"Na zlecenie Ministerstwa Nauki i Szkolnictwa Wyższego strategię przygotowało konsorcjum Ernst & Young i Instytut Badań nad Gospodarką Rynkową. Z naszych informacji wynika, że nie przewiduje ona szybkiego wprowadzenia powszechnej odpłatności za studia. Jej autorzy proponują jednak, aby budżetowe środki na kształcenie w szkolnictwie wyższym były dzielone w drodze konkursów. Mogłyby się o nie ubiegać zarówno uczelnia publiczne, jak i niepubliczne. Ma także zmienić się system kontroli wydatkowania publicznych pieniędzy." Źródł gazeta prawna Czy sądzicie, że studia w Polsce są faktycznie bezpłatne? A dostęp do nich każdy ma równy? Namnożyło sie ostatnio prywatnych uczelni, gdzie trzeba płacić całkiem pokaźne czesne. Mnóstwo osób studiuje zaocznie tez płacąc czesne. Osoby z prowincji, które chciałby studiowac dziennie muszą się liczyc z dużymi kosztami utrzymania w mieście. Osobiście uważam, że wprowadzenie płatynych studiów w twj sytacji spowodowałoby zmiejszenie osób studiujących dziennie. Przecież studia zaoczne dają jednoczensną mozliwosć pracy i studiowania. Nie nazwałabym studiowanie w Polsce bezpłatnym pomimo, iż nie ma oficjalnych opłat za studiowanie dzienne.