Usłyszałam dziś - tajemnica poliszynela- że mają likwidować niktóre oddziały ZUS-u. W moim mieście też podobno. Miasto jest około 20-sto tysięczne. Jak uważacie? Potrzebne są takie oszczędności? Czy za to zapłacą petenci zmuszeni korzytać z miejsc oddalonych o około 30-40 km? Czy to program oszczędnościowy rządu?