                   25 stycznia 2011 14:21 | ID: 392656
                  25 stycznia 2011 14:21 | ID: 392656
              
Mój mąż poszedł do pracy godzinę temu, a u mnie juz smutna mina:(((( A gdzie tu do 22.30???
                                   5 marca 2011 20:52 | ID: 440215
                  5 marca 2011 20:52 | ID: 440215
              
tesknie tylko jak strace go z widoku
                                   5 marca 2011 21:52 | ID: 440343
                  5 marca 2011 21:52 | ID: 440343
              
Jak tylko wychodzi do pracy to już tęsknie.
                                   5 marca 2011 21:55 | ID: 440346
                  5 marca 2011 21:55 | ID: 440346
              
Alez my jestesmy kochliwe:)))
                                   7 marca 2011 17:32 | ID: 442213
                  7 marca 2011 17:32 | ID: 442213
              
Tęsknię i to bardzo 
                                   7 marca 2011 18:53 | ID: 442335
                  7 marca 2011 18:53 | ID: 442335
              
Tęsknię i to bardzo 
Ile to już dni??
( te pierwsze najgorsze chyba)
                                   7 marca 2011 18:57 | ID: 442343
                  7 marca 2011 18:57 | ID: 442343
              
Tęsknię i to bardzo 
Ile to już dni??
( te pierwsze najgorsze chyba)
To pierwszy najgorszy. Musiałam zostawić go pod jednostką i wrócić sama do domu
                                   7 marca 2011 19:00 | ID: 442349
                  7 marca 2011 19:00 | ID: 442349
              
kurcze ja tez uczuciowa jestem,maz pojechal miesiac przed porodem do pracy do Francji i raczej szybko go nie zobacze,a zaczelam tesknic jeszcze na dworcu z ktorego ni eodjechal,plakalam jak bóbr :) Ciezko samemu jak caly czas ktos z Toba byl i sie do niego przyzwyczaiło.....
                                   7 marca 2011 19:14 | ID: 442372
                  7 marca 2011 19:14 | ID: 442372
              
Pamietam ja wyjeżdżał...zwariować szło...to nie było życie tylko częsciowa wegetacja...Nie umiałam sie cieszyc w pełni dniem!
                                   7 marca 2011 19:24 | ID: 442379
                  7 marca 2011 19:24 | ID: 442379
              
...zawsze tęsknię, pomimo ,że to tyle lat wspólnego życia i bycia...
                                   7 marca 2011 19:55 | ID: 442430
                  7 marca 2011 19:55 | ID: 442430
              
tesknie.....
                                   7 marca 2011 19:59 | ID: 442435
                  7 marca 2011 19:59 | ID: 442435
              
ja teraz tesknie maz robi w kuchni swiatelka montuje na segmencie a ja w pokoju z synkiem i tesknimy za nim :)
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.
Nie masz jeszcze konta na familie.pl?
Załóż je już teraz!