-
1
usunięty użytkownik
2014-09-17 10:24:53
17 września 2014 10:24 | ID: 1146854
Płyny wszelkie doleję, poziom oleju sprawdzę i na tym koniec mojej samodzielności Na szczęście żadnych awarii jeszcze nie miałam ale zawsze jak się w drogę wybieram, to dbam o to, żeby telefon mieć naładowany Zawsze jakiś pan do pomocy się znajdzie w razie czego
-
2
dagmaruffka
Zarejestrowany: 19-03-2012 16:52 .
Posty: 17675
2014-09-17 10:36:57
17 września 2014 10:36 | ID: 1146856
Płyn wymienię, olej sprawdzę, wiem kiedy coś się z samochodem dzieje - słyszę to po pracy silnika i mniej więcej potrafie ocenić co to może być. W zimie, gdy auto nie chce odpalić potrafie podłączyć kable do drugiego auta, aby mój załapał.
-
3
Stokrotka
Zarejestrowany: 28-04-2009 15:58 .
Posty: 66136
2014-09-17 22:37:00
17 września 2014 22:37 | ID: 1147086
Miałam kilak razy awarie ale zawsze ktoś chętny do pomocy się znalazł Więc nie było problemów.
-
4
gocha2323
Zarejestrowany: 23-04-2013 20:58 .
Posty: 12534
2014-09-17 22:50:18
17 września 2014 22:50 | ID: 1147089
olej sprawdzę, płyn do spryskiwaczy tez naleje, koła nigdy nie wymienialm, bo nie było "okazji" a i akumulator raz udawało mi się naładowac w piwnicy i podłaczyc ponownie do auta
-
5
Maniuśka
Zarejestrowany: 12-10-2010 15:30 .
Posty: 4401
2014-09-17 23:05:31
17 września 2014 23:05 | ID: 1147095
sprawdzę wszystko co trzeba i doleję oleje czy inne płyny typu do spryskiwaczy czy hamulcowy. Mam od tego męża żeby sie znał na wnętrzościach samochodu:) W drodze jeszcze mi się nie popsuł i mam nadzieję ze taka sytuacja się nie wydarzy. Co prawda, nie odpalił kilka razy, ale akumulator padł i mimo odpalania na kable, nie ożywił się więc musiałam akumulator wymienić...
-
6
Kamila2010
Zarejestrowany: 14-06-2010 23:25 .
Posty: 10745
2014-09-17 23:11:49
17 września 2014 23:11 | ID: 1147099
Olej sprawdzę,płyn doleje,i na tym koniec.koła nie zmienie,jestem taka mądra że przy kobiecej ciekawości,co to jest?,wciśnełam do środka czujnik parkowania,i trzeba było go wypychać-dobrze że kolega się zna na autach.
-
7
Paulitta
Zarejestrowany: 13-03-2012 18:32 .
Posty: 3915
2014-09-18 22:24:27
18 września 2014 22:24 | ID: 1147432
tak jak poprzedniczki, płyny sprawdzę i doleję i tyle:) od "grubszych" zadań mam swoich ludzi:D:D
-
8
Marietka
Zarejestrowany: 29-01-2012 21:55 .
Posty: 28005
2014-09-19 06:46:39
19 września 2014 06:46 | ID: 1147462
dagmaruffka (2014-09-17 10:36:57)
Płyn wymienię, olej sprawdzę, wiem kiedy coś się z samochodem dzieje - słyszę to po pracy silnika i mniej więcej potrafie ocenić co to może być. W zimie, gdy auto nie chce odpalić potrafie podłączyć kable do drugiego auta, aby mój załapał.
ja tez to umiem.
-
9
dagmaruffka
Zarejestrowany: 19-03-2012 16:52 .
Posty: 17675
2014-09-19 09:00:46
19 września 2014 09:00 | ID: 1147482
Czyli wychodzi, że my do prawdziwe kobiety i prawdziwi mężczyźni w jednym :D
-
10
usunięty użytkownik
2014-09-27 21:20:19
27 września 2014 21:20 | ID: 1149968
ja mam swojego guru,faceta od waznych samochodowych spraw-Dariusza :) i z nim sie zawsze kontaktuje w razie problemow :) goraca linia jak sie patrzy ;)
-
11
usunięty użytkownik
2014-09-28 09:09:36
28 września 2014 09:09 | ID: 1149996
Poprzedni samochód miałam bardzo awaryjny. Potrafił stanąć w trasie od tak z byle powodu. Już nie pamiętam, ile razy byłam holowana :-p
Ja ogólnie nie ogarniam tematu samochodu, za pasek i wymianę paska musze płacić niestety. Dla mnie samochód ma jeździć- tyle w temacie.
Odkąd zmieniliśmy Daewoo na Opla 4 miesiące jeżdzę. Odpukać. Nic się nie dzieje, ale już musze z nim jechac na warszatat :)
-
12
usunięty użytkownik
2014-09-28 09:13:51
28 września 2014 09:13 | ID: 1149998
czasem wymiana zarowki nie jest sprawa prosta...u mnie w punto II zeby sie tam dostac trzeba cala prawie lampe wyciagnac,wiec jade do mechanika :) moj maz nawet nie jest w stanie jej wymienic
-
13
ila
Zarejestrowany: 24-09-2013 11:39 .
