..ale czy zawsze tak jest?! Zakładamy rodzinę, mamy dzieci, poświęcamy się im.. Nasze własne życie odchodzi gdzieś na bok.. Mamy mniej czasu na własne życie..Nawet jeśli uda nam się znowu wrócić do pracy zawsze jeszcze pozostaje nasza praca w domu. Bo nikt inny nas nie zastąpi.. Żyjemy w jakimś środowisku, również musimy się do niego przystosować. Do panujących zasad, konwenansów.. bo jeśli nie pokazują nas palcami, pozostajesz inna.. Niektórzy uciekają w wielki świat inni w dziką krainę daleko od ludzi..
Ale czy jest gdzieś takie miejsce byśmy mogli być sobą? Żyć tak jak nam się to podoba i w czym czujemy się najlepiej i by nic nas nie ograniczało..?