Poprzedni wątek nam już strajkował, więc zapraszam tutaj;)
Poplotkujmy sobie;)
30 września 2016 11:25 | ID: 1344496
Ładny dzień dziś się zapowiada.. myślę czy za okna się nie zabrać..
U nas słonecznie i wieczór ciepły był...
30 września 2016 11:28 | ID: 1344497
moj Maksio dalej strasznie kaszle, ma suchy swiszczący kaszel:(syropy nie pomagaja! jutro dalej pojde z nim do lekarza!
Ojjj biedactwo, koniecznie GOSIU idź z nim do lekarza...
30 września 2016 20:43 | ID: 1344563
Hej, witam wieczornie, jak dobrze, że dziś piątek. Ja już leżę w łóżku, obejrzałam Barwy szczęścia a za chwilę włączę sobie w ipli premierowy odcinek Przyjaciółek. Wyplismy sobie po lampce ziolowego wina z okazji dnia chłopaka. Kupilysmy dla brata z tej okazji słodycze i kosmetyki, bardzo się ucieszył. W pracy ok, nawet sporo zrobiłam, jestem z siebie zadowolona. Muszę wygospodarować sobie za dwa dni urlopu.na zakupy, fryzjera i odpoczynek. Miłego wieczoru kochani
30 września 2016 20:48 | ID: 1344567
Hej, witam wieczornie, jak dobrze, że dziś piątek. Ja już leżę w łóżku, obejrzałam Barwy szczęścia a za chwilę włączę sobie w ipli premierowy odcinek Przyjaciółek. Wyplismy sobie po lampce ziolowego wina z okazji dnia chłopaka. Kupilysmy dla brata z tej okazji słodycze i kosmetyki, bardzo się ucieszył. W pracy ok, nawet sporo zrobiłam, jestem z siebie zadowolona. Muszę wygospodarować sobie za dwa dni urlopu.na zakupy, fryzjera i odpoczynek. Miłego wieczoru kochani
Hejka Madziu, czyli fajny dzionek miałaś;)
U mnie dziś zakupowe szaleństwo... Młodego trzeba było zaopatrzyć w ciuchy, bo od poczatku września dziury sie porobiły mu na kolanach... Nie nadążam za Nim:) poza tym spożywka, jutro będę miała spokój:) Jutro mamy imprezę rodzinną urodzinową Matiego, takze działałam w kuchni, no i tak dzień zleciał:) Poza tym było koleżanka ze swoim dzieciątkiem, fajny chłopaczek:) Dopiero teraz widzę jakie te moje chłopaki już duże;)
30 września 2016 20:52 | ID: 1344570
Hej, witam wieczornie, jak dobrze, że dziś piątek. Ja już leżę w łóżku, obejrzałam Barwy szczęścia a za chwilę włączę sobie w ipli premierowy odcinek Przyjaciółek. Wyplismy sobie po lampce ziolowego wina z okazji dnia chłopaka. Kupilysmy dla brata z tej okazji słodycze i kosmetyki, bardzo się ucieszył. W pracy ok, nawet sporo zrobiłam, jestem z siebie zadowolona. Muszę wygospodarować sobie za dwa dni urlopu.na zakupy, fryzjera i odpoczynek. Miłego wieczoru kochani
Hejka Madziu, czyli fajny dzionek miałaś;)
U mnie dziś zakupowe szaleństwo... Młodego trzeba było zaopatrzyć w ciuchy, bo od poczatku września dziury sie porobiły mu na kolanach... Nie nadążam za Nim:) poza tym spożywka, jutro będę miała spokój:) Jutro mamy imprezę rodzinną urodzinową Matiego, takze działałam w kuchni, no i tak dzień zleciał:) Poza tym było koleżanka ze swoim dzieciątkiem, fajny chłopaczek:) Dopiero teraz widzę jakie te moje chłopaki już duże;)
No to latania dziś masz. Ja też zrobiłam większe zakupy...i jutro mam wolne od zakupów...nawet chleba więcej kupiłam i zamrozilam.
