Czytałam dziś artykuł o tym jak 6 i 7 latkowie walczą w klatkach... znają bardzo dobrze sztuki walki i ich celem jest pokonanie drugiego dzieciaka...
Jak to przeczytałam to nie mogłam uwierzyć w to co właśnie się dowiedziałam... Takie rzeczy to myślałam , ze jak już się mją dziać to , że nie w Polsce... a tu prosze, Polska wcale nie zostaje w tyle.
Dla mnie jest to nie dopomyślenia by moje dziecko miałoby się uczyć jak zadawać ból innemu człowiekowi....
Jakie są Wasze opisnie na ten temat? Czy tylko ja jestem przewrażliwiona? Uważam, że sporty walki powinny mieć jakąs granicę....