Krzyże przy drogach siedzą sobie gęsto posiane.. ozdobione kwiatami i zniczami.. Jak małe groby.. ale bez ciała.. przypomnienie straty kogoś bliskiego..
Przypomienie?! Ostrzeżeżenie..?! Dla kogo są te krzyże..?! Po co?! Dlaczego przy drogach!?
6 kwietnia 2015 17:27 | ID: 1210727
Niektórzy w ten sposób chcą pamiętać miejsce gdzie ich bliscy zginęli, drudzy stawiają te krzyże dla ostrzeżenia a jeszcze inni z innych powodów...
Mnie to nie przeszkadza oby były tylko w bezpiecznym miejscu postawione...
6 kwietnia 2015 17:29 | ID: 1210730
Niektórzy w ten sposób chcą pamiętać miejsce gdzie ich bliscy zginęli, drudzy stawiają te krzyże dla ostrzeżenia a jeszcze inni z innych powodów...
Mnie to nie przeszkadza oby były tylko w bezpiecznym miejscu postawione...
Ale to takie smutne i przerażające.. Często widze jak kierowcy zwalniają w tych miejscach.. Więc może i dobrze że stoją!
6 kwietnia 2015 18:05 | ID: 1210747
Był już taki watek...
U nas przy krajowej 15-stce mnóstwo ich stoi...
6 kwietnia 2015 21:21 | ID: 1210788
Był już taki watek...
U nas przy krajowej 15-stce mnóstwo ich stoi...
W ruchliwych miejscach jest na pewno ich więcej...
6 kwietnia 2015 21:22 | ID: 1210789
Niektórzy w ten sposób chcą pamiętać miejsce gdzie ich bliscy zginęli, drudzy stawiają te krzyże dla ostrzeżenia a jeszcze inni z innych powodów...
Mnie to nie przeszkadza oby były tylko w bezpiecznym miejscu postawione...
Ale to takie smutne i przerażające.. Często widze jak kierowcy zwalniają w tych miejscach.. Więc może i dobrze że stoją!
Bardzo smutne ale chociaż na te kilka kilometrów myślący kierowca zwalnia...
6 kwietnia 2015 23:59 | ID: 1210825
Przypomnienie?-TAK,Ostrzeżenie-TAK,dla kogo są?dla osób które w tym miejscu straciły życie i dla pamięci o nich.Po co?-a po to że może kogoś uchronią przed stratą kolejnego życia,po to żeby ktoś zwolnił.Czemu przy drogach?a gdzie mają stać,skoro ktoś stracił życie właśnie w wyniku wypadku drogowego,właśnie na tym odcinku drogi? w polu?
7 kwietnia 2015 09:32 | ID: 1210857
Kiedyś była akcja o czarnych workach leżących przy drogach.. zszokowani kierowcy zwalniali.. tylko ciekawe jak długo o tym pamiętali.. czy tylko do kolejnego zakrętu..?! Gdzie taki widok znikł im z oczu..
7 kwietnia 2015 22:44 | ID: 1211052
Niektórzy w ten sposób chcą pamiętać miejsce gdzie ich bliscy zginęli, drudzy stawiają te krzyże dla ostrzeżenia a jeszcze inni z innych powodów...
Mnie to nie przeszkadza oby były tylko w bezpiecznym miejscu postawione...
kiedy jadę autem i widze krzyż robi mi się smutno, bo od razu mysleo tym, że ktoś tu zginał:( dodatkowo ostrzega innych kierowców po to, aby jechali z rozsądkiem
8 kwietnia 2015 11:19 | ID: 1211173
W miastach rowery pomalowane na biało w miejscach gdzie zgineli rowerzści - uważam to za dobry pomysł..
Za miastem krzyże w miejscach wypadku dla mnie nie przeszkadzają . Moja propozycja poszła by dalej , żeby takie wraki na miejscach wypadków pozostawiać na jakiś czas .
8 kwietnia 2015 20:43 | ID: 1211366
W miastach rowery pomalowane na biało w miejscach gdzie zgineli rowerzści - uważam to za dobry pomysł..
Za miastem krzyże w miejscach wypadku dla mnie nie przeszkadzają . Moja propozycja poszła by dalej , żeby takie wraki na miejscach wypadków pozostawiać na jakiś czas .
Na mnie np taki krzyż lepiej działa, niż te dziwne "czarne punkty" na drogach, gdzie wypisane są tylko suche fakty:
Zginęły.... osoby, ranne....... osoby, ktoś to w ogóle czasem aktualizuje apropos???
A taki krzyż to wiadomo, że tu kiedyś zatrzymało się życie, gdzieś ktoś nie dojechał, miał pewnie wiele planów, rodzinę...
