W Augsburgu zamontowane zostały specjalne światła, które ostrzegać mają osoby wpatrzone w ekrany swoich smartfonów przed nadjeżdżającymi tramwajami.
To znak naszych czasów!
25 kwietnia 2016 10:04 | ID: 1305287
W Augsburgu zamontowane zostały specjalne światła, które ostrzegać mają osoby wpatrzone w ekrany swoich smartfonów przed nadjeżdżającymi tramwajami.
25 kwietnia 2016 10:11 | ID: 1305296
Ja bym leczyła ze smartfonów, przecież to już choroba..
25 kwietnia 2016 10:17 | ID: 1305304
Ja bym leczyła ze smartfonów, przecież to już choroba..
no fakt! ale ludzi uzależnionych jest strasznie dużo!
25 kwietnia 2016 10:19 | ID: 1305306
Ja bym leczyła ze smartfonów, przecież to już choroba..
To jest selekcja naturalna ;)
25 kwietnia 2016 11:52 | ID: 1305375
A ja bym lepił mandaty jak dla kierowców bo to jest zagrożenie. Czasami taka potrącona osoba leżąc na jezdni jeszcze dalej gada przez ten telefon. Rozmawia ! to pół biedy, ale kiedy pisze i skupia się na klawiaturze to nawet nie wie co się obok dzieje.
Jestem za karaniem mandatami od 100 do 300 złotych i będzie na 500+ :)
25 kwietnia 2016 11:57 | ID: 1305377
A ja bym lepił mandaty jak dla kierowców bo to jest zagrożenie. Czasami taka potrącona osoba leżąc na jezdni jeszcze dalej gada przez ten telefon. Rozmawia ! to pół biedy, ale kiedy pisze i skupia się na klawiaturze to nawet nie wie co się obok dzieje.
Jestem za karaniem mandatami od 100 do 300 złotych i będzie na 500+ :)
ja też jestem za karaniem, bo w piątek wracając rowerem z Maksiem z przedszkola o mały włos nie doszło do zderzenia z innym rowerzystą, który jechał rowerem nie trzymając kierownicy! co robił z rękami? oczywiście miał w nich smartfona! jechałam prawą stroną i dobrze, że byłąm czujna, bo kierownica tego chłoptasia skręciła nagle w moją stronę i musiałam zjechać szybko z krawężnika dośc wysokiego do płytkiego rowu! gdyby nie to,że obserwowałam tego chłopca to by wjechał w nas!
25 kwietnia 2016 11:59 | ID: 1305379
Wgapieni ludzie w ekran telefonów są strasznie denerwujący nawet na chodnikach, nie ograniają nic dookoła:(
25 kwietnia 2016 12:49 | ID: 1305392
Ja bym leczyła ze smartfonów, przecież to już choroba..
To jest selekcja naturalna ;)
tych co gadają i wchodza na czerwonym?
25 kwietnia 2016 12:51 | ID: 1305393
A ja bym lepił mandaty jak dla kierowców bo to jest zagrożenie. Czasami taka potrącona osoba leżąc na jezdni jeszcze dalej gada przez ten telefon. Rozmawia ! to pół biedy, ale kiedy pisze i skupia się na klawiaturze to nawet nie wie co się obok dzieje.
Jestem za karaniem mandatami od 100 do 300 złotych i będzie na 500+ :)
Dokładnie! Bo to juz plaga!
Wgapieni ludzie w ekran telefonów są strasznie denerwujący nawet na chodnikach, nie ograniają nic dookoła:(
Najgorzej bo nawet siedza za kierownicą!
25 kwietnia 2016 15:50 | ID: 1305435
Kolejny kretynizm. Może pod tramwaj nie wpadnie, ale potknie się rozbije sobie głowę, wpadnie do dziury i tysiacve innych rzeczy, które moga się zapatrzonemu w smartfona przydarzyć.
26 kwietnia 2016 16:35 | ID: 1305732
Kolejny kretynizm. Może pod tramwaj nie wpadnie, ale potknie się rozbije sobie głowę, wpadnie do dziury i tysiacve innych rzeczy, które moga się zapatrzonemu w smartfona przydarzyć.
Uczenie ludzi, ze nie musza myslec sami...
26 września 2016 15:25 | ID: 1343838
Wiecie co robiono kiedyś za jazdę rowerem bez trzymania??
-Wykręcano i wentylki i kierownice zabierając to na posterunek . Myślę że to byłby dobry zwyczaj konfikata i albo mandat i zwrot telefonu czy czegoś tam innego a jak nie to po 2 tygodniach licytacja .
26 września 2016 15:32 | ID: 1343839
Wiecie co robiono kiedyś za jazdę rowerem bez trzymania??
-Wykręcano i wentylki i kierownice zabierając to na posterunek . Myślę że to byłby dobry zwyczaj konfikata i albo mandat i zwrot telefonu czy czegoś tam innego a jak nie to po 2 tygodniach licytacja .
no może u nas coś wymyślą, aby osoby jeżdzące na rowerach i gapiących się w telefony odpowiednio karać! już kilka razy spotkałam się ze sytuacją, ze rowerzysta uderzyłby we mnie, tylko dlatego, ze jechał trzymając w ręku telefon i gapiąc się w niegO!
26 września 2016 22:07 | ID: 1343918
Wiecie co robiono kiedyś za jazdę rowerem bez trzymania??
-Wykręcano i wentylki i kierownice zabierając to na posterunek . Myślę że to byłby dobry zwyczaj konfikata i albo mandat i zwrot telefonu czy czegoś tam innego a jak nie to po 2 tygodniach licytacja .
hahah baterię wyjąć
26 września 2016 22:34 | ID: 1343920
Ja bym leczyła ze smartfonów, przecież to już choroba..
Ja również a nie ułatwiać im korzystanie z nich na ulicach...
28 września 2016 21:26 | ID: 1344276
Ja bym leczyła ze smartfonów, przecież to już choroba..
Ja również a nie ułatwiać im korzystanie z nich na ulicach...
noo to wszystko bardziej "popycha" smartfonoholików w chorobę!
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.