-
1
usunięty użytkownik
2010-07-27 20:43:16
27 lipca 2010 20:43 | ID: 259907
Ostatnio na randce byłam z 14 lat temu. Wybacz,ale nie pamiętam
-
2
moniczka81
Zarejestrowany: 06-06-2010 12:45 .
Posty: 9066
2010-07-27 20:50:39
27 lipca 2010 20:50 | ID: 259912
Facet uznał że on nie wyobraża sobie żeby kobieta nie miała kasy aby postawić mu piwo... no cóż.
-
3
usunięty użytkownik
2010-07-27 20:55:00
27 lipca 2010 20:55 | ID: 259915
moniczka81 napisał 2010-07-27 20:50:39Facet uznał że on nie wyobraża sobie żeby kobieta nie miała kasy aby postawić mu piwo... no cóż.
mam nadzieję, że to była ostatnia randka z tym typem?
ja nie pamiętam, bo to dawno było i nieprawdą. a teraz mąż mnie na randki nie zaprasza.
-
4
Ulinka
Zarejestrowany: 20-10-2009 20:42 .
Posty: 6675
2010-07-27 20:55:12
27 lipca 2010 20:55 | ID: 259916
Nie zauważyłam, że on zgolił wąsy .... dla mnie, bo mi się nie podobały
-
5
alanml
Zarejestrowany: 27-10-2009 17:11 .
Posty: 30511
2010-07-27 21:02:03
27 lipca 2010 21:02 | ID: 259922
Ulinka napisał 2010-07-27 20:55:12Nie zauważyłam, że on zgolił wąsy .... dla mnie, bo mi się nie podobały
Haha dobra jesteś!
-
6
moniczka81
Zarejestrowany: 06-06-2010 12:45 .
Posty: 9066
2010-07-27 21:04:18
27 lipca 2010 21:04 | ID: 259926
gochna napisał 2010-07-27 20:55:00moniczka81 napisał 2010-07-27 20:50:39Facet uznał że on nie wyobraża sobie żeby kobieta nie miała kasy aby postawić mu piwo... no cóż.
mam nadzieję, że to była ostatnia randka z tym typem?
ja nie pamiętam, bo to dawno było i nieprawdą. a teraz mąż mnie na randki nie zaprasza.
No właśnie ten typ to ojciec mojego dziecka. No cóż miłość ślepa jest, a ja to już w ogóle klapki na oczach miałam i takim oto sposobem nie tylko o "piwo" chodziło.
-
7
czerwona panienka
Zarejestrowany: 31-01-2010 10:26 .
Posty: 21500
2010-07-27 21:06:37
27 lipca 2010 21:06 | ID: 259930
Spóźnienie 1,5h i wytłumaczenie 'no co zaspałem' nie moja wpadka ale związana ze mną ;)
-
8
usunięty użytkownik
2010-07-27 21:10:17
27 lipca 2010 21:10 | ID: 259931
czerwona panienka napisał 2010-07-27 21:06:37Spóźnienie 1,5h i wytłumaczenie 'no co zaspałem' nie moja wpadka ale związana ze mną ;)
pewnie Łukasz miał w niej udział
-
9
usunięty użytkownik
2010-07-27 21:15:59
27 lipca 2010 21:15 | ID: 259934
Tak mi się przypomniało, że mój drugi chłopak na każdą randkę przychodził z rowerem i jak spacerowaliśmy to zawsze we trójkę. Po tygodniu odpuściłam
-
10
czerwona panienka
Zarejestrowany: 31-01-2010 10:26 .
Posty: 21500
2010-07-27 21:18:06
27 lipca 2010 21:18 | ID: 259936
pchelka napisał 2010-07-27 21:10:17czerwona panienka napisał 2010-07-27 21:06:37Spóźnienie 1,5h i wytłumaczenie 'no co zaspałem' nie moja wpadka ale związana ze mną ;)
pewnie Łukasz miał w niej udział
Dokładnie ;) z Łukaszem to jest tak, że jak chcesz się z nim spotkać o 17 to powiedz mu, że spotkanie jest na 16 ;)
-
11
usunięty użytkownik
2010-07-27 21:24:25
27 lipca 2010 21:24 | ID: 259943
czerwona panienka napisał 2010-07-27 21:18:06pchelka napisał 2010-07-27 21:10:17czerwona panienka napisał 2010-07-27 21:06:37Spóźnienie 1,5h i wytłumaczenie 'no co zaspałem' nie moja wpadka ale związana ze mną ;)
pewnie Łukasz miał w niej udział
Dokładnie ;) z Łukaszem to jest tak, że jak chcesz się z nim spotkać o 17 to powiedz mu, że spotkanie jest na 16 ;)
Dawno, dawno temu, kiedy jeszcze mamuty grasowały po łąkach mój małżonek przychodził zawsze 7 minut po umówionym czasie
-
12
Ulinka
Zarejestrowany: 20-10-2009 20:42 .
