-
1
Nusia
Zarejestrowany: 14-06-2011 11:55 .
Posty: 1377
2015-02-19 20:11:24
19 lutego 2015 20:11 | ID: 1193887
Ja szkolna miłość miałam dopiero w liceum Rozstaliśmy się przez jego wścibska przyjaciólkę - ona obecnie jest w zakonie, a on w seminarium... no coż...
-
2
Sonia
Zarejestrowany: 06-01-2010 16:15 .
Posty: 112855
2015-02-19 20:15:05
19 lutego 2015 20:15 | ID: 1193889
Nusia (2015-02-19 20:11:24)
Ja szkolna miłość miałam dopiero w liceum Rozstaliśmy się przez jego wścibska przyjaciólkę - ona obecnie jest w zakonie, a on w seminarium... no coż...
No to się przyjaciele dobrali:)
-
3
Nusia
Zarejestrowany: 14-06-2011 11:55 .
Posty: 1377
2015-02-19 20:16:38
19 lutego 2015 20:16 | ID: 1193891
Choć przypomniało mi się jak w pierwszej klasie podstawówki w moje imieniny była u mnie jednak koleżanka. Po jakimś czasie przyleciała drugą, że mam koniecznie wyjśc na dwór. Tak w trzy jak stałyśmy wzięłyśmy skakanki z domu i hulahop (co by miec pretekst) i poszłyśmy. Okazało się, że to była ustawiona akcja dwóch kolegów z klasy którzy sie w nas podkochiwali. Kazali nam poczekac a sami poszli na pobliskie kwietniki po kwiaty. Przyszli trzymając je za plecami, zaprali nas za krzaki pod balkony i tam nam je dali . W sumie to było nawet słodkie. Ja swój bukiet zabrałam do domu mówiąc, że dotałam na imieniny, a kumpela w akcie desperacji go zjadła... Dalej nic z tego nie było bo my nie byłyśmy jakos zainteresowane a oni nie drążyli tematu ;)
-
4
Nusia
Zarejestrowany: 14-06-2011 11:55 .
Posty: 1377
2015-02-19 20:18:43
19 lutego 2015 20:18 | ID: 1193893
Sonia (2015-02-19 20:15:05)
Nusia (2015-02-19 20:11:24)
Ja szkolna miłość miałam dopiero w liceum Rozstaliśmy się przez jego wścibska przyjaciólkę - ona obecnie jest w zakonie, a on w seminarium... no coż...
No to się przyjaciele dobrali:)
Wtedy to jeszcze była wielka przyjaźń. Obecnie nie utrzymuja kontaktów. Ale ja z klerykiem mam w miarę regularny kontakt :) Staramy sie choc raz w roku spotkać i raz na jakiś czas piszemy
-
5
Sonia
Zarejestrowany: 06-01-2010 16:15 .
Posty: 112855
2015-02-19 20:19:57
19 lutego 2015 20:19 | ID: 1193894
Nusia (2015-02-19 20:16:38)
Choć przypomniało mi się jak w pierwszej klasie podstawówki w moje imieniny była u mnie jednak koleżanka. Po jakimś czasie przyleciała drugą, że mam koniecznie wyjśc na dwór. Tak w trzy jak stałyśmy wzięłyśmy skakanki z domu i hulahop (co by miec pretekst) i poszłyśmy. Okazało się, że to była ustawiona akcja dwóch kolegów z klasy którzy sie w nas podkochiwali. Kazali nam poczekac a sami poszli na pobliskie kwietniki po kwiaty. Przyszli trzymając je za plecami, zaprali nas za krzaki pod balkony i tam nam je dali . W sumie to było nawet słodkie. Ja swój bukiet zabrałam do domu mówiąc, że dotałam na imieniny, a kumpela w akcie desperacji go zjadła... Dalej nic z tego nie było bo my nie byłyśmy jakos zainteresowane a oni nie drążyli tematu ;)
O matko.....
-
6
Nusia
Zarejestrowany: 14-06-2011 11:55 .
Posty: 1377
2015-02-19 20:21:20
19 lutego 2015 20:21 | ID: 1193895
Odp. na: #5
Ona serio jadła wszystko... choć bywały to raczej artykuły papiernicze
Ostatnio edytowany: 19-02-2015 20:22, przez: Nusia
-
7
Sonia
Zarejestrowany: 06-01-2010 16:15 .
