-
1
sysia12
Zarejestrowany: 10-05-2010 14:32 .
Posty: 4439
2010-07-26 13:06:34
26 lipca 2010 13:06 | ID: 258451
dlatego kupuje już chlebek zapakowany i pokrojony,wole nie wiedzieć ile dłoni go juz macało
a tak poważnie to panie sprzedajace pieczywo powinny mieć rekawiczki na rękach
-
2
oliwka
Zarejestrowany: 19-04-2008 00:57 .
Posty: 161880
2010-07-26 13:06:45
26 lipca 2010 13:06 | ID: 258453
My kupujemy chleb w opakowaniu... Ale fakt faktem, tak się dzieje Asiu , jak piszesz...
-
3
usunięty użytkownik
2010-07-26 13:12:41
26 lipca 2010 13:12 | ID: 258461
Panie w piekarni powinny mieć nakrycia na głowach i rękawiczki - u nas tak przynajmniej jest.
-
4
moniczka81
Zarejestrowany: 06-06-2010 12:45 .
Posty: 9066
2010-07-26 13:17:25
26 lipca 2010 13:17 | ID: 258466
Kupuję chlebek też pakowany, a jeśli zdarzy się że akurat jest taki zwykły to panie mają rękawiczki jak go podają. Mój dziadek kiedyś pracował w piekarni i pamiętam jak miał do pracy czepek wkładać, dla nas dzieci dziadek wyglądał śmiesznie :)
-
5
usunięty użytkownik
2010-07-26 13:27:52
26 lipca 2010 13:27 | ID: 258484
sysia12 napisał 2010-07-26 13:06:34dlatego kupuje już chlebek zapakowany i pokrojony,wole nie wiedzieć ile dłoni go juz macało
a tak poważnie to panie sprzedajace pieczywo powinny mieć rekawiczki na rękach
u nas tez kupuje się zazwyczaj zapakowany.
-
6
usunięty użytkownik
2010-07-26 13:28:06
26 lipca 2010 13:28 | ID: 258485
i u nas w rękawiczkach podają... a przynajmniej przez woreczek foliowy
-
7
usunięty użytkownik
2010-07-26 13:32:24
26 lipca 2010 13:32 | ID: 258491
W piekarni w której kupuję chlec sprzedawca zawsze ma foliowe rekawiczki.
-
8
dziecinka
Zarejestrowany: 07-05-2008 11:21 .
Posty: 26147
2010-07-26 13:37:23
26 lipca 2010 13:37 | ID: 258501
-
9
anetka31
Zarejestrowany: 29-12-2009 09:40 .
Posty: 479
2010-07-26 13:58:24
26 lipca 2010 13:58 | ID: 258544
Owszem są przepisy nakazujące sprzedawcy nie tylko podawać ale i nawet rozkładając na półkach towar, zakładać rękawice,na dodatek do każdego asortymentu nowa para rękawic.Podawanie chleba(i innych produktów bezpośredniego spożycia) gołą ręką jest łamaniem przepisów sanitarnych grożących karą od 50zł wzwyż.To samo ma się do sprzedaży wędlin w "otoczkach" i "spętanych" oraz serów.Sprzedawca przed pokrojeniem produktu powinien zdjąć otoczkę czy sznurek.Nie dotyczy to produktów kupowanych w całości-kawałku.Tak stanowią najnowsze przepisy HACCP. Jeżeli produkt,np.kiełbasa jest w opakowaniu zbiorczym(1kg) przed sprzedażą należy rozpakować ją,usunąć "klipsy" przed zważeniem dla klienta."Klips" powinno dać się kupującemu bo zazwyczaj jest na nim data przydatności, jeżeli kupujemy np.całą zawartość opakowania zbiorczego to metkę z danymi produktu. Przepisy Inspekcji Handlowej.Często jest praktykowane przez sprzedawczynie(czasem mają to narzucone),że sprzedają produkty w zbiorczych opakowaniach bo akurat jest tyle ile kliient chce,albo z otoczkami i sznurkami tłumacząc się że potem mają ubytki i nie mogą zdejmować.Jest to nie zgodne z przepisami i typowe naciągactwo.
-
10
etka
Zarejestrowany: 15-01-2010 08:37 .
Posty: 2849
2010-07-26 14:17:29
26 lipca 2010 14:17 | ID: 258571
A ja piekę chlebek w domu, bo mi tutejszy nie smakuje.
-
11
dziecinka
Zarejestrowany: 07-05-2008 11:21 .
Posty: 26147
2010-07-26 14:18:04
26 lipca 2010 14:18 | ID: 258572
No proszę, to co, mam te kobietki zakablować?
Gdzie?
( i tak pewnie tego nie zrobię, ale CHCĘ WIEDZIEĆ)
-
12
usunięty użytkownik
2010-07-26 14:24:43
26 lipca 2010 14:24 | ID: 258581
dziecinka napisał 2010-07-26 14:18:04No proszę, to co, mam te kobietki zakablować?
Gdzie?
