No to jedziemy :
...jak kiedyś na kolei mawiali kolejarze przed wyjazfem " wagony spioł ? - a no spioł ! , latarke wzion ? - ano wziom ! to jedywa ...
OTO CO JA ZNALAZŁEM NA TEN SAM TEMAT
'' - Aktorka na Facebooku opublikowała wpis, w którym oskarża protestujących o naiwność.
Jeżeli w państwie jest głośno na jakiś temat, to też nie bez powodu. Wałkowanie tematu aborcji to tylko temat zastępczy, żeby wzburzyć lud, który ślepo będzie wychodził na ulice mając poczucie, że wie, co się dzieje i ma prawo głosu - pisze.
Bohosiewicz sugeruje, że rząd wykorzysta skupienie masowej uwagi ludzi, żeby po cichu przepchnąć przez Sejm inną kontrowersyjną ustawę.
''Ustawa o CETA ma być podpisana 26października. Polskę zaleją produkty naszpikowane GMO. Wszystkie produkty będą odkażane chlorem, nafaszerowane antybiotykami, modyfikowane genetycznie.''
Maja Bohosiewicz jest przeciwko protestowi, jednak doprecyzowuje to w dyskusji pod nim.
Jak zorganizują marsz, żeby została ta ustawa, która jest, to chętnie pójdę. Ale na marsz aborcyjny nie chcę iść, bo w tym tłumie większość jest za aborcją, po prostu.
Tezy z ostatniego zdania już nie uzasadniła, zresztą jest na tyle ryzykowna, że byłoby to nader trudne. Osoby, które deklarują akces w proteście mówią zresztą o obronie prawa kobiet do samostanowienia, a nie o popieraniu aborcji.
...tyle autor tego wpisu z czym ja zgadzam się całkowicie. Aktorka chyba przypuszcza że obecna żywność jest zdrowa i całkowicie bezpieczna dla ludzi - a jak jest naprawdę ?
Starsi pamiętają zapach dawnego chleba i jego smak oraz to że wysechł na suchar ale nie spleśniał . Smak dawnej kiełbasy i to że bez lodówki nawet w lecie powieszona na gwożdziu w skrytce potrafiła wyschnąć a nie zaśmierdzieć się jak obecnie . Że kurczaka do wagi 2 kilogramów normalnie bez chemi nie da się wychodować w 8 tygodnie
Do tego producentów już nie wiąże Norma Państwowa , ale Norma Zakładowa bo każdy może nazwać swój produkt kiełbasą chociaż nią nie będzie .
Wracając do tematu : Nikt z protestujących nie popiera zabijania dzieci , ale chce żeby nie było tworzone Prawo w którym zawiera się "straszak" na kobietę , lekarza czy kogo tam jeszcze . To nie Prawo powinno decydować o kobiecie i za kobietę , ale względy medyczne .
A religia ? No cóż ! Kościół jeszcze niedawno był przeciwny transplantacji , ale zmienił swoje zdanie pomimo tego że pobrać narządy możemy tylko od kogoś żywego w ten sposób go "dobijając !
- Że co proszę? Że on (ona) już nie żyli ! No to co z duszą która ponoć w tym ciele siedziała ?
Jak więc to wytłumaczyć ?