Posty: 112855
2015-02-19 20:28:24
19 lutego 2015 20:28 | ID: 1193897
Nusia (2015-02-19 20:21:20)
Odp. na: #5
Ona serio jadła wszystko... choć bywały to raczej artykuły papiernicze
Padam:) No, ale kwaitki???? Hmm, ludzie mają rózne smaki:) Ciekawe, co robiła z listami od chłopaków???
-
8
Nusia
Zarejestrowany: 14-06-2011 11:55 .
Posty: 1377
2015-02-19 20:34:06
19 lutego 2015 20:34 | ID: 1193900
Sonia (2015-02-19 20:28:24)
Nusia (2015-02-19 20:21:20)
Odp. na: #5
Ona serio jadła wszystko... choć bywały to raczej artykuły papiernicze
Padam:) No, ale kwaitki???? Hmm, ludzie mają rózne smaki:) Ciekawe, co robiła z listami od chłopaków???
Zjadła na drugie śniadanie :D Pamietam w zerówce jak narysowała sobie tort wycieła i zjadła :)
-
9
Nusia
Zarejestrowany: 14-06-2011 11:55 .
Posty: 1377
2015-02-19 20:36:59
19 lutego 2015 20:36 | ID: 1193901
Żanetko a jak tam z Twoją szkolną miłością? ;)
-
10
Sonia
Zarejestrowany: 06-01-2010 16:15 .
Posty: 112855
2015-02-19 20:40:04
19 lutego 2015 20:40 | ID: 1193902
Nusia (2015-02-19 20:34:06)
Sonia (2015-02-19 20:28:24)
Nusia (2015-02-19 20:21:20)
Odp. na: #5
Ona serio jadła wszystko... choć bywały to raczej artykuły papiernicze
Padam:) No, ale kwaitki???? Hmm, ludzie mają rózne smaki:) Ciekawe, co robiła z listami od chłopaków???
Zjadła na drugie śniadanie :D Pamietam w zerówce jak narysowała sobie tort wycieła i zjadła :)
Ciekawe, jaki miał krem:) Nie, no normalnie jakaś papierożerna ta dziewczyna;)
-
11
dagmaruffka
Zarejestrowany: 19-03-2012 16:52 .
Posty: 17675
2015-02-19 20:42:07
19 lutego 2015 20:42 | ID: 1193903
Ze szkolną miłością jestem do dzisiaj :)
-
12
Sonia
Zarejestrowany: 06-01-2010 16:15 .
Posty: 112855
2015-02-19 20:45:05
19 lutego 2015 20:45 | ID: 1193904
Nusia (2015-02-19 20:36:59)
Żanetko a jak tam z Twoją szkolną miłością? ;)
Hi hi hi...Pamietam jak w trzeciek klasie podstawówki chłopak z mojej klasy mi się oświdczył:) Oczywiście oświadczyny przyjęłam, no bo jakże inaczej:) Ten chłopak poszedł do mojej Mamy, powieział, że kupi mi suknię ślubną i, że w sobotę po nią jedziemy:) Ale ta miłośc trwała króciótko:) Na drugi dzień zdenerwował mnie i zamknęłam go w kantorku, gdzie był sprzęt sportowy:) No i było po zaręczynach- zostały zerwane z powodu urażonej dumy:)
-
13
Nusia
Zarejestrowany: 14-06-2011 11:55 .
Posty: 1377
2015-02-19 20:47:53
19 lutego 2015 20:47 | ID: 1193906
Sonia (2015-02-19 20:45:05)
Nusia (2015-02-19 20:36:59)
Żanetko a jak tam z Twoją szkolną miłością? ;)
Hi hi hi...Pamietam jak w trzeciek klasie podstawówki chłopak z mojej klasy mi się oświdczył:) Oczywiście oświadczyny przyjęłam, no bo jakże inaczej:) Ten chłopak poszedł do mojej Mamy, powieział, że kupi mi suknię ślubną i, że w sobotę po nią jedziemy:) Ale ta miłośc trwała króciótko:) Na drugi dzień zdenerwował mnie i zamknęłam go w kantorku, gdzie był sprzęt sportowy:) No i było po zaręczynach- zostały zerwane z powodu urażonej dumy:)
Przedślubem, a juz go krótko trzymałaś :D Nieładnie
-
14
usunięty użytkownik
2015-02-19 20:49:48
19 lutego 2015 20:49 | ID: 1193908
Było trochę tych szkolnych miłości, ale kontakt nie mam
-
15
Sonia
Zarejestrowany: 06-01-2010 16:15 .
