Jak nie ma mięska to facet jest głodny! I żadne tam warzywka głodu męskiego nie zaspokoją! Może mają troszkę inne zapotrzebowanie niż nasze..inne żołądki.. W sumie czasem ciężko pracują więc i pokarmu treściwszego potrzebują..
Czy Wasi panowie też ,,mięsni" są? Czy chociaż od czasu do czasu zadowolą się potrawą inną niż mięsna?