13 lipca 2009 15:49 | ID: 35596
15 lipca 2012 14:49 | ID: 807311
jakie są najpopularniejsze miejsca na podróż poślubną? w Europie i w Polsce?
mi wydaje się, że w Polsce: Zakopane (ogólnie góry), morze, mazury
a w Europie: Francja (Paryż), Hiszpania, Włochy, wyspy greckie i hiszpańskie.
Moi znajomi byli w Hiszpanii w podóży poślubnej i w Barcelonie. a jak u was? lub waszych znajomych?
15 lipca 2012 15:02 | ID: 807317
nasza podroz poslubna odbyła sie kilka mies po slubie :) spelnilismy swoje marzenie i ualismy sie w podroz do indii.teraz nie moge sie doczekac kiedy synek bedzie na tyle duzy aby mogl pojechac tam razem z nami :)
15 lipca 2012 15:10 | ID: 807319
Mmm Indie to już wyższa półka. fajny kierunek na podróż:)
15 lipca 2012 15:16 | ID: 807320
my zwiedzaliśmy nasze wyrzeże Bałtyckie ( Paski, Krynica Morska, Stegna, Gdynia,Władysławowo, Hel)
15 lipca 2012 16:28 | ID: 807342
Mmm Indie to już wyższa półka. fajny kierunek na podróż:)
jesli kogos nie interesuje luksus :) lub kluby na Goa to wyprawa do indii wychodzi mniej wiecej tyle co 2 tyg w hiszpanii :)a wspomnienia i przezycia nieporownywalne ;)
ale my lubimy "dzikie" kraje.. :) im "brudniej" i egzotyczniej ...niecywilizowanie tym lepiej :)
15 lipca 2012 16:49 | ID: 807351
jedziemy w góry ...
16 lipca 2012 13:48 | ID: 807630
Mmm Indie to już wyższa półka. fajny kierunek na podróż:)
jesli kogos nie interesuje luksus :) lub kluby na Goa to wyprawa do indii wychodzi mniej wiecej tyle co 2 tyg w hiszpanii :)a wspomnienia i przezycia nieporownywalne ;)
ale my lubimy "dzikie" kraje.. :) im "brudniej" i egzotyczniej ...niecywilizowanie tym lepiej :)
Podzielam zdanie. Nam w czasie podróży poślubnej udało się odwiedzić Peru, niesamowite przeżycia, a jakie wspomnienia, tyle przygód...chociaż jak dla mnie za krótko. Pamiętam, że jakoś tak niedrogo nam wyszło, ale spaliśmy w hostelach w pokojach o bardzo niskim standardzie, a jak jechaliśmy autokarem drogą śmierci z La Paz to tak telepało, że się bałam, że autokar się po prostu rozpadanie na kawałeczki. Ale to była adrenalina! Lenienie się nad basenem to nie dla nas. Mieliśmy w tym roku lecieć do Pekinu, LOT wprowadził bezpośrednie loty i niedrogie, że aż żal było nie skorzystać. Niestety musimy to przełożyć na za rok, bo mąż mi w senatorium wylądował.
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.