Poprzedni wątek nam już strajkował, więc zapraszam tutaj;)
Poplotkujmy sobie;)
20 czerwca 2016 07:52 | ID: 1323242
powtórka...
20 czerwca 2016 08:10 | ID: 1323245
I mamy nowy tydzień...
oo tak aby byl dobry ;)
Znów ciężki tydzień mnie czeka.
20 czerwca 2016 10:28 | ID: 1323274
Małe sprzatanie i odpoczywanie po wczorajszych urodzinach męża. Był sernik, na zimno, gril i inne smakołyki :-)
20 czerwca 2016 11:04 | ID: 1323292
Drzemki niestety nie było, nie mogłam zasnąć... ehhh...
20 czerwca 2016 11:05 | ID: 1323293
I mamy nowy tydzień...
oo tak aby byl dobry ;)
Znów ciężki tydzień mnie czeka.
Przykro nie mniej życzę oby był dobry...
20 czerwca 2016 11:07 | ID: 1323294
powtórka...
Czytałam, że powrócą burze i ulewy...
20 czerwca 2016 11:18 | ID: 1323303
Mąż pojechał na działkę. A ja odświeżyłam mieszkanie. Jest pachnąco i błyszczy. A zaraz muszę zrobić inwentaryzację w zamrażarce i w szafce ze słoikami. Bo trzeba troszkę miejsca wygospodarować na zapasy.
20 czerwca 2016 11:34 | ID: 1323314
Wreszcie usiadłam Byłam w dwoch urzędach , na dworcu po bilet Potem po sklepach i ledwiem żywa usiadłam na chwilkę
20 czerwca 2016 11:39 | ID: 1323319
Wreszcie usiadłam Byłam w dwoch urzędach , na dworcu po bilet Potem po sklepach i ledwiem żywa usiadłam na chwilkę
Ja dzisiaj nigdzie się nie ruszam, dochodzę do siebie...
20 czerwca 2016 11:44 | ID: 1323322
Wreszcie usiadłam Byłam w dwoch urzędach , na dworcu po bilet Potem po sklepach i ledwiem żywa usiadłam na chwilkę
Ja dzisiaj nigdzie się nie ruszam, dochodzę do siebie...
A co się stało? Znowu nie spałaś?
20 czerwca 2016 11:45 | ID: 1323323
Rzadko siadam do komputera, bo mi szwankuje, a na nowy brak funduszy Muszę się pomęczyć trochę Dlatego rzadko zaglądam na familke
20 czerwca 2016 11:46 | ID: 1323324
Wreszcie usiadłam Byłam w dwoch urzędach , na dworcu po bilet Potem po sklepach i ledwiem żywa usiadłam na chwilkę
Ja dzisiaj nigdzie się nie ruszam, dochodzę do siebie...
A co się stało? Znowu nie spałaś?
Nie spałam i od soboty cościk bok mnie pobolewa...
20 czerwca 2016 11:48 | ID: 1323325
Rzadko siadam do komputera, bo mi szwankuje, a na nowy brak funduszy Muszę się pomęczyć trochę Dlatego rzadko zaglądam na familke
Ojjj.... zamów u Mikołaja ... nowy...
20 czerwca 2016 11:54 | ID: 1323329
Wreszcie usiadłam Byłam w dwoch urzędach , na dworcu po bilet Potem po sklepach i ledwiem żywa usiadłam na chwilkę
Ja dzisiaj nigdzie się nie ruszam, dochodzę do siebie...
A co się stało? Znowu nie spałaś?
Nie spałam i od soboty cościk bok mnie pobolewa...
Powinnaś iść do lekarza z tym bokiem To nie ma co zwlekać i czekać jak przejdzie Życzę ci Grażynko zdrówka
20 czerwca 2016 12:31 | ID: 1323351
I mam chwilę dla siebie. Posprzątane, obiad też mam. Inwentaryzacja w lodówce i w szafce zrobiona. Nawet mięsko na pasztet rozmraża się. Czekam na męża. Przywiezie mi koper do zamrożenia. Nawet zebrał koszyczek truskawek. Oj, dużo nam zgniło przez te deszcze. Ale i dużo też jeszcze mamy. Tylko znów idzią deszcze i chłód. Więc nie dojrzeją a zgniją. Szkoda, bo zamroziłabym teraz mus.
20 czerwca 2016 13:49 | ID: 1323401
ugotowałam obiad! byłam po Maksia w przedszkolu! jakiś zmećzony był, bo zjadł nalesnika i mówił, że chce spać zasnał w mgnieniu oka!
20 czerwca 2016 14:06 | ID: 1323405
ugotowałam obiad! byłam po Maksia w przedszkolu! jakiś zmećzony był, bo zjadł nalesnika i mówił, że chce spać zasnał w mgnieniu oka!
Już gorączka minęła?
20 czerwca 2016 14:10 | ID: 1323407
ugotowałam obiad! byłam po Maksia w przedszkolu! jakiś zmećzony był, bo zjadł nalesnika i mówił, że chce spać zasnał w mgnieniu oka!
Już gorączka minęła?
w piątek wieczorem mineła! także nie jechaliśy do szpitala! na cale szczęscie!
20 czerwca 2016 14:50 | ID: 1323428
ugotowałam obiad! byłam po Maksia w przedszkolu! jakiś zmećzony był, bo zjadł nalesnika i mówił, że chce spać zasnał w mgnieniu oka!
Już gorączka minęła?
w piątek wieczorem mineła! także nie jechaliśy do szpitala! na cale szczęscie!
To dobrze.
20 czerwca 2016 15:20 | ID: 1323433
ugotowałam obiad! byłam po Maksia w przedszkolu! jakiś zmećzony był, bo zjadł nalesnika i mówił, że chce spać zasnał w mgnieniu oka!
Już gorączka minęła?
w piątek wieczorem mineła! także nie jechaliśy do szpitala! na cale szczęscie!
To dobrze, że minęła Maksiowi ta gorączka, dzielny chłopczyk...
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.