Tez by mi bylo przykro, ale czasem to co nam wydaje sie ze oddajac rozne rzeczy wspieramy kogos , to nie znaczy ze druga strona to tak samo odbiera. Tez spotkalam sie z takim przypadkiem , mnie sie wydawalo ze te rzeczy beda pomocne a sie potem okazalo ze najlepiej dac pieniadze.
Ja ostatnio dalam kolezance na pierwsze urodziny synka prezent skladajacy sie z zestawu 1- kubek i butelka w jednym z uchwytami zeby dziecko samo sobie trzymalo, 2- talerz, miseczka i sztuce dla malucha, 3- dwa zestawy puzli piankowych, do ukladania i male czesci zwierzatka do kapieli, 4-duzy zestaw puzli , taka mata piankowa na podloge. Maly byl zadowolony, ale mamusia chyba oczekiwala czegos innego. Teraz zaluje , powinnam dac koperte z kasa i niech sobie kupi dziecku co chce. Po tygodniu powiedziala mi ze kubek przeciekal i wyrzucili do smieci, widelczyk od zestawu spadl i sie polamal. A to byly rzeczy ze sklepu firmowego dla maluchow i wcale nie tanie. Tak to jest , nie zawsze ludzie z ktorymi sie przyjaznimy sa szczerzy w stosunku do nas, samo zycie.