Co w macierzyństwie wydaje Ci się największym wyzwaniem?
21 października 2014 10:24 | ID: 1155903
Urodzić, to chyba pierwsze wyzwanie!
21 października 2014 14:13 | ID: 1155991
Urodzić, to chyba pierwsze wyzwanie!
... a już po porodzie codzienne zmaganie się z wychowaniem małego człowieczka na dobrego i mądrego człowieka...
21 października 2014 14:21 | ID: 1155992
to wychowanie, mądre wychowanie
21 października 2014 15:13 | ID: 1156001
Oj tak - poród to pierwsze nie lada wyzwanie.
A później to już same wyzwania. Trzeba mieć nieustannie anielską cierpliwość, być silnym fizycznie i psychicznie jak Samson, podejmować ciągle jakieś mądre decyzje, trzeba być nieugiętym i konsekwentnym... ehh wyzwań bez liku
21 października 2014 19:10 | ID: 1156062
A jak przejdziemy trudy porodu reszta pójdzie już z płatka.. dzień za dniem i tak już do końca... Z rodzicielstwa się nie wyrasta..
Całe rodzicielstwo to ogromne wyzwanie!
21 października 2014 19:47 | ID: 1156071
największe wyzwanie to wychować dzieci na dobrych
21 października 2014 23:14 | ID: 1156112
pierwsze wyzwanie to poród, ale jak dla mnie większe wyzwania przychodza dopiero później, czyli ychowywanie dziecka, jest to ogromna odpwiedzialnośc z atego małego człowieczka, które jest całkowicie uzaleznione od nas
22 października 2014 07:57 | ID: 1156135
największe wyzwanie to wychować dzieci na dobrych
Popieram. Wychowanie to dłuższy, często mozolny proces, który nie gwarantuje sukcesu. Poród to chwila w porównaniu z procesem wychowania.
22 października 2014 09:35 | ID: 1156147
Nigdy nie traktowałam macierzyństwa jako wyzwanie. Jestem matką i jest to takie naturalne i oczywiste. I wszystkie obowiązki i przywileje traktuję jako coś naturalnego i normalnego. Coś co wykonywałam i wykonuję bez żadnego poświęcenia tak jak dyktuje mi serce i matczyna intuicja. Bo matką jest się cale życie. I ja wiem o tym i pamiętam . I z tego tytułu nie oczekuję żadnych hołdów i dowodów wdzięczności. I może dlatego kocham i czuję się kochaną każdego dnia.
22 października 2014 11:38 | ID: 1156187
największe wyzwanie to wychować dzieci na dobrych
Popieram. Wychowanie to dłuższy, często mozolny proces, który nie gwarantuje sukcesu. Poród to chwila w porównaniu z procesem wychowania.
zdanie mi się urwało ,miało być na dobrych ludzi:)
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.