ja się właśnie delektuję Z rana to dla mnie napój bogów niemalże.
6 stycznia 2011 12:37 | ID: 370618
piłam pyszną ale ma ochotę na taką ze zdjęć Krysi:)
6 stycznia 2011 13:08 | ID: 370641
Mam ochote na kolejna, ale jesli teraz wypije to nie zjem lunchu...wiec musze sie wstrzymac z kawa do 13
Aniu już mało Ci zostało ;)
Wlasnie zajadam pyszne kanapeczki, wiec jak tylko skoncze to pedze po kawe :)
6 stycznia 2011 19:43 | ID: 371016
pije wieczorna, z duza iloscia mleka, bo usypiam na siedzaco...
6 stycznia 2011 19:52 | ID: 371021
pije wieczorna, z duza iloscia mleka, bo usypiam na siedzaco...
Ja wieczornej nie pijam, piję poranną i poobiednią.... Teraz piję wodę cytrynową... mąż zrobił - suuuperek jest i gasi pragnienie...
6 stycznia 2011 19:55 | ID: 371023
Grazynko taka wode uwielbiam latem...czasem dodaje lisc swiezej miety...a kawe rzeczywiscie pije pozno...ale to taka lura tylko ;)
6 stycznia 2011 20:01 | ID: 371027
Grazynko taka wode uwielbiam latem...czasem dodaje lisc swiezej miety...a kawe rzeczywiscie pije pozno...ale to taka lura tylko ;)
Ha ha ha - a wiesz tylko o tym pomyślałam, bo właśnie łyk tej wody piłam... że listek mięty by się przydał... mam gdzieś ale suszone listki i chyba nie za bardzo by się nadawały...
6 stycznia 2011 20:05 | ID: 371028
Grazynko taka wode uwielbiam latem...czasem dodaje lisc swiezej miety...a kawe rzeczywiscie pije pozno...ale to taka lura tylko ;)
Ha ha ha - a wiesz tylko o tym pomyślałam, bo właśnie łyk tej wody piłam... że listek mięty by się przydał... mam gdzieś ale suszone listki i chyba nie za bardzo by się nadawały...
Suszone niestety nie...w domu u mamy mam swieza miete w doniczce :)
7 stycznia 2011 07:11 | ID: 371467
...witam pięknie i zapraszam na poranną kawusię...
7 stycznia 2011 07:28 | ID: 371468
Witam i ja. Nie ma to jak "pracowa" kawa w dobrym towarzystwie :) W Waszym towarzystwie :))))
7 stycznia 2011 08:30 | ID: 371496
No to ja też już mam ją...mulatkę:))))
7 stycznia 2011 10:51 | ID: 371579
może kawą podrasuję swoje ciśnienie? Zaczynam pić właśnie.
7 stycznia 2011 10:52 | ID: 371580
Moja kawusia już od pół godzinki w salonie stoi a ja oderwać się od kompa nie mogę.. chyba trza mnie wywalić stąd...
7 stycznia 2011 11:33 | ID: 371615
Ja wlasnie pije...w zasadzie sacze... tak juz od godziny
7 stycznia 2011 11:37 | ID: 371617
A ja o pierwszej już zapomniałam tak to dawno było.. nie obudziłabym się dzisiaj bez kubka,
teraz po drugą pędzę w ramach aktywnej pracy ;)
7 stycznia 2011 11:45 | ID: 371623
Śpiąca jestem jakoś :( wypiję sobie cappuccino
7 stycznia 2011 12:04 | ID: 371636
Śpiąca jestem jakoś :( wypiję sobie cappuccino
cappuccino to cie nie rozbudzi...strzel sobie espresso! :)
7 stycznia 2011 12:08 | ID: 371640
Śpiąca jestem jakoś :( wypiję sobie cappuccino
cappuccino to cie nie rozbudzi...strzel sobie espresso! :)
Kawę właśnie skończyłam pić i nie obudziła mnie więc dla osłody piję cappuccino ;)
7 stycznia 2011 12:19 | ID: 371652
Wypilam sama rano ...bo nie moglam glowy podniesc taka bylam przymulona
7 stycznia 2011 12:36 | ID: 371675
Raniutko wypiłam pierwszą a potem małe spanko i druga kawusia.
7 stycznia 2011 12:46 | ID: 371689
zaraz wypije kawusie z kochana babcią;)
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.