-
1
Sonia
Zarejestrowany: 06-01-2010 16:15 .
Posty: 112855
2015-09-12 19:09:31
12 września 2015 19:09 | ID: 1246466
Mam dom otwarty, od zawsze:) Lubię to, odwiedzaja nas znajomi i rodzina. Nie ma dnia, aby ktoś nie wpadł, choć z krótką wizytą.
-
2
Stokrotka
Zarejestrowany: 28-04-2009 15:58 .
Posty: 66136
2015-09-12 21:11:58
12 września 2015 21:11 | ID: 1246485
Sonia (2015-09-12 19:09:31)
Mam dom otwarty, od zawsze:) Lubię to, odwiedzaja nas znajomi i rodzina. Nie ma dnia, aby ktoś nie wpadł, choć z krótką wizytą.
Super
-
3
gocha2323
Zarejestrowany: 23-04-2013 20:58 .
Posty: 12534
2015-09-12 21:17:32
12 września 2015 21:17 | ID: 1246492
Ja lubię jeżeli dom tętni życiem, jeżeli zawsze ktoś w nim jest. Nie przepadam za takim cichym domem w którym słyszę tykanie zegara. Ogólnie lubię towarzystwo innych ludzi, nie znosze samotności:)
-
4
Sonia
Zarejestrowany: 06-01-2010 16:15 .
Posty: 112855
2015-09-12 21:35:30
12 września 2015 21:35 | ID: 1246502
gocha2323 (2015-09-12 21:17:32)
Ja lubię jeżeli dom tętni życiem, jeżeli zawsze ktoś w nim jest. Nie przepadam za takim cichym domem w którym słyszę tykanie zegara. Ogólnie lubię towarzystwo innych ludzi, nie znosze samotności:)
Tego tez nie lubię...A czasem to słyszę, gdy chłopcy w szkole, a mąż w pracy...
-
5
kika1976
Zarejestrowany: 18-10-2010 23:35 .
Posty: 143
2015-09-12 21:42:50
12 września 2015 21:42 | ID: 1246508
Lubię ciszę w domu. Tykanie zegara mi nie przeszkadza:) Wolę gości na neutralnym gruncie ;)
-
6
Sonia
Zarejestrowany: 06-01-2010 16:15 .
Posty: 112855
2015-09-12 21:48:05
12 września 2015 21:48 | ID: 1246511
kika1976 (2015-09-12 21:42:50)
Lubię ciszę w domu. Tykanie zegara mi nie przeszkadza:) Wolę gości na neutralnym gruncie ;)
A mnie stresuje.. nie lubię tego..Chyba, że na prawdeę brak mi odpoczynku..
-
7
kika1976
Zarejestrowany: 18-10-2010 23:35 .
Posty: 143
2015-09-12 21:51:24
12 września 2015 21:51 | ID: 1246512
To włącz TVN "Lejdis" lecą ;)
-
8
Sonia
Zarejestrowany: 06-01-2010 16:15 .
Posty: 112855
2015-09-12 21:55:17
12 września 2015 21:55 | ID: 1246514
kika1976 (2015-09-12 21:51:24)
To włącz TVN "Lejdis" lecą ;)
U mnie "policjanci i policjantki lecą". Narazie mam chłopaków w domku, kaszlących, kichająch i jest ''głośno''..
Ostatnio edytowany: 12-09-2015 21:55, przez: Sonia
-
9
Mameks60
Zarejestrowany: 07-09-2013 14:26 .
Posty: 4899
2015-09-12 22:19:19
12 września 2015 22:19 | ID: 1246527
Nie wiem czy nasz dom jest otwarty, ale często ktos tam wpada na kawkę albo piwko - tak bez zapowiedzi.Czasami zapraszamy znajomych na pogaduchy przy nalewce,Sa dni, że mamy nadmiar odwiedzających / 3 zmiany/ ale są też całe tygodnie bez odwiedzin.Lubimy towarzystwo innych osób,zawsze czymś częstuję gości.
-
10
oliwka
Zarejestrowany: 19-04-2008 00:57 .
Posty: 161880
2015-09-12 23:13:34
12 września 2015 23:13 | ID: 1246535
Nikomu nie zamykam drzwi gdy ktoś puka do nich... Gości lubię przyjmować i ugościć najlepiej jak potrafię...
Cieszę się na każdy przyjazd naszych dzieci, wnuków i innych członków rodziny, którzy o nas nie zapominają i nas odwiedzają... Jest to bardzo miłe i wzruszające...
-
11
Stokrotka
Zarejestrowany: 28-04-2009 15:58 .
