Rodzina pilota: Nie wierzymy że to jego wina - Forum

Polub Familie.pl na Facebooku

Poleć link znajomym

29 odp. Strona 2 z 2 Odsłon wątku: 4573

aluna

Zarejestrowany: 17-09-2008 08:35 . Posty: 4070 IP:

2010-04-14 12:50:22

14 kwietnia 2010 12:50 | ID: 191970

Co o tym sądzicie? http://media.wp.pl/kat,1022941,wid,12166868,wiadomosc.html Szczerze mówiąc ja też nie wierzę.

<- 1 2 ->

21
Ulinka

Zarejestrowany: 20-10-2009 20:42 . Posty: 6675

2010-04-14 21:37:30

14 kwietnia 2010 21:37 | ID: 192354

Niejednokrotnie lądował na tym i innych trudnych lotniskach. Jego koledzy, przełożeni twierdzą, że był bardzo dobrym pilotem. Czy 1 400 godzin to mało? Nie wiem. Ale nie przeliczałabym na dni, a na loty. Wykonał ich mnóstwo. Był więc doświadczony.
22
usunięty użytkownik

2010-04-14 21:39:12

14 kwietnia 2010 21:39 | ID: 192356

I kolejna poprawka (właśnie wyczytałem) - 2000 h miał wylatane tylko na Tu-154, do tego dochodza godziny wylatane na innych maszynach :)
Krytyk i eunuch z jednej są parafii - obaj wiedzą jak, żaden nie potrafi!
23
Ulinka

Zarejestrowany: 20-10-2009 20:42 . Posty: 6675

2010-04-14 21:39:18

14 kwietnia 2010 21:39 | ID: 192357

centaurek napisał 2010-04-14 21:36:51
Miał wylatane 2000 godzin, przy średniej lotu to 1000 startów i lądowań (w różnych warunkach).
Właśnie tak to widzę. Liczą się loty.
24
konrado

Zarejestrowany: 13-11-2009 12:36 . Posty: 73

2010-04-14 21:51:43

14 kwietnia 2010 21:51 | ID: 192362

Jesli mial wylatane 2000h tylko na Tupolewie to duzo bo pewnie lacznie mial wylatane parokrotnie wiecej godzin. Przepraszam za zamieszanie :) Ale gdyby to bylo 1000 startow/ladowan LACZNIE to nie byloby to zbyt duzo. Na przyklad pilot ryanaira wykonuje w ciagu roku srednio 600 startow/ladowan.
25
aluna

Zarejestrowany: 17-09-2008 08:35 . Posty: 4070

2010-04-15 16:21:33

15 kwietnia 2010 16:21 | ID: 192791

2000 tys km ( wg innych źródeł 3 tys km) to jest ( jak na jego wiek oraz lata pracy) normalne. Można powiedzieć ze był doświadczonym pilotem, jak na pilota wojskowego. Przecietnie pilot rejsowych samolotow wylatuje 600 - 800 godzin rocznie ( zalezy od tras) Rozmawiałam z osoba ktora się na tym zna - najprawdopodobniej problem był z wysokościomierzem - nasze maszyny podają wg standartów światowych - w stopach, rosjanie mają inną miarę ( zdaje się że nawet nie w km) Po za tym lotnisko w Smolajnach dopiero co przestało być wojskowym i jeszcze nie było dopuszczone do ruchu pasażerskiego. Przy tej pogodzie - nie mieli szans. Winny prawdopodobnie jest ten kto zdecydował że tam mają wyladować. Z tego co usłyszałam przed chwilą , dla pilotow samolotów rejsowych wylot nawet do Moskwy to wyzwanie...
26
usunięty użytkownik

2010-04-15 16:26:27

15 kwietnia 2010 16:26 | ID: 192794

aluna napisał 2010-04-15 16:21:33
Rozmawiałam z osoba ktora się na tym zna - najprawdopodobniej problem był z wysokościomierzem - nasze maszyny podają wg standartów światowych - w stopach, rosjanie mają inną miarę ( zdaje się że nawet nie w km)
Na to samo zwraca uwagę mój M który o lotnictwie trochę wie. Rosjanie jako jedyni używają jednostek SI podając parametry lotu. Czyli wysokość w metrach. Na całym świecie używa się jednoski "stopy". 80 stóp a 80 m to zasadnicza różnica. Ale tego uczą pilotów. Nawet przy zwykłej licencji turystycznej... Zresztą ci piloci na tym lotnisku lądowali nie raz.
taką wodą być a nie tą co żałośnie całą noc tłucze się po oknie
27
aśka r

