Ciekawy wywiad:
„Wczoraj wieczorem, pod elbląskim sądem wdałem się w dyskusję z grupką osób ustawiających znicze i jakieś transparenty typu „wolne sądy” (a co mamy szybkie – nie sądzę)Podchodzę więc pełen nadziei na dyskusję, obywatelską debatę… pytam: dlaczego protestujecie? Niestety w odpowiedzi słyszę sam bełkot sprowadzający się do sloganów: bronimy demokracji, bronimy Sądu” – pisze świadek.
„Na spokojnie pytam dalej: a Wy wiecie o co chodzi w tej całej akcji, znacie założenia tej reformy? Po czym znowu słyszę : bronimy demokracji, bronimy Sądu” – kontynuuje świadek protestu.
„W pewnym momencie podszedł do mnie jeden z protestujących i powiedział:my tu jesteśmy, bo nam kazali tu przyjść, mamy takie stowarzyszenie jak coś się dzieje, to jesteśmy (…) Wie Pan ta cała reforma według mnie jest dobra, ale kazali nam przyjść – powiedział jeden z protestujących przed Sądem okręgowym w Elblągu.”
A tak jest m.in w Niemczech
W Niemczech prawo, w Polsce zamach stanu
Zgodnie z ustawą zasadniczą, sędziów federalnych mianuje i odwołuje prezydent federalny. O powołaniu sędziów najwyższych trybunałów decyduje właściwy dla danego zakresu spraw minister federalny wraz z komisją do spraw powoływania sędziów, składającą się z właściwych dla danego zakresu spraw ministrów krajowych i członków wybieranych w równej liczbie przez Bundestag. Sędziowie najwyższych trybunałów są powoływani przez właściwego ministra federalnego wspólnie z komisją ds. powoływania sędziów i są mianowani przez prezydenta federalnego.