Czy zdarzyło się Wam zjeść, nieraz coś dziwnego ?? A może u kogoś widzieliście dziwne połączenie na talerzu ??
                                   24 maja 2016 08:54 | ID: 1315116
                  24 maja 2016 08:54 | ID: 1315116
              
Kluski betonowe ........ znacie i jadacie ??
co to za kluski?
                                   24 maja 2016 08:55 | ID: 1315118
                  24 maja 2016 08:55 | ID: 1315118
              
A chleb z cukrem jedliście? 
Oczywiście ze śmiataną i cukrem !!
no ze samym cukrem, bez śmietany! mama czasem zje z cukrem i smietaną
                                   24 maja 2016 08:55 | ID: 1315119
                  24 maja 2016 08:55 | ID: 1315119
              
a dajecie to żurku ser biały! ja uwielbiam!
                                   24 maja 2016 09:29 | ID: 1315166
                  24 maja 2016 09:29 | ID: 1315166
              
Najdziwniejsza rzecz jaką jadłam : świnka morska :D

Ciekawe jak smakowała..
jak stary, wysuszony kurczak :D Wrażenie robiła tylko wizualnie - choć podobno w formie gulaszu jest lepsza (ja jadłam "z pieca").
                                   24 maja 2016 09:33 | ID: 1315168
                  24 maja 2016 09:33 | ID: 1315168
              
A chleb z cukrem jedliście? 
Oczywiście ze śmiataną i cukrem !!
no ze samym cukrem, bez śmietany! mama czasem zje z cukrem i smietaną
hahaha babcia to wodą polewała.. mniej kalorii 
                                   24 maja 2016 09:34 | ID: 1315169
                  24 maja 2016 09:34 | ID: 1315169
              
Najdziwniejsza rzecz jaką jadłam : świnka morska :D

Ciekawe jak smakowała..
jak stary, wysuszony kurczak :D Wrażenie robiła tylko wizualnie - choć podobno w formie gulaszu jest lepsza (ja jadłam "z pieca").
Nie wiem czy dała by radę zjeść jeśli wiedziała bym co to jest..
                                   24 maja 2016 09:46 | ID: 1315181
                  24 maja 2016 09:46 | ID: 1315181
              
Najdziwniejsza rzecz jaką jadłam : świnka morska :D

Ciekawe jak smakowała..
jak stary, wysuszony kurczak :D Wrażenie robiła tylko wizualnie - choć podobno w formie gulaszu jest lepsza (ja jadłam "z pieca").
a gdzie jadłać tą świnkę?
                                   24 maja 2016 11:09 | ID: 1315213
                  24 maja 2016 11:09 | ID: 1315213
              
A chleb z cukrem jedliście? 
Oczywiście ze śmiataną i cukrem !!
no ze samym cukrem, bez śmietany! mama czasem zje z cukrem i smietaną
hahaha babcia to wodą polewała.. mniej kalorii 

                                   24 maja 2016 11:39 | ID: 1315244
                  24 maja 2016 11:39 | ID: 1315244
              
Najdziwniejsza rzecz jaką jadłam : świnka morska :D

Ciekawe jak smakowała..
jak stary, wysuszony kurczak :D Wrażenie robiła tylko wizualnie - choć podobno w formie gulaszu jest lepsza (ja jadłam "z pieca").
a gdzie jadłać tą świnkę?
świnka morska jest narodową potrawa w Peru i tam też ją jadłam :-) Traktują tam świnki jak my kurczaki - są nawet restauracje z zagrodami żywych świnek i możesz sobie wybrać, którą chcesz zjeść - ja się nie zdecydowałam na skorzystanie z takiej oferty...
Żeby pomóc Wam uzmysłowić sobie jak dziwnym przezyciem jest jedzenie świniki morskiej wklejam kilka zdjęć (nie moich bo zdjęcia z Peru zakopałam głęboko i ich teraz nie znajdę...)
 
