Zastanawiam się nad prezentem dla męża na urodziny i ostanio u znajomych widziałam alkomat . Ostatnio dużo się o tym mówi w mediach a nie zaszkodzi go mieć :) . Tylko nie bardzo wiem na co zwrócić uwagę podczas wyboru , doradzcie coś proszę .
17 października 2015 12:53 | ID: 1254347
może i pomysł dobry..
18 października 2015 09:11 | ID: 1254401
Jak dla mnie pomysł nietrafiony. Oczywiście nie wiem jak jest u innych, ale u nas "po piciu" nie siada się za kierownicą. U tutaj nie ma znaczenia czy wypiło się jedno piwo, lampkę wina czy więcej. Pijesz - nie jedź - i tego się trzymajmy.
18 października 2015 13:24 | ID: 1254448
Jak dla mnie pomysł nietrafiony. Oczywiście nie wiem jak jest u innych, ale u nas "po piciu" nie siada się za kierownicą. U tutaj nie ma znaczenia czy wypiło się jedno piwo, lampkę wina czy więcej. Pijesz - nie jedź - i tego się trzymajmy.
Może niektórzy to niedowiarki..
18 października 2015 18:53 | ID: 1254507
Uważam, że bardzo zły pomysł. Mądrzy ludzie nie potrzebują alkomatu aby stwierdził czy wolno jechać samochodem czy też nie. Moim skromnym zdaniem, po każdej wypitej ilości nie siada się za kierownicą.
18 października 2015 18:54 | ID: 1254508
Pomysł bardzo kiepski. Sugeruje, że obdarowywany ma problem z alkoholem.
To jest trochę tak, jakbyś kupiła książkę o odchudzaniu komuś na prezent...niby bez złych intencji, ale niesmak pozostaje...
12 listopada 2015 21:35 | ID: 1258995
Według mnie dużo zależy od naszych relacji z daną osobą, sama kupiłam na 30tkę bratu alkohita x50 :D, ale przez długi czas wspominał że coś takiego by Mu się przydało, jest typem imprezowicza, singla :), jak pije to nie jedzie ale na drugi dzień po imprezie chce mieć pewność czy już może wsidać za kółko czy lepiej odpuścić i wziąć taxi. Brat się na mnie nie obraził, był zadowolony z prezentu tym bardziej że kupilam dobry, z odpowiednimi certyfikatami.
13 listopada 2015 08:21 | ID: 1259026
Według mnie dużo zależy od naszych relacji z daną osobą, sama kupiłam na 30tkę bratu alkohita x50 :D, ale przez długi czas wspominał że coś takiego by Mu się przydało, jest typem imprezowicza, singla :), jak pije to nie jedzie ale na drugi dzień po imprezie chce mieć pewność czy już może wsidać za kółko czy lepiej odpuścić i wziąć taxi. Brat się na mnie nie obraził, był zadowolony z prezentu tym bardziej że kupilam dobry, z odpowiednimi certyfikatami.
Dokładnie! Nie ma to jak wymarzony prezent.
14 marca 2017 21:38 | ID: 1368466
i jak się ten alkomat Alkohit sprawdza?? Osobiście sama się zastanawiam nad takim prezentem??
Jak wygląda kalibracja tego typu urządzenia??
14 marca 2017 22:29 | ID: 1368469
Doobre, ja nie musze kupowac jestem lepsza jak najlepszy tester, u meza wyczuje nawet gram alkoholu i jeszcze wiem co pil
14 marca 2017 23:16 | ID: 1368482
Doobre, ja nie musze kupowac jestem lepsza jak najlepszy tester, u meza wyczuje nawet gram alkoholu i jeszcze wiem co pil
To z pani taki mini alkomat,poziom mistrz☺
20 marca 2017 22:01 | ID: 1369668
hahaha :D Ja tak mam z papierosami ;) Wyczuwam od razu, z alkoholem to różnie, ale nie w tym rzecz. Bo wszystko jest dla ludzi, byle rozsądnie. Alkomat dobra rzecz, my mamy i czasami używamy, Często mamy gości, szczególnie w sezonie wiosenno-letnim, bo jak na grilla to wszyscy do nas, a potem nikt nie wie czy może wracać do domu, to jednak dobrze sprawdzić. Też mamy alkohit, model x50, bardzo fajny i dokładny.
