Starzenie się to proces naturalny ale jakże trudno się z nim pogodzić. Gdy jesteśmy jeszcze mali i młodzi chcemy być starsi bo świat dorosłych wydaje się taki ciekawy. A gdy już ten świat osiągniemy chcielibyśmy ten czas zatrzymać jak najdłużej. Wielu chciało odkryć eliksir młodości ale chyba jak dotąd nikomu się nie udało..
Jak radzicie sobie ze starzeniem się organizmu, odkrywaniem pierwszej zmarszczki czy siwego włosa?