             
No i to by było na tyle :D
                                   24 maja 2016 11:52 | ID: 1315261
                  24 maja 2016 11:52 | ID: 1315261
              
Najdziwniejsza rzecz jaką jadłam : świnka morska :D

Ciekawe jak smakowała..
jak stary, wysuszony kurczak :D Wrażenie robiła tylko wizualnie - choć podobno w formie gulaszu jest lepsza (ja jadłam "z pieca").
a gdzie jadłać tą świnkę?
świnka morska jest narodową potrawa w Peru i tam też ją jadłam :-) Traktują tam świnki jak my kurczaki - są nawet restauracje z zagrodami żywych świnek i możesz sobie wybrać, którą chcesz zjeść - ja się nie zdecydowałam na skorzystanie z takiej oferty...
Żeby pomóc Wam uzmysłowić sobie jak dziwnym przezyciem jest jedzenie świniki morskiej wklejam kilka zdjęć (nie moich bo zdjęcia z Peru zakopałam głęboko i ich teraz nie znajdę...)
 
             
No i to by było na tyle :D
tak upieczony jak u nas prosiak!
ciekawe czy bym zjadła! pewnie wolałabym to od żabich udek!
                                   24 maja 2016 14:52 | ID: 1315329
                  24 maja 2016 14:52 | ID: 1315329
              
Najdziwniejsza rzecz jaką jadłam : świnka morska :D

Ciekawe jak smakowała..
jak stary, wysuszony kurczak :D Wrażenie robiła tylko wizualnie - choć podobno w formie gulaszu jest lepsza (ja jadłam "z pieca").
a gdzie jadłać tą świnkę?
świnka morska jest narodową potrawa w Peru i tam też ją jadłam :-) Traktują tam świnki jak my kurczaki - są nawet restauracje z zagrodami żywych świnek i możesz sobie wybrać, którą chcesz zjeść - ja się nie zdecydowałam na skorzystanie z takiej oferty...
Żeby pomóc Wam uzmysłowić sobie jak dziwnym przezyciem jest jedzenie świniki morskiej wklejam kilka zdjęć (nie moich bo zdjęcia z Peru zakopałam głęboko i ich teraz nie znajdę...)
 
             
No i to by było na tyle :D
tak upieczony jak u nas prosiak!
ciekawe czy bym zjadła! pewnie wolałabym to od żabich udek!
nigdy bym nie zjadla mialam swinke morska !! :(
                                   24 maja 2016 15:05 | ID: 1315342
                  24 maja 2016 15:05 | ID: 1315342
              
a dajecie to żurku ser biały! ja uwielbiam!
Nie, i pierwsze słysze, że można dodać :-0
                                   24 maja 2016 15:08 | ID: 1315343
                  24 maja 2016 15:08 | ID: 1315343
              
Najdziwniejsza rzecz jaką jadłam : świnka morska :D

Ciekawe jak smakowała..
jak stary, wysuszony kurczak :D Wrażenie robiła tylko wizualnie - choć podobno w formie gulaszu jest lepsza (ja jadłam "z pieca").
Nie wiem czy dała by radę zjeść jeśli wiedziała bym co to jest..
Raczej świnki bym nie tkneła, kurczak to kurczak, ale świnka morska, tak miła i przyjemna :-I
                                   24 maja 2016 15:12 | ID: 1315345
                  24 maja 2016 15:12 | ID: 1315345
              
Kluski betonowe ........ znacie i jadacie ??
co to za kluski?
Ziemniaki surowe tarte na tartce, wraz z cebulką :-) Mocno odciśnięte i robimy w dłoni takie ruloniki, jak kopytka i wrzucamy na wrzącą wodę :-) gotujemu od momentu wypłynięcia ok 10 minut .
Nazwa "kluski betonowe" stąd, że to są kluski ziemniaczane twarde.
                                   24 maja 2016 17:07 | ID: 1315356
                  24 maja 2016 17:07 | ID: 1315356
              
Kluski betonowe ........ znacie i jadacie ??
co to za kluski?
Ziemniaki surowe tarte na tartce, wraz z cebulką :-) Mocno odciśnięte i robimy w dłoni takie ruloniki, jak kopytka i wrzucamy na wrzącą wodę :-) gotujemu od momentu wypłynięcia ok 10 minut .
Nazwa "kluski betonowe" stąd, że to są kluski ziemniaczane twarde.
mmmmmm :)
                                   24 maja 2016 18:30 | ID: 1315368
                  24 maja 2016 18:30 | ID: 1315368
              