( i tak pewnie tego nie zrobię, ale CHCĘ WIEDZIEĆ)
ja na początek zwróciłabym kobietce uwagę
-
13
dziecinka
Zarejestrowany: 07-05-2008 11:21 .
Posty: 26147
2010-07-26 14:26:27
26 lipca 2010 14:26 | ID: 258582
pchelka napisał 2010-07-26 14:24:43dziecinka napisał 2010-07-26 14:18:04No proszę, to co, mam te kobietki zakablować?
Gdzie?
( i tak pewnie tego nie zrobię, ale CHCĘ WIEDZIEĆ)
ja na początek zwróciłabym kobietce uwagę
i bede miała wroga...
kolejnego, bo juz nieraz osmieliłam się upominac o swoje prawa.
-
14
usunięty użytkownik
2010-07-26 14:26:46
26 lipca 2010 14:26 | ID: 258583
pchelka napisał 2010-07-26 14:24:43dziecinka napisał 2010-07-26 14:18:04No proszę, to co, mam te kobietki zakablować?
Gdzie?
( i tak pewnie tego nie zrobię, ale CHCĘ WIEDZIEĆ)
ja na początek zwróciłabym kobietce uwagę
a gdybyś chciała zgłosić to sanepid na pewno się zainteresuje...
-
15
alanml
Zarejestrowany: 27-10-2009 17:11 .
Posty: 30511
2010-07-26 14:50:10
26 lipca 2010 14:50 | ID: 258614
Podobnie jak ciastka na wagę. U nas jest taki sklep gdzie na sam jego widok robi się niedobrze a panie tam pracujące nie grzeszą czystością jak i cały sklep. I zapomniałam się i kupiłam rurki na wagę. Nie dość, ze były nieświeże to jeszcze ładowane gołymi rękoma. Ohyda! Nie zjedliśmy ich.
-
16
dziecinka
Zarejestrowany: 07-05-2008 11:21 .
Posty: 26147
2010-07-26 14:54:39
26 lipca 2010 14:54 | ID: 258620
alanml napisał 2010-07-26 14:50:10Podobnie jak ciastka na wagę. U nas jest taki sklep gdzie na sam jego widok robi się niedobrze a panie tam pracujące nie grzeszą czystością jak i cały sklep. I zapomniałam się i kupiłam rurki na wagę. Nie dość, ze były nieświeże to jeszcze ładowane gołymi rękoma. Ohyda! Nie zjedliśmy ich.
ja w takich sklepach widuję czasem pszczoły... zastanawiam się zawsze, czy uciekać, bo nie lubię pszczół;) siedzą sobie i jedzą ciastka...
-
17
anetka31
Zarejestrowany: 29-12-2009 09:40 .
Posty: 479
2010-07-26 15:01:00
26 lipca 2010 15:01 | ID: 258629
Co roku przechodzę szkolenie HACCP i zakresu wymagań Inspekcji Handlowej.To co na tych szkoleniach się słyszy to głowa pęka.Nie będę przetaczać bo przestaniecie zakupy robić i cokolwiek jeść.My jako klienci mamy prawo domagać się zachowania i przestrzegania przepisów sanitarnych.Nie ma co patrzeć na to,że się wrogów sobie narobi.Do kogo będziesz miała żal jeżeli zatrujesz się lub zarazisz czymś.Higiena wielu ludzi nie jest na wysokim poziomie.Pomyśl,że chcąc być grzeczną nie zwracasz pani uwagi a czy jesteś pewna,że wymyła ręce wychodząc z toalety?I nie mówię tego tylko jako klient ale także jako była sprzedawczyni,bo sama z różnymi osobami pracowałam i pracuję.Ja zawsze nie ważnie w jakim zawodzie pracuję wyznaję zasadę,że świadczę ci taka usługę jaką sama chciałbym otrzymać.
-
18
dziecinka
Zarejestrowany: 07-05-2008 11:21 .
Posty: 26147
2010-07-26 15:02:48
26 lipca 2010 15:02 | ID: 258633
Wiesz, racja to, co piszesz.
Ale jak miałabym taką uwagę zwrócić?
-
19
usunięty użytkownik
2010-07-26 15:05:26
26 lipca 2010 15:05 | ID: 258638
dziecinka napisał 2010-07-26 14:18:04No proszę, to co, mam te kobietki zakablować?
Gdzie?
( i tak pewnie tego nie zrobię, ale CHCĘ WIEDZIEĆ)
SANEPID! Przy okazji sprawdzą czy sprzedawczynie mają ważne badania.
-
20
anetka31
Zarejestrowany: 29-12-2009 09:40 .
Posty: 479
2010-07-26 15:17:34
26 lipca 2010 15:17 | ID: 258659
Ja z uśmiechem na twarzy pytam taką panią właśnie o to czy wymyła rączki i czy by chciała bym nałożyła jej obiad gołą ręką.Powiem tylko,że na początku pani jest zaszokowana i zmieszana zazwyczaj a potem jak już mnie widzi to w błyskawicznym tempie rękawice zakłada.Czasem zdarzy się że próbuje w dyskusję uderzać to wtedy pytam również z uśmiechem czy przepisy zna i czy dawno sanepid był.Pomaga.