Czy lubicie jak sie tak do was zwracają zupełnie obcy ludzie? Nie swój własny bliski a np. pani w biurze, ekspedyjentka, ktoś na ulicy kogo zapytacie się na przykład o drogę.. I to w dodatku osoba młodsza od was?
No ja się czuję wtedy dosyc dziwnie.. Nie mam pojęcia jak mam się wtedy zachować..