Witam:)jutro po raz pierwszy moja 3 latka idzie do przedszkola zalapala sie z listy rezerwowych jako jedyna z calej reszty:)ale ja chyba sie boje bardziej od niej bo caly czas byla za mna do tej pory praktycznie 24h non stop .ma blokade przed obcyi osobami pomimo tego ze chodzilam z nia wszedzie ale jakos nie umie sie odblokowac:(u lokopedy to samo brak wspolpracy chowa sie za mnie ,jak jestesmy juz przed drzwiami trzyma mnie za noge i wejsc nie chce .dzis jak bylismy w gosci u rodzicow byla tam cala rodzina to nawet obiadu nie chciala zjesc ,dopiero po czasie sie rozbrykala a tam w przedszkolu calkiem obce osoby .boje sie tego jutrzejszego dnia:(jedni mi radza zebym ja zabierala na poczatku przed lezakowaniem ,inni ze nie bo sie tak przyzwyczai i bedzie potem placz jak trzebabedzie lezakowac sama juz nie wiem :(to 6 godzin doradzcie mi co mam zrobic ????przedszkole doradzila mi pani lokopeda ze tam pokona swoja niesmialosc ,blokada ustapi a przedewszystkim ze zacznie ladnie mowic bo do tej pory mowi na pewno lepiej niz przed trzema miesiacami ale jeszcze to niejest tak jak powinno byc ...coreczka cieszy sie ze idzie ,ale wiem ze tam roznie moze byc
