Świdnica, parking marketu budowlanego, 11 stopni poniżej zera. Klient zauważa śpiące w samochodzie niemowlę i natychmiast alarmuje obsługę sklepu. Mama zostaje wywołana przez intercom. Po jakimś czasie przychodzi. Jest zdziwiona, skąd to zamieszanie. No przecież zostawiła dziecko "tylko na chwilę".... (źródło: dkl.doba.pl).
Na szczęście tym razem wszystko skończyło się dobrze, jednak strach pomyśleć, co by się stało, gdyby nikt nie zauważył śpiącego bobasa, a przy kasie była kolejka...