według ekspertów cesarskie cięcie zaburza naturalny rytm, zabiera dziecku istotne doświadczenie i odbija się na jego rozwoju. Może mieć trudność z rozpoczynaniem różnych rzeczy. Kłopot, by odebrać sygnał, że coś trzeba zrobić i na niego zareagować. Takie dziecko będzie czekać do ostatniej chwili z odrobieniem lekcji, spodziewając się, że ktoś zrobi to za nie. W dorosłym życiu to samo może być np. z projektami w pracy. Będzie myśleć: "Ktoś silny niech zacznie, przecież nie ja". Może panikować z powodu nawet niewielkich przeszkód i źle znosić skomplikowane sytuacje. Może łatwo dekoncentrować się i odchodzić od zaplanowanych zadań w dygresje.
oto link do artykułu http://kobieta.onet.pl/dziecko/ciaza-i-porod/rosnie-liczba-cesarskich-ciec-co-to-oznacza-dla-dziecka/lp0l3
co myslicie o tym, czy rzeczywicie dzieci urodzone przez CC będa miały w przyszłości pewne problemy?
czy jesteście za tym, aby kobiety wybierały sposób rodzenia?
Ja osobiście uważam, że każdy poród powinien być naturalny, chyba, że w wyjątkowych przypadkach. Np. ja ze względu na makrosomie płodu musiałm miec cc