Najdziwniejsza rzecz jaką jadłam : świnka morska :D

Ciekawe jak smakowała..
jak stary, wysuszony kurczak :D Wrażenie robiła tylko wizualnie - choć podobno w formie gulaszu jest lepsza (ja jadłam "z pieca").
a gdzie jadłać tą świnkę?
świnka morska jest narodową potrawa w Peru i tam też ją jadłam :-) Traktują tam świnki jak my kurczaki - są nawet restauracje z zagrodami żywych świnek i możesz sobie wybrać, którą chcesz zjeść - ja się nie zdecydowałam na skorzystanie z takiej oferty...
Żeby pomóc Wam uzmysłowić sobie jak dziwnym przezyciem jest jedzenie świniki morskiej wklejam kilka zdjęć (nie moich bo zdjęcia z Peru zakopałam głęboko i ich teraz nie znajdę...)
 
             
No i to by było na tyle :D
tak upieczony jak u nas prosiak!
ciekawe czy bym zjadła! pewnie wolałabym to od żabich udek!
nigdy bym nie zjadla mialam swinke morska !! :(
No tak.. przyjaciół się nie zjada...
                                   24 maja 2016 21:04 | ID: 1315421
                  24 maja 2016 21:04 | ID: 1315421
              
Kluski betonowe ........ znacie i jadacie ??
co to za kluski?
Ziemniaki surowe tarte na tartce, wraz z cebulką :-) Mocno odciśnięte i robimy w dłoni takie ruloniki, jak kopytka i wrzucamy na wrzącą wodę :-) gotujemu od momentu wypłynięcia ok 10 minut .
Nazwa "kluski betonowe" stąd, że to są kluski ziemniaczane twarde.
aaaaa wiem już! choc nigdy ich nie robiłam!
                                   25 maja 2016 07:49 | ID: 1315462
                  25 maja 2016 07:49 | ID: 1315462
              
Kluski betonowe ........ znacie i jadacie ??
co to za kluski?
Ziemniaki surowe tarte na tartce, wraz z cebulką :-) Mocno odciśnięte i robimy w dłoni takie ruloniki, jak kopytka i wrzucamy na wrzącą wodę :-) gotujemu od momentu wypłynięcia ok 10 minut .
Nazwa "kluski betonowe" stąd, że to są kluski ziemniaczane twarde.
mmmmmm :)
Pati, masz chrapkę na takie kluski ??
                                   25 maja 2016 08:12 | ID: 1315477
                  25 maja 2016 08:12 | ID: 1315477
              
Kluski betonowe ........ znacie i jadacie ??
co to za kluski?
Ziemniaki surowe tarte na tartce, wraz z cebulką :-) Mocno odciśnięte i robimy w dłoni takie ruloniki, jak kopytka i wrzucamy na wrzącą wodę :-) gotujemu od momentu wypłynięcia ok 10 minut .
Nazwa "kluski betonowe" stąd, że to są kluski ziemniaczane twarde.
mmmmmm :)
Pati, masz chrapkę na takie kluski ??
jasne ! wszystko co z cebula uwielbiam
                                   25 maja 2016 13:17 | ID: 1315613
                  25 maja 2016 13:17 | ID: 1315613
              
Najdziwniejsza rzecz jaką jadłam : świnka morska :D

Ciekawe jak smakowała..
jak stary, wysuszony kurczak :D Wrażenie robiła tylko wizualnie - choć podobno w formie gulaszu jest lepsza (ja jadłam "z pieca").
Nie wiem czy dała by radę zjeść jeśli wiedziała bym co to jest..
Raczej świnki bym nie tkneła, kurczak to kurczak, ale świnka morska, tak miła i przyjemna :-I
Nigdy bym nie pomyślała, że można zjeść świnkę morską, ale z drugiej strony je się króliki, a to przecież też takie puszyste i mile zwierzątka.
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.
Nie masz jeszcze konta na familie.pl?
Załóż je już teraz!