30 września 2016 20:55 | ID: 1344572
Hej, witam wieczornie, jak dobrze, że dziś piątek. Ja już leżę w łóżku, obejrzałam Barwy szczęścia a za chwilę włączę sobie w ipli premierowy odcinek Przyjaciółek. Wyplismy sobie po lampce ziolowego wina z okazji dnia chłopaka. Kupilysmy dla brata z tej okazji słodycze i kosmetyki, bardzo się ucieszył. W pracy ok, nawet sporo zrobiłam, jestem z siebie zadowolona. Muszę wygospodarować sobie za dwa dni urlopu.na zakupy, fryzjera i odpoczynek. Miłego wieczoru kochani
Hejka Madziu, czyli fajny dzionek miałaś;)
U mnie dziś zakupowe szaleństwo... Młodego trzeba było zaopatrzyć w ciuchy, bo od poczatku września dziury sie porobiły mu na kolanach... Nie nadążam za Nim:) poza tym spożywka, jutro będę miała spokój:) Jutro mamy imprezę rodzinną urodzinową Matiego, takze działałam w kuchni, no i tak dzień zleciał:) Poza tym było koleżanka ze swoim dzieciątkiem, fajny chłopaczek:) Dopiero teraz widzę jakie te moje chłopaki już duże;)
No to latania dziś masz. Ja też zrobiłam większe zakupy...i jutro mam wolne od zakupów...nawet chleba więcej kupiłam i zamrozilam.
I ja tak robię:) Jutro kończę o 14 także może i chleba nie być. juz kiedyś miałam taką sytuację, nawet w netto chleba nie dostałam:) Teraz mam ''zapas'' w razie czego:)
Trochę latania miałam, ale odwiedziła mnie kolezanka, o odpoczełam ciut, odstresowałam sie i jest:) teraz gotuje obiadek na jutro,, ciacho prawie gotowe:) Jest ok, zmęczona jestem, ale niedługo do wyrka, a jutro zaś pobudka o 6...
30 września 2016 21:11 | ID: 1344579
Ciężki dzień dzisiaj miałam. A zaczął się fajnie. Odrobiłyśmy z Mają pracę domową, pouczyłyśmy się wierszyka i przed lekcjami poszłyśmy na plac zabaw przy szkole. I tu w momencie gdy zbierałyśmy się do szkoły, Maję użądliła w paluszek osa. Płaczu było co nie miara. Zwolniłam Maję z lekcji, poszłyśmy do pielęgniarki, która posmarowała paluszek altacetem. A w domu dałam Mai Ibufen, wapno i posmarowałam fenistilem. a potem zadzwoniłam do przychodni. I tam dowiedziałam się, żeby zrobić okład z octu. I pomogło. A Maja jest u nas, bo Ola zaprowadziła swoich uczestników zajęć na Noc Naukowców. A Maja wolała pójść do nas.
W między czasie przygotowywałam buraczki i pasteryzowałam.
30 września 2016 21:50 | ID: 1344581
Ciężki dzień dzisiaj miałam. A zaczął się fajnie. Odrobiłyśmy z Mają pracę domową, pouczyłyśmy się wierszyka i przed lekcjami poszłyśmy na plac zabaw przy szkole. I tu w momencie gdy zbierałyśmy się do szkoły, Maję użądliła w paluszek osa. Płaczu było co nie miara. Zwolniłam Maję z lekcji, poszłyśmy do pielęgniarki, która posmarowała paluszek altacetem. A w domu dałam Mai Ibufen, wapno i posmarowałam fenistilem. a potem zadzwoniłam do przychodni. I tam dowiedziałam się, żeby zrobić okład z octu. I pomogło. A Maja jest u nas, bo Ola zaprowadziła swoich uczestników zajęć na Noc Naukowców. A Maja wolała pójść do nas.
W między czasie pNo to ważeń mieliście choc niezbyt fajnych:( Współczuję. Ocet pomaga na użądlenia..Powinno być ok ;)
30 września 2016 21:55 | ID: 1344583
Mężuś jutro pracuje za kierowcę... ehhh...