Posty: 112855
2015-02-19 20:49:48
19 lutego 2015 20:49 | ID: 1193909
Nusia (2015-02-19 20:47:53)
Sonia (2015-02-19 20:45:05)
Nusia (2015-02-19 20:36:59)
Żanetko a jak tam z Twoją szkolną miłością? ;)
Hi hi hi...Pamietam jak w trzeciek klasie podstawówki chłopak z mojej klasy mi się oświdczył:) Oczywiście oświadczyny przyjęłam, no bo jakże inaczej:) Ten chłopak poszedł do mojej Mamy, powieział, że kupi mi suknię ślubną i, że w sobotę po nią jedziemy:) Ale ta miłośc trwała króciótko:) Na drugi dzień zdenerwował mnie i zamknęłam go w kantorku, gdzie był sprzęt sportowy:) No i było po zaręczynach- zostały zerwane z powodu urażonej dumy:)
Przedślubem, a juz go krótko trzymałaś :D Nieładnie
Dlatego z kupna mojej sukni ślubnej nic nie wyszło i zwiał:) A całkiem niedawno spotkaliśmy się, bo ten chłopak został u nas listonoszem;)
-
16
Nusia
Zarejestrowany: 14-06-2011 11:55 .
Posty: 1377
2015-02-19 21:06:57
19 lutego 2015 21:06 | ID: 1193928
Sonia (2015-02-19 20:49:48)
Nusia (2015-02-19 20:47:53)
Sonia (2015-02-19 20:45:05)
Nusia (2015-02-19 20:36:59)
Żanetko a jak tam z Twoją szkolną miłością? ;)
Hi hi hi...Pamietam jak w trzeciek klasie podstawówki chłopak z mojej klasy mi się oświdczył:) Oczywiście oświadczyny przyjęłam, no bo jakże inaczej:) Ten chłopak poszedł do mojej Mamy, powieział, że kupi mi suknię ślubną i, że w sobotę po nią jedziemy:) Ale ta miłośc trwała króciótko:) Na drugi dzień zdenerwował mnie i zamknęłam go w kantorku, gdzie był sprzęt sportowy:) No i było po zaręczynach- zostały zerwane z powodu urażonej dumy:)
Przedślubem, a juz go krótko trzymałaś :D Nieładnie
Dlatego z kupna mojej sukni ślubnej nic nie wyszło i zwiał:) A całkiem niedawno spotkaliśmy się, bo ten chłopak został u nas listonoszem;)
Ja z tym co mi dał kwiatki ostatni raz widziałam sie we wrześniu 2011 w kościele. Ja byłam na mszyna 12 (był chrzest w rodzinie), a on został po mszy na naukach przedmałżeńskich. Ja byłam zdziwiona, że on jest na naukach, a on był zdziwiony, że ja w ciąży :D
-
17
gocha2323
Zarejestrowany: 23-04-2013 20:58 .
Posty: 12534
2015-02-19 22:48:54
19 lutego 2015 22:48 | ID: 1193960
Vallpolka (2015-02-19 20:49:48)
Było trochę tych szkolnych miłości, ale kontakt nie mam
podobnie jak ja:)
-
18
AleksandraM
Zarejestrowany: 24-11-2014 18:13 .
Posty: 392
2015-02-19 22:50:21
19 lutego 2015 22:50 | ID: 1193962
ja do dzis pamietam swoja skzolna milosc;):)
heheh teraz udajemy ze sie nie znamy jak sie widizmy, nie wiem czmeu tak jest , pamietam jak na wlentynki wyslalam mu taka wielka kartke... kurcze.... wyszlam na glupa :) i chyba do dzis jest mi z tym dziwnie hehehe
-
19
ewewita1383
Zarejestrowany: 13-10-2011 16:48 .
Posty: 7303
2015-02-19 22:55:07
19 lutego 2015 22:55 | ID: 1193966
miałam takiego szkolnego Romea , w pięciolatkach hi hi ... czarujący ... odkochał się w pierwszej klasie i po miłości :) jednak do dziś mówi mi cześć i pogada czasem :) ,a ostatnionawet przedstawił mi swoja żonkę i dzieci :)
później pojawiały sie jakieś miłoście szkolne ,ale nic wielkiego z nich nie było
po raz pierwszy w zyciu zakochałam się mając 16 lat :)
-
20
dagmaruffka
Zarejestrowany: 19-03-2012 16:52 .
Posty: 17675
2015-02-20 08:15:47
20 lutego 2015 08:15 | ID: 1194036
Ale fajne wspomnienia macie :)