ja się właśnie delektuję Z rana to dla mnie napój bogów niemalże.
28 grudnia 2010 09:21 | ID: 363064
Witam Kawoszki!
Ja zasiadam z drugą:)
28 grudnia 2010 09:35 | ID: 363083
juz mam mniej niz więcej w filizance i czuję, że z deka jestem przytomniejsza.
28 grudnia 2010 09:39 | ID: 363088
a ja jeszcze bez ale już woda się gotuje.....
28 grudnia 2010 09:54 | ID: 363097
Nie mam dzisiaj kawy w domu ...
28 grudnia 2010 09:59 | ID: 363100
Już mam, piję ten cudowny napój w ten mroźny poranek!
28 grudnia 2010 09:59 | ID: 363102
Nie mam dzisiaj kawy w domu ...
Baszko!!! Toż to przecież pech!!! Sama czasem mam taki brak i rozumiem Cię doskonale.
28 grudnia 2010 10:10 | ID: 363115
Właśnie dopijam w Waszym towarzystwie:)
28 grudnia 2010 10:11 | ID: 363118
Muszę się pochwalić że właśnie udało mi sie ją w końcu zaparzyć. Ale dalej kubek stoi w kuchni na blacie :)
28 grudnia 2010 10:13 | ID: 363120
A ja właśnie drugą będe robić:) Pierwsza juz poszła w niepamięć:))
28 grudnia 2010 10:38 | ID: 363155
Ja wlasnie dopijam koncze :(
28 grudnia 2010 11:50 | ID: 363209
Ja dopiero piję swoją poranną kawę...
28 grudnia 2010 12:52 | ID: 363314
Ja juz trzy kawki wypiłam:)))
28 grudnia 2010 13:01 | ID: 363327
Ja juz trzy kawki wypiłam:)))
...Dobra w tym jesteś , SONIU - ja jestem w połowie z drugą......
28 grudnia 2010 13:14 | ID: 363344
Witam Kawoszki!
Ja zasiadam z drugą:)
ja równiesz:-)
28 grudnia 2010 13:17 | ID: 363348
Trzecia wypita. Nadal mam lenia...
28 grudnia 2010 13:18 | ID: 363349
MY Z MĘŻEM WŁAŚNIE DOKANCZAMY PIĆ KAWKĘ.Ja piję rozpuszczalną więc nie powinna zaszkodzić.
Do tego pyszny sernik z brzoskwiniami
28 grudnia 2010 13:18 | ID: 363352
Już po kawusi z serniczkiem i kawałkiem ciasta miodowo-orzechowego od "synowej" - mniam...
28 grudnia 2010 13:20 | ID: 363356
Ja juz trzy kawki wypiłam:)))
O następna szaleje z tymi kawkami jak ANIA... dziewczyny na "wstrzymanie" trzeba WAM coś dać... bo serducha wysiądą
28 grudnia 2010 15:02 | ID: 363486
KOBITKI ....Juz mam se kupilam i ...wypilam ....O!!!
28 grudnia 2010 15:08 | ID: 363494
Piję drugą, taką na ból głowy. Z plastrem cytryny. A może z czymś mocniejszym powinna jednak być?
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.