Poprzedni wątek nam już strajkował, więc zapraszam tutaj;)
Poplotkujmy sobie;)
16 stycznia 2016 22:38 | ID: 1274293
dzisiaj robiłam gołąbeczki, sprżatałm pokój, wietrzyłam poduszki, piekłam kokoski i salceson z jabłkami, orzechami i rodzynkami, potem pojechałam na basen- przepłynełam 40 długosci po 25m ( w sumie 1000m) w 35 min, bez odpoczynku:)
16 stycznia 2016 22:58 | ID: 1274297
Dzisiaj mamy weekend z Mają. Byłyśmy w parku i upiekłyśmy muffinki.
o mufinki jak smacznie ! :) i niunia cala obklejona WOSP brawo
U babci fajnie jest :)
16 stycznia 2016 23:01 | ID: 1274298
miałam ciut poklikać ,ale tak mnie sen rozkłada ,że nie mam siły czytać i klikać ;/
jestem ciut przeziębiona i wezmę ciut specyfików i pod kołderkę
mam nadzieję ,że te Moje dwa Anioły nie załapia od matuśki jakiegoś bakterioza ;/
16 stycznia 2016 23:55 | ID: 1274305
miałam ciut poklikać ,ale tak mnie sen rozkłada ,że nie mam siły czytać i klikać ;/
jestem ciut przeziębiona i wezmę ciut specyfików i pod kołderkę
mam nadzieję ,że te Moje dwa Anioły nie załapia od matuśki jakiegoś bakterioza ;/
Kuruj się EWUŚ, zdróweczka życzę...
17 stycznia 2016 00:55 | ID: 1274313
I ja już zmykam... trzeba wreszcie zasnąć o "godziwej" porze...
17 stycznia 2016 10:19 | ID: 1274321
Czekamy na Olę i Alę. I gotujemy żurek z klopsikami. Dziewczyny przyjdą po mszy dziecięcej.
17 stycznia 2016 10:25 | ID: 1274322
Witajcie !!! Obiad przygotowałam , yeraz mam chwilę dla siebie . Po południu muszę napisać zaległy protokół . Wczoraj miałam lenia , ale dzisiaj już muszę .
17 stycznia 2016 11:16 | ID: 1274330
Cześć Wam:) Gardło mnie pobolewa ciut, kuruję się domowymi sposobami...
17 stycznia 2016 12:02 | ID: 1274345
A mnie głowa pobolewa w skroniach, może, by tak kawę wypić?
17 stycznia 2016 12:05 | ID: 1274347
Cześć Wam:) Gardło mnie pobolewa ciut, kuruję się domowymi sposobami...
CZEŚĆ ŻANETKO !!! Zdrówka życzę...
17 stycznia 2016 12:16 | ID: 1274352
A mnie głowa pobolewa w skroniach, może, by tak kawę wypić?
Głowa to i mnie coś trochę boli.. kawka może pomóc
17 stycznia 2016 12:19 | ID: 1274353
Cześć Wam:) Gardło mnie pobolewa ciut, kuruję się domowymi sposobami...
CZEŚĆ ŻANETKO !!! Zdrówka życzę...
A gdzie cześć Agatko? Co to za kumoterstwo?
17 stycznia 2016 12:32 | ID: 1274357
Cześć Wam:) Gardło mnie pobolewa ciut, kuruję się domowymi sposobami...
CZEŚĆ ŻANETKO !!! Zdrówka życzę...
A gdzie cześć Agatko? Co to za kumoterstwo?
O biedna Ty.. a w Porannej nie byłaś .. tam się ze wszystkimi witam..
17 stycznia 2016 13:16 | ID: 1274372
Mój syn chodzi :D Taka radość od samego rana
17 stycznia 2016 13:29 | ID: 1274383
Mój syn chodzi :D Taka radość od samego rana
O, pierwsze kroczki!
No to teraz będzie Ci rozrabiał
17 stycznia 2016 13:37 | ID: 1274388
Mój syn chodzi :D Taka radość od samego rana
O, pierwsze kroczki!
No to teraz będzie Ci rozrabiał
nie mogłam się doczekać a tu nagle takie zaskoczenie :)
chociaż już mnie straszą, że nawet na chwilę teraz nie usiąde :D
17 stycznia 2016 13:38 | ID: 1274390
Mój syn chodzi :D Taka radość od samego rana
O, pierwsze kroczki!
No to teraz będzie Ci rozrabiał
nie mogłam się doczekać a tu nagle takie zaskoczenie :)
chociaż już mnie straszą, że nawet na chwilę teraz nie usiąde :D
No tak z jednej strony lżej .. ale różne dzieciaki bywają.. jedne psoca inne w ogóle jakby dzieci nie było..
17 stycznia 2016 13:42 | ID: 1274394
Mój syn chodzi :D Taka radość od samego rana
O, pierwsze kroczki!
No to teraz będzie Ci rozrabiał
nie mogłam się doczekać a tu nagle takie zaskoczenie :)
chociaż już mnie straszą, że nawet na chwilę teraz nie usiąde :D
No tak z jednej strony lżej .. ale różne dzieciaki bywają.. jedne psoca inne w ogóle jakby dzieci nie było..
zobaczymy jak to będzie z moim :D to chodzenie mu się tak spodobało, ze co chwile do mnie podchodzi i bierze mi ręce, żeby wyciągała w jego strone i mówiła no choć do mamusi :) po czym idzie z otwartą uradowaną buzią śmieję się na głos a jak dojdzie to biję brawo no a ja z Nim :D
17 stycznia 2016 14:16 | ID: 1274426
Mój syn chodzi :D Taka radość od samego rana
O, pierwsze kroczki!
No to teraz będzie Ci rozrabiał
nie mogłam się doczekać a tu nagle takie zaskoczenie :)
chociaż już mnie straszą, że nawet na chwilę teraz nie usiąde :D
No tak z jednej strony lżej .. ale różne dzieciaki bywają.. jedne psoca inne w ogóle jakby dzieci nie było..
zobaczymy jak to będzie z moim :D to chodzenie mu się tak spodobało, ze co chwile do mnie podchodzi i bierze mi ręce, żeby wyciągała w jego strone i mówiła no choć do mamusi :) po czym idzie z otwartą uradowaną buzią śmieję się na głos a jak dojdzie to biję brawo no a ja z Nim :D
oj tam nie straszice jej haha :D
17 stycznia 2016 14:17 | ID: 1274428
Cześć Wam:) Gardło mnie pobolewa ciut, kuruję się domowymi sposobami...
CZEŚĆ ŻANETKO !!! Zdrówka życzę...
Dzięki Grazynko;)
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.