Doszłam do wniosku, że zima jest lepsza od tej obecnej, chorobotwórczej pogody. Wolę lato lub wiosnę ale za dobrze mieć nie można. Dlatego z wielkim zdziwieniem oświadczam, że wolę zimę niż tą paskudną jesień która dopiero się zaczęła i jest źródłem chorób, zarazków itd.
A Wy?