Dyskalkulia to nowy modny "trend" dotyczący trudności uczniów. Myślę że niestety będzie nadużywany jak pozostałe typu dysleksja, ADHD i inne. Problem jest w tym, że "duuuża" większość nauczycieli ma wręcz znikomą wiedzę na w/w tematy. Niestety jak w każdym zawodzie trzeba inwestować w siebie przez okres pracy zawodowej a tak naprawdę nie wszystkim się chce powiem dosadnie.