Zarejestrowany: 31-03-2009 15:19 . Posty: 3249

2010-04-15 17:16:42

15 kwietnia 2010 17:16 | ID: 192837

Dzisiaj w telewizji wypowiadała się Jolanta Kwaśniewska i mówiła że tamto lotnisko tak na prawdę nie jest przystosowane do tak dużych samolotów i często się zdarzało że podchodzili do lądowania dwa a nawet trzy razy. Ale mówiła również że mieli poczucie że piloci są fachowcami w każdym calu i wiedzą co robią.
28
usunięty użytkownik

2010-04-15 18:24:03

15 kwietnia 2010 18:24 | ID: 192872

aluna napisał 2010-04-15 16:21:33
2000 tys km ( wg innych źródeł 3 tys km) to jest ( jak na jego wiek oraz lata pracy) normalne. Można powiedzieć ze był doświadczonym pilotem, jak na pilota wojskowego. Przecietnie pilot rejsowych samolotow wylatuje 600 - 800 godzin rocznie ( zalezy od tras) Rozmawiałam z osoba ktora się na tym zna - najprawdopodobniej problem był z wysokościomierzem - nasze maszyny podają wg standartów światowych - w stopach, rosjanie mają inną miarę ( zdaje się że nawet nie w km) Po za tym lotnisko w Smolajnach dopiero co przestało być wojskowym i jeszcze nie było dopuszczone do ruchu pasażerskiego. Przy tej pogodzie - nie mieli szans. Winny prawdopodobnie jest ten kto zdecydował że tam mają wyladować. Z tego co usłyszałam przed chwilą , dla pilotow samolotów rejsowych wylot nawet do Moskwy to wyzwanie...

Mama Tymka napisał 2010-04-15 16:26:27
aluna napisał 2010-04-15 16:21:33
Rozmawiałam z osoba ktora się na tym zna - najprawdopodobniej problem był z wysokościomierzem - nasze maszyny podają wg standartów światowych - w stopach, rosjanie mają inną miarę ( zdaje się że nawet nie w km)
Na to samo zwraca uwagę mój M który o lotnictwie trochę wie. Rosjanie jako jedyni używają jednostek SI podając parametry lotu. Czyli wysokość w metrach. Na całym świecie używa się jednoski "stopy". 80 stóp a 80 m to zasadnicza różnica. Ale tego uczą pilotów. Nawet przy zwykłej licencji turystycznej... Zresztą ci piloci na tym lotnisku lądowali nie raz.
I tu tkwi najprawdopodobniej rozwiązanie. Prawdopodobnie albo dyspozytor podał wysokość, albo ciśnienie w innych jednostkach niż stosowane są w Europie. Albo wysokość (Rosja - metry, Europa - stopy) albo, co bardziej prawdopodobne, ciśnienie atmosferyczne (zamiast hPa podał w mmHg). Stąd (prawdopodobnie) wzięły się jego słowa o tym, że Poalcy słabo znają cyfry po rosyjsku. Do tego doszła mgła i - o czym jeszcze nie mówi się, ale na specjalistycznych forach już są aadekwatne zdjęcia i przekroje - ukształtowanie terenu. Pyta lotniska jest trochę WYŻEJ niż poziom gruntu na podejściu.
Krytyk i eunuch z jednej są parafii - obaj wiedzą jak, żaden nie potrafi!
29
usunięty użytkownik

2010-04-15 19:10:13

15 kwietnia 2010 19:10 | ID: 192889

Szerzej o prawdopodobnej wersji: http://familie.pl/Blogi-11-57/b218p4134,Tak-bylo-tak-byc-moglo.html
Krytyk i eunuch z jednej są parafii - obaj wiedzą jak, żaden nie potrafi!

<- 1 2 ->

Mój adres e-mail
Hasło
Zapamiętaj mnie	Zaznacz jeśli chcesz logować się automatycznie

Rodzina pilota: Nie wierzymy że to jego wina - Forum

Wątek: Rodzina pilota: Nie wierzymy że to jego wina