Posty: 6675
2010-07-27 21:27:16
27 lipca 2010 21:27 | ID: 259945
Bo siódemka to szczęśliwa liczba
-
13
usunięty użytkownik
2010-07-27 21:38:47
27 lipca 2010 21:38 | ID: 259957
Ulinka napisał 2010-07-27 21:27:16Bo siódemka to szczęśliwa liczba
hi hi... no farta rzeczywiście miał, że taka cholera Mu się trafiła
ale to bardziej chodziło o to, że 7 minut drogi miał do mnie
-
14
usunięty użytkownik
2010-07-27 21:42:24
27 lipca 2010 21:42 | ID: 259959
Kiedyś na randce z obecnym Mężem zamówiłam bezalkoholowego drinka. Pani się postarała, był warstwowy, kolorowy. I oczywiście tylko ja wylałam całą szklankę na stolik i podłogę.....Słaba ta gafa, ale chciałam się udzielić.
-
15
czerwona panienka
Zarejestrowany: 31-01-2010 10:26 .
Posty: 21500
2010-07-28 08:54:05
28 lipca 2010 08:54 | ID: 260102
AlusiaSz napisał 2010-07-27 21:42:24Kiedyś na randce z obecnym Mężem zamówiłam bezalkoholowego drinka. Pani się postarała, był warstwowy, kolorowy. I oczywiście tylko ja wylałam całą szklankę na stolik i podłogę.....Słaba ta gafa, ale chciałam się udzielić.
Aluś wszystkie gafy są ciekawe do czytania ;)
-
16
anetka31
Zarejestrowany: 29-12-2009 09:40 .
Posty: 479
2010-07-28 09:05:56
28 lipca 2010 09:05 | ID: 260118
X lat temu w pewnym okresie o moje względy starało się 3 chłopców.Nie wiedziałam którego wybrać,więc postanowiłam umówić się z każdym a potem wybrać jednego z nich.Przez swoje roztrzepanie umówiłam się z każdym tego samego dnia,w tym samym miejscy i czasie.Poszłam na tą "randkę" ale w porę zauważyłam,co narobiłam.Oczywiście "nie zjawiłam" się a potem każdemu podałam inny powód nieobecności.
-
17
czerwona panienka
Zarejestrowany: 31-01-2010 10:26 .
Posty: 21500
2010-07-28 09:09:21
28 lipca 2010 09:09 | ID: 260127
anetka31 napisał 2010-07-28 09:05:56X lat temu w pewnym okresie o moje względy starało się 3 chłopców.Nie wiedziałam którego wybrać,więc postanowiłam umówić się z każdym a potem wybrać jednego z nich.Przez swoje roztrzepanie umówiłam się z każdym tego samego dnia,w tym samym miejscy i czasie.Poszłam na tą "randkę" ale w porę zauważyłam,co narobiłam.Oczywiście "nie zjawiłam" się a potem każdemu podałam inny powód nieobecności.
grunt to rozdzielić chłopaków i nie mylić imion ;D
-
18
usunięty użytkownik
2010-07-28 10:49:08
28 lipca 2010 10:49 | ID: 260267
Facet podczas randki zaczął mi opowiadać, jakie to jego współlokatorka ma problemu z utrzymaniem czystości w toalecie. Od razu odechciało mi się randek. Więcej się nie spotkaliśmy.
-
19
alanml
Zarejestrowany: 27-10-2009 17:11 .
Posty: 30511
2010-07-28 10:49:13
28 lipca 2010 10:49 | ID: 260268
Chłopak czekał na mnie na ławce, podeszłam od tyłu, zasłoniłam mu oczy a on oparł się o mnie a ja myślałam, że on się kontroluje i odeszłam a on gruchnął plecami na ziemię.
-
20
oliwka
Zarejestrowany: 19-04-2008 00:57 .
Posty: 161880
2010-07-28 10:55:35
28 lipca 2010 10:55 | ID: 260277
pchelka napisał 2010-07-27 20:43:16Ostatnio na randce byłam z 14 lat temu. Wybacz,ale nie pamiętam
A ja byłam 33 lata temu... to też nie pamiętam