Jakich macie sąsiadów? Czy w razie czego możecie liczyć na pomoc sąsiedzką? Pożyczyć szklankę cukru czy zdolnego sąsiada poprosić o wymianę uszczelki w kranie? Czy nawet o to by zerknął na wasze podwórko jak wyjeżdżacie czy pozbierał ulotki pod drzwiami jak was nie ma?