Posty: 1978
2014-09-28 20:49:29
28 września 2014 20:49 | ID: 1150178
aguska798 (2014-09-28 09:09:36)
Poprzedni samochód miałam bardzo awaryjny. Potrafił stanąć w trasie od tak z byle powodu. Już nie pamiętam, ile razy byłam holowana :-p
Ja ogólnie nie ogarniam tematu samochodu, za pasek i wymianę paska musze płacić niestety. Dla mnie samochód ma jeździć- tyle w temacie.
Odkąd zmieniliśmy Daewoo na Opla 4 miesiące jeżdzę. Odpukać. Nic się nie dzieje, ale już musze z nim jechac na warszatat :)
mam tak samo,samochód ma jeżdzić i tyle- bo na niczym się nie znam i nie ukrywam tego :D :D
-
14
usunięty użytkownik
2014-09-28 20:51:05
28 września 2014 20:51 | ID: 1150179
sprawny samochod to idealny samochod :)
-
15
ila
Zarejestrowany: 24-09-2013 11:39 .
Posty: 1978
2014-09-28 20:52:36
28 września 2014 20:52 | ID: 1150180
jane125 (2014-09-28 20:51:05)
sprawny samochod to idealny samochod :)
mojemu do ideału daleko, ...ale wybaczam mu jeszcze :)
-
16
usunięty użytkownik
2014-09-29 08:20:50
29 września 2014 08:20 | ID: 1150249
ila (2014-09-28 20:52:36)
jane125 (2014-09-28 20:51:05)
sprawny samochod to idealny samochod :)
mojemu do ideału daleko, ...ale wybaczam mu jeszcze :)
Sprawny samochód to nowy samochód :) Samochód to też skarbonka bez dna :) No ale jak się chce być mobilnym, to i każde jeżdżące auto będzie dobre
-
17
Marietka
Zarejestrowany: 29-01-2012 21:55 .
Posty: 28005
2014-09-29 08:30:35
29 września 2014 08:30 | ID: 1150255
aguska798 (2014-09-29 08:20:50)
ila (2014-09-28 20:52:36)
jane125 (2014-09-28 20:51:05)
sprawny samochod to idealny samochod :)
mojemu do ideału daleko, ...ale wybaczam mu jeszcze :)
Sprawny samochód to nowy samochód :) Samochód to też skarbonka bez dna :) No ale jak się chce być mobilnym, to i każde jeżdżące auto będzie dobre
nowy??? a wujo z salonu ma auto i tez cos mu sie popsulo. wiec nowy nie znaczy zawsze sprawny
-
18
usunięty użytkownik
2014-09-30 10:21:12
30 września 2014 10:21 | ID: 1150514
Marietka (2014-09-29 08:30:35)
aguska798 (2014-09-29 08:20:50)
ila (2014-09-28 20:52:36)
jane125 (2014-09-28 20:51:05)
sprawny samochod to idealny samochod :)
mojemu do ideału daleko, ...ale wybaczam mu jeszcze :)
Sprawny samochód to nowy samochód :) Samochód to też skarbonka bez dna :) No ale jak się chce być mobilnym, to i każde jeżdżące auto będzie dobre
nowy??? a wujo z salonu ma auto i tez cos mu sie popsulo. wiec nowy nie znaczy zawsze sprawny
Ale nowy podlega gwarancji i raczej wujo za naprawę nie płaci.
W sumie nie ma chyba reguły.
-
19
Marietka
Zarejestrowany: 29-01-2012 21:55 .
Posty: 28005
2014-09-30 10:23:49
30 września 2014 10:23 | ID: 1150515
aguska798 (2014-09-30 10:21:12)
Marietka (2014-09-29 08:30:35)
aguska798 (2014-09-29 08:20:50)
ila (2014-09-28 20:52:36)
jane125 (2014-09-28 20:51:05)
sprawny samochod to idealny samochod :)
mojemu do ideału daleko, ...ale wybaczam mu jeszcze :)
Sprawny samochód to nowy samochód :) Samochód to też skarbonka bez dna :) No ale jak się chce być mobilnym, to i każde jeżdżące auto będzie dobre
nowy??? a wujo z salonu ma auto i tez cos mu sie popsulo. wiec nowy nie znaczy zawsze sprawny
Ale nowy podlega gwarancji i raczej wujo za naprawę nie płaci.
W sumie nie ma chyba reguły.
nie nie placi ale napisalam ze nowy nie znaczy ze nie psujacy jest;-)
-
20
usunięty użytkownik
2014-09-30 10:25:52
30 września 2014 10:25 | ID: 1150517
Marietka (2014-09-30 10:23:49)
aguska798 (2014-09-30 10:21:12)
Marietka (2014-09-29 08:30:35)
aguska798 (2014-09-29 08:20:50)
ila (2014-09-28 20:52:36)
jane125 (2014-09-28 20:51:05)
sprawny samochod to idealny samochod :)
mojemu do ideału daleko, ...ale wybaczam mu jeszcze :)
Sprawny samochód to nowy samochód :) Samochód to też skarbonka bez dna :) No ale jak się chce być mobilnym, to i każde jeżdżące auto będzie dobre
nowy??? a wujo z salonu ma auto i tez cos mu sie popsulo. wiec nowy nie znaczy zawsze sprawny
Ale nowy podlega gwarancji i raczej wujo za naprawę nie płaci.
W sumie nie ma chyba reguły.
nie nie placi ale napisalam ze nowy nie znaczy ze nie psujacy jest;-)