Chyba pomagają - w końcu przy jakichś problemach z układem pokarmowym czy antybiotykoterapi zalecają je również lekarze. Ale ile ich jest w produkcie i z jaką skutecznością działają te dodawane do żywności (jogurty, mleka modyfikowane) to nie wiem. Można by było się zastanowić. Kupując tego typu rzeczy nie zwracam na to uwagi kierując się innymi atrybutami jak smak, producent, data ważności, zawartość konserwantów.