Nie raz i nie dwa pomagałam innym.
Powiem Wam krótko.
Probowalam pomoc pewnej osobie. Wiem, że pomocy potrzebuje. Zaproponowalam pomoc. Nie dostalam nawet odpowiedzi na sms.
Ja jednak wierzę, że dobro wysyłane do innych wraca.
Czy jeśli Ci "inni" nie chcą tego dobra, też tak się dzieje?
Czy zawsze ludzie, którzy chcą pomóc- sa odrzucenieni? Jak sie wtedy zachowac?