Styl Życia
20 sierpnia 2019 17:30 | ID: 1450559
Przez całe nasze życie mamy kontakt z różnymi ludźmi. Z jednymi żyjemy na co dzień prawie przez całe nasze życie innych spotykamy na trochę dłużej a czasem tylko na chwilę.. Choć może tylko na chwilę ale znaczący ślad robią w naszym życiu.. Spotkanie gdzieś w przelocie w podróży, w dorastaniu, w życiowych trudnościach czy radościach..
Czego nauczyliście się od spotkanych w swoim życiu ludzi?
Jaki wpływ, znaczenie miało ich spotkanie na dalsze Wasze życie?
21 sierpnia 2019 05:08 | ID: 1450573
Czasem można się nauczyć jakim człowiekiem nie powinno się być... Różni się trafiają,z jednymi od razu mamy dobry kontakt a do drugich nie idzie się przekonac bardzo długo.
Mi osobiście ciężko wpaść w zachwyt nad nowo poznaną osobą, czasem już w pierwszej chwili wiem że nie przekonam się do tej osoby....
21 sierpnia 2019 13:41 | ID: 1450582
Niektórych ludzi południe od razu. Innych raczej wcale, i da się to wyczuć po pierwszym spotkaniu. Różni ludzie stawali na mojej drodze, ale niektórych omijam do dziś...
21 sierpnia 2019 19:40 | ID: 1450605
Nie mam szczęścia do ludzi Zostałam zraniona i to bardzo i w momencie kiedy podałam swoją rękę do pomocy Owszem ,spotkałam kilka osób, ale to była garstka Dobrze mi samej
22 sierpnia 2019 19:19 | ID: 1450644
Czasem można się nauczyć jakim człowiekiem nie powinno się być... Różni się trafiają,z jednymi od razu mamy dobry kontakt a do drugich nie idzie się przekonac bardzo długo.
Mi osobiście ciężko wpaść w zachwyt nad nowo poznaną osobą, czasem już w pierwszej chwili wiem że nie przekonam się do tej osoby....
Może to zależy od różnicy charakterów.. To prawda że z niektórymi można przysłowiowe konie kraść .. nawet się z nimi dobrze nie znająć.. innych można całe życie znać i zawiodą...
22 sierpnia 2019 19:23 | ID: 1450645
Nie mam szczęścia do ludzi Zostałam zraniona i to bardzo i w momencie kiedy podałam swoją rękę do pomocy Owszem ,spotkałam kilka osób, ale to była garstka Dobrze mi samej
I ja do tych ufnych ludziom nie należę.. zanim dojdzie do bliższych kontaktów wiele czasu musi upłynąć i nie wiem czy jeszcze potrafię zaufać.. a są ludzie którzy dosiądą się w pociągu i cały życiorys potrafią opowiedzieć. Może nieznajomym łatwiej się zwierzać..
22 sierpnia 2019 20:20 | ID: 1450651
Nie mam szczęścia do ludzi Zostałam zraniona i to bardzo i w momencie kiedy podałam swoją rękę do pomocy Owszem ,spotkałam kilka osób, ale to była garstka Dobrze mi samej
I ja do tych ufnych ludziom nie należę.. zanim dojdzie do bliższych kontaktów wiele czasu musi upłynąć i nie wiem czy jeszcze potrafię zaufać.. a są ludzie którzy dosiądą się w pociągu i cały życiorys potrafią opowiedzieć. Może nieznajomym łatwiej się zwierzać..
Oooo dokładnie....nie lubię jak ktoś mnie tak sobą zadręcza...ja dość długo trzymam dystans zanim się przekonam. A jak ktoś mnie do siebie zrazi na samym początku, to się nie przekonam ...będę jedynie tolerować i szanować, bo tego wymaga kultura, ale mojej sympatii ta osoba nie zdobędzie.
Jak to mówią...charakter mam trudny ale serce dobre
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.
Tworzymy społeczność rodziców
Adres redakcji:
ul.Białowieska 7/9 lok. 34
04-063 Warszawa
Napisz do nas:
info@familie.pl
Familie.pl – Internetowa Społeczność Rodziców. To Portal dla rodziców tworzony przez rodziców. Szczegółowy opis ciąży – tydzień po tygodniu, fazy porodu – przełam swój strach i nie bój się pytać. Na specjalnym forum dla rodziców znajdziesz rozwiązania wszystkich swoich problemów. Nasi eksperci – lekarze, prawnicy i wielu innych za darmo udzielają porad dla rodziców. Ślub i wesele, Ciąża, Rodzice – to tylko niektóre tytuły naszych serwisów. W każdym z nich znajdziesz coś dla siebie. Przyłącz się do nas!
Partner serwisu: 
