Dzieci "na smyczy" - Forum

Polub Familie.pl na Facebooku

Poleć link znajomym

11 odp. Strona 1 z 1 Odsłon wątku: 2230

usunięty użytkownik

2010-06-02 22:16:28

2 czerwca 2010 22:16 | ID: 220978

Ostatnio coraz częściej spotykam rodziców mających dzieci " na smyczy" czy szelkach czy jakoś tak...i mam mieszane uczucia. Po minach tych dzieci widziałam, ze maszerowały zadowolone, ale widok taki trochę dziwny. Co o tym myślicie?

1
Isabelle

Zarejestrowany: 03-07-2009 19:42 . Posty: 21159

2010-06-02 22:19:32

2 czerwca 2010 22:19 | ID: 220983

Wygoda dla rodzica ....Dla tych bardzo bojących się o dziecko. No i kiedy ktoś ma małe dziecko a jest niezbyt sprawny ruchowo to na pewno się przyda:)
Słońce wstało zwariowało...
2
usunięty użytkownik

2010-06-02 22:20:27

2 czerwca 2010 22:20 | ID: 220986

Widziałam. Nie popieram.
Nie bój się cieni. One świadczą o tym, że gdzieś znajduje się światło...
3
usunięty użytkownik

2010-06-02 22:35:16

2 czerwca 2010 22:35 | ID: 221004

Szwagierka korzystała ze smyczy dla dzieci np. na lotnisku, gdy sama z trójką gdzieś leciała. Nie sposób wtedy utrzymać trójkę małych dzieci i jeszcze bagaże nieść :)
4
usunięty użytkownik

2010-06-02 22:46:16

2 czerwca 2010 22:46 | ID: 221008

joasia napisał 2010-06-02 22:35:16
Szwagierka korzystała ze smyczy dla dzieci np. na lotnisku, gdy sama z trójką gdzieś leciała. Nie sposób wtedy utrzymać trójkę małych dzieci i jeszcze bagaże nieść :)
to rozumiem. Jednak ja dwukrotnie widziałam na chodniku (to też zrozumiałe) i dwukrotnie w parku ( a tego już nie bardzo rozumiałam)
5
oliwka

Zarejestrowany: 19-04-2008 00:57 . Posty: 161880

2010-06-03 00:00:58

3 czerwca 2010 00:00 | ID: 221052

Już taki temacik poruszyła Kasia... http://familie.pl/Forum-3-28/m20967.html
6
usunięty użytkownik

2010-06-03 08:18:41

3 czerwca 2010 08:18 | ID: 221089

oliwka napisał 2010-06-03 00:00:58
Już taki temacik poruszyła Kasia... http://familie.pl/Forum-3-28/m20967.html
faktycznie, nie zauważyłam, ale można tu tez podyskutować :))
Może ja kupie taką smyczkę dla bąbla, najlepiej 50m i sobie siądę na ławce, jak za daleko pobiegnie to ciach...jak pieska... Oczywiście żartuję :)
7
usunięty użytkownik

2010-06-03 08:25:44

3 czerwca 2010 08:25 | ID: 221093

nie ja jestem przeciw ; zreszta mój w zyciu by sobie nie pozwolil tego załozyc
8
usunięty użytkownik

2010-06-03 08:31:48

3 czerwca 2010 08:31 | ID: 221095

niuńka napisał 2010-06-03 08:25:44
nie ja jestem przeciw ; zreszta mój w zyciu by sobie nie pozwolil tego załozyc
Mój tez nie, wiec dlatego zaznaczyłam, ze mój wcześniejszy post to żart:)
9
usunięty użytkownik

2010-06-03 09:27:59

3 czerwca 2010 09:27 | ID: 221102

Nie wyobrażam sobie trzymac dziecka na smyczy. Dla mnie to ograniczanie swobody i wolności. Tak więc Stasiowi czegos takiego nie założę. Jednak rozumiem, że są sytuacje gdy chwilowe założenie czegoś takiego jest pomocne - np wspomniane lotnisko z trójką dzieci i bagażem.
http://www.zabawna-kraina.pl NOWE cykliczne konkursy!
10
usunięty użytkownik

2010-06-03 10:12:24

3 czerwca 2010 10:12 | ID: 221119

oaza09 napisał 2010-06-03 08:18:41
oliwka napisał 2010-06-03 00:00:58
Już taki temacik poruszyła Kasia... http://familie.pl/Forum-3-28/m20967.html
faktycznie, nie zauważyłam, ale można tu tez podyskutować :))
Może ja kupie taką smyczkę dla bąbla, najlepiej 50m i sobie siądę na ławce, jak za daleko pobiegnie to ciach...jak pieska... Oczywiście żartuję :)
Mozna można dyskutować. Zwłaszcza, że Kasia poruszała ten temat milion lat temu. Może tak przy okazji wtrącę - takie linkowanie jest strasznie drażniące... i przykre zwłaszcza dla tych z krótszym stażem. Zresztą nie raz o tym rozmawialiśmy. Był nawet wątek o tych "drazniących" błędach które popełniamy i każdy się bił w pierś że tego nie będzie robił... TO MOŻE W KOŃCU PRZESTAŃMY TAK LINKOWAĆ? Redakcja ma możliwość scalaniazdublownych watków - wystarczy na priva napisać do Uli czy Marcina i zostanie to scalone w jeden wątek.
Mój mężczyzna nr 2
11
Ulinka

Zarejestrowany: 20-10-2009 20:42 . Posty: 6675

2010-06-03 10:40:13

3 czerwca 2010 10:40 | ID: 221141

Podpisuję się pod tym. Niektóre tematy były dyskutowane tak dawno, że osoby (a jest ich bardzo dużo), które do nas dołączyły nie miały okazji wyrazić swojego zadnia. Niektóre ujmowane z innej strony. Pomyślmy, jak czułybyśmy się, gdy podajemy jakiś temat, a ktoś od razu pisze, to już było, już o tym rozmawialiśmy?

Mój adres e-mail
Hasło
Zapamiętaj mnie	Zaznacz jeśli chcesz logować się automatycznie

Dzieci "na smyczy" - Forum

Wątek: Dzieci "na smyczy"