30 września 2016 22:22 | ID: 1344590
Mężuś jutro pracuje za kierowcę... ehhh...
U mnie mąż będzie odsypiał nockę...
30 września 2016 22:28 | ID: 1344592
Mężuś jutro pracuje za kierowcę... ehhh...
U mnie mąż będzie odsypiał nockę...
Ooo - nocki ma nie zazdroszczę...
30 września 2016 22:30 | ID: 1344593
Dzwoniłam wczoraj do szwagra, siostra już jest w domu, słaba po tej operacji serca, musi się oszczędzać co najmniej przez pół roku... Kombinujemy z mężem by do niej pojechać...
30 września 2016 22:34 | ID: 1344594
Dzwoniłam wczoraj do szwagra, siostra już jest w domu, słaba po tej operacji serca, musi się oszczędzać co najmniej przez pół roku... Kombinujemy z mężem by do niej pojechać...
Odwiediny krotkie jak najbardziej pomogą:) Zdrówka dla siostry!!!
Ja mykam spać, bo jutr rano trzeba wstać.. Dobranoc..
30 września 2016 22:47 | ID: 1344599
Dzwoniłam wczoraj do szwagra, siostra już jest w domu, słaba po tej operacji serca, musi się oszczędzać co najmniej przez pół roku... Kombinujemy z mężem by do niej pojechać...
Odwiediny krotkie jak najbardziej pomogą:) Zdrówka dla siostry!!!
Ja mykam spać, bo jutr rano trzeba wstać.. Dobranoc..
DZIĘKI ŻANETKO... O tak nawet na 2 - 3 dni chcemy wpaść bo daleko i na dzień nie opłaca się jechać...
DOBREJ NOCKI KOCHANA !!!
30 września 2016 23:00 | ID: 1344604
wróciłam z pracy! i myślę, z eobejrze jakiś film:D:D
1 października 2016 04:20 | ID: 1344618
Ciężki dzień dzisiaj miałam. A zaczął się fajnie. Odrobiłyśmy z Mają pracę domową, pouczyłyśmy się wierszyka i przed lekcjami poszłyśmy na plac zabaw przy szkole. I tu w momencie gdy zbierałyśmy się do szkoły, Maję użądliła w paluszek osa. Płaczu było co nie miara. Zwolniłam Maję z lekcji, poszłyśmy do pielęgniarki, która posmarowała paluszek altacetem. A w domu dałam Mai Ibufen, wapno i posmarowałam fenistilem. a potem zadzwoniłam do przychodni. I tam dowiedziałam się, żeby zrobić okład z octu. I pomogło. A Maja jest u nas, bo Ola zaprowadziła swoich uczestników zajęć na Noc Naukowców. A Maja wolała pójść do nas.
W między czasie przygotowywałam buraczki i pasteryzowałam.
Biedna MAJECZKA... chucham na jej paluszek i zdróweczka życzę...
1 października 2016 04:21 | ID: 1344619
wróciłam z pracy! i myślę, z eobejrze jakiś film:D:D
Wieczorami w tej TV nic dobrego przy weekendzie nie ma...
1 października 2016 09:55 | ID: 1344652
Hej sobotnio, u nas słoneczko za oknem, zjadłam śniadanie, za chwilę kawkę sobie wypije i biorę się za pranie i sprzątanie. Miłego dnia
1 października 2016 11:39 | ID: 1344661
Hej sobotnio, u nas słoneczko za oknem, zjadłam śniadanie, za chwilę kawkę sobie wypije i biorę się za pranie i sprzątanie. Miłego dnia
HEJ MADZIU !!! Tobie również miłego dnia ! A ja taka nijaka jestem...
1 października 2016 11:41 | ID: 1344662
Córka przysłała fotkę Oliwki z medalem tylko nie napisała za co... Samopoczucie pod psem to zapowiada się na leżący dzień, choroba daje o sobie znać co jakiś czas, mąż w pracy...
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.