8 kwietnia 2015 21:10 | ID: 1211372
Kiedyś przy drogach były stawiane tablice z informacją ilu w tm miejscu ludzi zginęło. ilu zostało rannych i tak naprawdę kirowc przyzwyczajali się do nich i nie dizałał na ich wyobraźnię pomimo iż te liczby wciąż rosły. Moim zdaniem tylko mocne, czasem szokujące kampanie społeczne działają na wyobraźnię ludzi ( chodź nie wszystkich) ale i tak po jakimś czasie zapominamy. Co do krzyża przy drodze to ma on szczególne znaczenie dla rodziny tragicznie zmarłych osób. Znam kobietę której mąż, ojciec, brat, szwagier i sąsiad zginęli w jednym wypadku samochodowym wracając z pracy. - Chcieli wyminąć pijanego rowerzstę który wtargnął na jezdnię i niestety wylądowali na drzewie. Kobieta każdego roku w dniu ich śmierci jeździ w to miejsce aby pomodlić się przy wspólnym krzyżu który jest miejscem ostatnich miniut życia osób które kochała.
8 kwietnia 2015 21:21 | ID: 1211378
Przypomnienie?-TAK,Ostrzeżenie-TAK,dla kogo są?dla osób które w tym miejscu straciły życie i dla pamięci o nich.Po co?-a po to że może kogoś uchronią przed stratą kolejnego życia,po to żeby ktoś zwolnił.Czemu przy drogach?a gdzie mają stać,skoro ktoś stracił życie właśnie w wyniku wypadku drogowego,właśnie na tym odcinku drogi? w polu?
podpisuję się pod tym, co napisałaś
9 kwietnia 2015 10:22 | ID: 1211505
A wiecie jak czuje się ktoś jadący nocą gdy przyciśnie go "potrzeba" i stanie przy takim drzewku a zorientuje się co to za miejsce jak oczy przystosują się do ciemności ?? To zapytajcie tych którym to się przytrafiło - kto się teraz przyzna ??
9 kwietnia 2015 10:29 | ID: 1211506
Zawsze myślałam, że te krzyże są tylko pamiątką, przypomnieniem tragedii. Nigdy nie pomyślałam, że mogą pełnić rolę ostrzeżenia. Nie mam samochodu, więc może dlatego nigdy nie przyszło mi to do głowy.
9 kwietnia 2015 10:34 | ID: 1211508
Zawsze myślałam, że te krzyże są tylko pamiątką, przypomnieniem tragedii. Nigdy nie pomyślałam, że mogą pełnić rolę ostrzeżenia. Nie mam samochodu, więc może dlatego nigdy nie przyszło mi to do głowy.
Jako ostrzeżenia bardziej działają na mnie tablice informacyjne...
Słyszałam kiedyś wypowiedź jednego z policjantów, który stwierdził, że stawianie metalowych krzyży jest podwójnie niebezpieczne. Zwłaszcza na bardzo "wypadkowych" odcinkach. Zgadzam się z nim...
9 kwietnia 2015 10:47 | ID: 1211516
Może każdy sposób jest dobry, by chociaz jedno ludzkie życie uratować..
9 kwietnia 2015 10:48 | ID: 1211518
A wiecie jak czuje się ktoś jadący nocą gdy przyciśnie go "potrzeba" i stanie przy takim drzewku a zorientuje się co to za miejsce jak oczy przystosują się do ciemności ?? To zapytajcie tych którym to się przytrafiło - kto się teraz przyzna ??
Oj SKORPIO1 ty to potrafisz.. .. w sumie to takie ludzkie..
9 kwietnia 2015 14:20 | ID: 1211626
Oj SKORPIO1 ty to potrafisz.. .. w sumie to takie ludzkie..
Nie! To samo życie.
Kilometrów przejechałem sporo , noc już ciemna- no to mnie przycisło więc staje przed jakąś wioską . Gdy poczułem ulgę zobaczyłem krzyż to wtedy o mało reszty nie dokończyłem w spodnie.. Od tego czasu uważam gdzie staje.
9 kwietnia 2015 14:30 | ID: 1211633
W miastach rowery pomalowane na biało w miejscach gdzie zgineli rowerzści - uważam to za dobry pomysł..
Za miastem krzyże w miejscach wypadku dla mnie nie przeszkadzają . Moja propozycja poszła by dalej , żeby takie wraki na miejscach wypadków pozostawiać na jakiś czas .
Gdzieś czytałam o takich propozycjach... U nas zaraz by zbieracze złomu takie wraki by skradli...
9 kwietnia 2015 14:41 | ID: 1211637
Coraz czesciej widać krzyże z kaskami. Przyznam,ze to bardzo daje mi na wyobraźnie.
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.