Posty: 66136
2015-09-13 08:15:20
13 września 2015 08:15 | ID: 1246565
kika1976 (2015-09-12 21:42:50)
Lubię ciszę w domu. Tykanie zegara mi nie przeszkadza:) Wolę gości na neutralnym gruncie ;)
Ja za tą cisza czasem tęsknię.. czasem w nocy słucham tylko ciszy.. U nas jest cały czas głośno..
A tykanie zegara.. to tak z dzieciństwa.. pamiętam u mojej kochanej babci taki zegar.. i Cztery Pory Roku w radio..
-
12
usunięty użytkownik
2015-09-13 09:45:03
13 września 2015 09:45 | ID: 1246584
U nas goście wpadają zwykle na imieniny, w święta. Ale ogólnie raczej tłumy przez dom się nie przewalają i dobrze, bo ja jakoś nie lubię nadmiaru ludzi w domu.
-
13
Joaśka35
Zarejestrowany: 11-06-2010 18:03 .
Posty: 8329
2015-09-13 10:00:34
13 września 2015 10:00 | ID: 1246590
Też lubię gości, ale nie wyobrażam sobie, że wracam z pracy i codziennie goście, by do mnie wpadali, w domu też jest co robić po pracy, a i chwila odpoczynku też się należy.
-
14
SKORPION1
Zarejestrowany: 06-07-2010 16:49 .
Posty: 2214
2015-09-13 10:19:38
13 września 2015 10:19 | ID: 1246606
U mnie (jak jestem w domu) okna i drzwi otwarte i w dzień i w nocy . Zawsze tak było i tak pozostanie (chyba że faktycznie w Polsce zrobi się "gorąco" ). Przyjęło się że u mnie kawa jest zawsze , słodkie -trzeba przynieść!
-
15
Joaśka35
Zarejestrowany: 11-06-2010 18:03 .
Posty: 8329
2015-09-13 10:23:14
13 września 2015 10:23 | ID: 1246609
SKORPION1 (2015-09-13 10:19:38)
U mnie (jak jestem w domu) okna i drzwi otwarte i w dzień i w nocy . Zawsze tak było i tak pozostanie (chyba że faktycznie w Polsce zrobi się "gorąco" ). Przyjęło się że u mnie kawa jest zawsze , słodkie -trzeba przynieść!
Haha Skorpion jesteś dobry,czyli masz gości codziennie jak Sonia
-
16
Stokrotka
Zarejestrowany: 28-04-2009 15:58 .
Posty: 66136
2015-09-13 10:26:07
13 września 2015 10:26 | ID: 1246612
Joaśka35 (2015-09-13 10:23:14)
SKORPION1 (2015-09-13 10:19:38)
U mnie (jak jestem w domu) okna i drzwi otwarte i w dzień i w nocy . Zawsze tak było i tak pozostanie (chyba że faktycznie w Polsce zrobi się "gorąco" ). Przyjęło się że u mnie kawa jest zawsze , słodkie -trzeba przynieść!
Haha Skorpion jesteś dobry,czyli masz gości codziennie jak Sonia
Czemu nie jak toś lubi!
Joaśka uspokój się!!!
-
17
SKORPION1
Zarejestrowany: 06-07-2010 16:49 .
Posty: 2214
2015-09-13 10:30:04
13 września 2015 10:30 | ID: 1246617
Ale w nocy nie !
-
18
Joaśka35
Zarejestrowany: 11-06-2010 18:03 .
Posty: 8329
2015-09-13 10:31:36
13 września 2015 10:31 | ID: 1246620
Stokrotka o co Ci chodzi, dlaczego mam się uspokoić, mam dobry humor i się śmieje, nie wolno?
-
19
Dunia
Zarejestrowany: 10-03-2011 17:24 .
Posty: 18894
2015-09-13 10:33:59
13 września 2015 10:33 | ID: 1246622
A ja lubię przyjmować gości zaplanowanych. Lubię być przygotowana i mieć wszystko zrobione. Nie znoszę, gdy muszę odłożyć jakieś obowiązki. Fakt, że całe życie były jakieś przeszkody w przyjmowaniu moich gości. 23 lata mieszkałam z teściami ( później tylko z teściową), potem dużo pracowałam, więc nie miałam czasu ani chodzić w gości ani ich przyjmować. A jeszcze potem zamieszkała z nami mama a potem Ola z dziewczynkami. Ola wyprowadziła się, mama została. A teraz goście już nam przeszkadzają ( nie wliczam to swojej rodziny) i przeszkadzają mamie. Wolę spotykać się ze znajomymi w kawiarni lub w cukierni. A w domu lubię ciszę, ład i spokój.
-
20
Joaśka35
Zarejestrowany: 11-06-2010 18:03 .
Posty: 8329
2015-09-13 10:38:03
13 września 2015 10:38 | ID: 1246624
p.Wando prawie mam tak samo :)