9 czerwca 2009 09:02 | ID: 28980
9 czerwca 2009 09:10 | ID: 28982
kiedyś kiedy na naszym forum ten temat był bardzo gorący , snuliśmy przypuszczenia, że tak właśnie może się zdarzyć. Odezwał się instynkt macierzyński. Nie można wymagać i liczyć na to by kobieta wyzbyła się uczuć nawet za pieniądze, które gwarantowałyby jej godziwe życie. Miłość do dziecka jest bezcenna okazuje się.
9 czerwca 2009 09:27 | ID: 28983
9 czerwca 2009 09:33 | ID: 28984
W życiu nie chciałbym być w takiej sytuacji a po pierwsze nie doprowadziłabym do niej, ta kobieta chyba musi być w rozpaczliwej sytuacji finansowej, ale ja będzie mogła tak żyć z taka myślą że oddała dziecko za pieniądze… bo takie było jej pierwsze założenie…
9 czerwca 2009 10:07 | ID: 28995
9 czerwca 2009 10:55 | ID: 29004
9 czerwca 2009 11:09 | ID: 29009
prawdą jest, że nie znamy samych siebie do końca. Decyzje niektórych ludzi są podejmowane potrzebą chwili, bez analizy przyszłości, swoich reakcji. Są jednak wartości, które są ponad wszystko, tak właśnie oceniam miłość matki do dziecka. A sytuacja tej kobiety- trauma na resztę życia.
12 czerwca 2009 08:15 | ID: 29679
Matką jest kobieta, która urodziła dziecko.
W sobotę wchodzi w życie znowelizowany kodeks rodzinny
i opiekuńczy. Znalazł się w nim zapis, który może uniemożliwić w Polsce wynajmowanie przez bezdzietne małżeństwa kobiet do urodzenia im dziecka. Zgodnie z nowymi zapisami matką dziecka jest ta kobieta, która je urodziła - bez względu na jego materiał genetyczny - donosi "Rzeczpospolita".Czy zapis ten rozwiąże wszystkie problemy w tym zakresie?
Jeśli przyjmujemy, że zarodek to początek istoty ludzkiej, to surogatka niewiele ma z nim wspólnego, a rodzicami są dawcy zarodka – powątpiewa w "Rzeczpospolitej" adwokat Maciej Bednarkiewicz.
To nie jest jedyne rozwiązanie, które wprowadza znowelizowany kodeks rodzinny. Od soboty zmienią się zasady uznawania ojcostwa. Do tej pory mężczyzna, który uznał
dziecko za swoje, miał rok na podważenie ojcostwa.Jeśli tego nie uczynił, a badanie DNA wykazało, że nie jest ojcem, mógł
liczyć jedynie na to, że prokurator wystąpi w jego imieniu. Niestety, w większości przypadków prokuratura - ze względu na dobro dziecka - odmawiała wszczynania takich spraw - czytamy w "Rzeczpospolitej".Teraz to się zmieni. Mężczyzna będzie miał czas na podważenie ojcostwa aż do czasu, gdy jego rzekome dziecko skończy 18 lat.
Rodzice będą też mogli być zwolnieni z płacenia alimentów na dziecko, które ukończyło 18 lat i mogłoby same się utrzymywać.
12 czerwca 2009 16:50 | ID: 29725
27 sierpnia 2009 10:20 | ID: 45818
27 sierpnia 2009 10:33 | ID: 45822
7 lipca 2010 12:43 | ID: 246249
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.