20 marca 2017 22:33 | ID: 1369677
i jak się ten alkomat Alkohit sprawdza?? Osobiście sama się zastanawiam nad takim prezentem??
Jak wygląda kalibracja tego typu urządzenia??
Bardzo dobrze :) sami czasami na imprezy pożyczamy, ostatnio przyjechali do nas dawno nie widziani znajomi, oczywiście wieczorkiem piwko panowie mocniejsze alko, niby dużo nie pili ale rano mojego syna coś rozłożyło i miał gorączkę a w domu zero leków :/, wszyscy dmuchaliśmy a że ja pilam najmniej i wyszło mi 0,0 pojechałam po leki do apteki, czułam się pewniej widząc jaki mam wynik
22 marca 2017 22:09 | ID: 1370170
widzę pozytywne opinie na temat alkohita. Na stronie producenta widziałam że wygrał testy w gazecie. Będę pewnie się na niego decydować.
26 marca 2017 22:24 | ID: 1371140
Model x60 wygrał, też mi mąż mówił, ale z tego naszego też jesteśmy zadowoleni. Oni w ogóle ostatnio mają po 6 lat gwarancji na nie.
6 grudnia 2018 19:05 | ID: 1437532
My mamy Alkoforce już 4 rok i dobrz esie sprawdza :)
7 grudnia 2018 10:22 | ID: 1437593
Alkomat dobra rzecz ale ZMIŁUJ nie na prezent.
Dając taki prezent jednoznacznie pokazujesz mu czy jej, że jest alkoholikiem. ☺
Wyobraź sobie, że ktoś bliski daje ci prezent, szczęśliwa otwierasz go, a tam alkomat.
Taki gadżet można kupić tak sobie, bez okazji ale nie na urodziny, imieniny czy inne okazje.
14 grudnia 2018 10:25 | ID: 1438109
Alkomat dobra rzecz ale ZMIŁUJ nie na prezent.
Dając taki prezent jednoznacznie pokazujesz mu czy jej, że jest alkoholikiem. ☺
Wyobraź sobie, że ktoś bliski daje ci prezent, szczęśliwa otwierasz go, a tam alkomat.
Taki gadżet można kupić tak sobie, bez okazji ale nie na urodziny, imieniny czy inne okazje.
dlaczego niby kupując alkomat masz sugestię że ktoś jes alkoholikiem? To kupując kosmetki sugerujesz że się nie myje albo nie dba o siebie, a książkę to sugerujesz że nie czyta? Myślę że prezent może być jak najbardziej udany, szczególnie jeśli osoba ta wspomina że chciałaby mieć alkomat, teraz sylwester, karnawał będzie to nie jednej osobie by się przydał. Tylko nie ma co kupować pierwszego lepszego badziewia za parę zzłotych, dobry już musi trochę kosztować, za naszego alkohita płaciliśmy kolo 500 zł
15 grudnia 2018 09:49 | ID: 1438176
A wg mnie alkomat to dobry prezent i świadczy o dojrzałości osoby, która chce dostać taki podarek albo ma pomysł żeby go kupić. Zwłaszcza jak jest okazja. NIkt normalny przecież nie pozwoili wsiąść osobie pijanej za kółko i jeszcze samemu ryzykować życie. Pijak i tak nie pomyśli nawet o alkomacie. Wsiądzie i pojedzie, bo po prostu myslenie mu się wyłączyło. Bardziej chodzi o świadomość czy można bezpiecznie prowadzić, czy nie ma już śladów po imprezie itp. Zwłaszcza jak czyjaś praca zależy od prawa jazdy. Swojemu mężowi też kiedyś alkomat kupiłam bo sam chciał, a zawsze mu było żal kasy żeby sobie kupić droższy i lepszy. A tak złożyłam się z siostrą i ma co chciał.
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.