 11 częśc ulubionego wątku do codziennych pogaduszek serdecznie wszystkich zaprasza!
11 częśc ulubionego wątku do codziennych pogaduszek serdecznie wszystkich zaprasza!
Na kanapę zapraszamy
kawkę pyszną tu podamy
ciasta trochę dorzucimy
i humory poprawimy!

                                   5 marca 2014 14:47 | ID: 1089561
                  5 marca 2014 14:47 | ID: 1089561
              
Nie dziękuję :) W sobotę kolejna rozmowa mnie czeka, tym razem u nas na osiedlu w pizzeri.
                                   5 marca 2014 14:53 | ID: 1089564
                  5 marca 2014 14:53 | ID: 1089564
              
Nie dziękuję :) W sobotę kolejna rozmowa mnie czeka, tym razem u nas na osiedlu w pizzeri.
Mam nadzieję, że wreszcie Ci się uda... 
                                   5 marca 2014 15:00 | ID: 1089566
                  5 marca 2014 15:00 | ID: 1089566
              
Nie dziękuję :) W sobotę kolejna rozmowa mnie czeka, tym razem u nas na osiedlu w pizzeri.
Mam nadzieję, że wreszcie Ci się uda... 
bardzo bym chciałą w końcu mieć jakaś pracę. Pieniądze zawsze się przydadzą, fakt nie narzekamy na brak pieniędzy, ale.. dodatkowa kaska zawsze sie przyda :)
                                   5 marca 2014 15:11 | ID: 1089567
                  5 marca 2014 15:11 | ID: 1089567
              
Nie dziękuję :) W sobotę kolejna rozmowa mnie czeka, tym razem u nas na osiedlu w pizzeri.
Mam nadzieję, że wreszcie Ci się uda... 
bardzo bym chciałą w końcu mieć jakaś pracę. Pieniądze zawsze się przydadzą, fakt nie narzekamy na brak pieniędzy, ale.. dodatkowa kaska zawsze sie przyda :)
Pewnie, że tak...
                                   5 marca 2014 15:12 | ID: 1089568
                  5 marca 2014 15:12 | ID: 1089568
              
Kawke jedna wypiłam ide chyba zaraz zrobić sobie drugą :)
                                   5 marca 2014 15:30 | ID: 1089585
                  5 marca 2014 15:30 | ID: 1089585
              
Kawke jedna wypiłam ide chyba zaraz zrobić sobie drugą :)
Ja drugą po obiedzie z mężem wypiję...
                                   5 marca 2014 15:40 | ID: 1089590
                  5 marca 2014 15:40 | ID: 1089590
              
Kawke jedna wypiłam ide chyba zaraz zrobić sobie drugą :)
Ja drugą po obiedzie z mężem wypiję...
Ja mam lenia i nie chce mi sie zrobic ;p
                                   5 marca 2014 15:50 | ID: 1089599
                  5 marca 2014 15:50 | ID: 1089599
              
Usmazyłam nalesniki i przy smazeniu ostatniego padł mi gaz:))) Dobrze, ze na samym końcu:)
                                   5 marca 2014 15:53 | ID: 1089602
                  5 marca 2014 15:53 | ID: 1089602
              
Usmazyłam nalesniki i przy smazeniu ostatniego padł mi gaz:))) Dobrze, ze na samym końcu:)
u nas całe szczęście, że mamy gaz ziemny, więc nie musimy się martwić o to, ze zabraknie go.
                                   5 marca 2014 15:55 | ID: 1089604
                  5 marca 2014 15:55 | ID: 1089604
              
Usmazyłam nalesniki i przy smazeniu ostatniego padł mi gaz:))) Dobrze, ze na samym końcu:)
u nas całe szczęście, że mamy gaz ziemny, więc nie musimy się martwić o to, ze zabraknie go.
Ja mam wszystko na elektryke, jakby tak padła to uuuu byłoby żle
                                   5 marca 2014 15:56 | ID: 1089605
                  5 marca 2014 15:56 | ID: 1089605
              
Usmazyłam nalesniki i przy smazeniu ostatniego padł mi gaz:))) Dobrze, ze na samym końcu:)
u nas całe szczęście, że mamy gaz ziemny, więc nie musimy się martwić o to, ze zabraknie go.
Ja zawsze mam butlę w zapasie...I co z tego, jak sama jej nie przełożę. Boje się i tyle;) Narazie gaz mi niepotrzebny, także jutro Mąż przełoży:)
                                   5 marca 2014 15:58 | ID: 1089607
                  5 marca 2014 15:58 | ID: 1089607
              
Usmazyłam nalesniki i przy smazeniu ostatniego padł mi gaz:))) Dobrze, ze na samym końcu:)
u nas całe szczęście, że mamy gaz ziemny, więc nie musimy się martwić o to, ze zabraknie go.
Ja mam wszystko na elektryke, jakby tak padła to uuuu byłoby żle
ojj tak to bym nie chciała, bo u nas często prądu nie ma..
                                   5 marca 2014 15:59 | ID: 1089610
                  5 marca 2014 15:59 | ID: 1089610
              
Usmazyłam nalesniki i przy smazeniu ostatniego padł mi gaz:))) Dobrze, ze na samym końcu:)
u nas całe szczęście, że mamy gaz ziemny, więc nie musimy się martwić o to, ze zabraknie go.
Ja zawsze mam butlę w zapasie...I co z tego, jak sama jej nie przełożę. Boje się i tyle;) Narazie gaz mi niepotrzebny, także jutro Mąż przełoży:)
Moi rodzice też mają zawsze butle w zapasie, jak jedna sie skonczy to zaraz podlacza mama druga. I tak najlepiej, jak Ci potrzeba to podłączasz i nie musisz wykupywac od razu.
                                   5 marca 2014 15:59 | ID: 1089611
                  5 marca 2014 15:59 | ID: 1089611
              
Mężuś wrócił więc uciekam ja na obiadek i kawusię... do potem...
                                   5 marca 2014 16:00 | ID: 1089614
                  5 marca 2014 16:00 | ID: 1089614
              
Mężuś wrócił więc uciekam ja na obiadek i kawusię... do potem...
Smacznego :):)
                                   5 marca 2014 16:01 | ID: 1089615
                  5 marca 2014 16:01 | ID: 1089615
              
Mężuś wrócił więc uciekam ja na obiadek i kawusię... do potem...
Smacznego;)
                                   5 marca 2014 16:01 | ID: 1089617
                  5 marca 2014 16:01 | ID: 1089617
              
Usmazyłam nalesniki i przy smazeniu ostatniego padł mi gaz:))) Dobrze, ze na samym końcu:)
u nas całe szczęście, że mamy gaz ziemny, więc nie musimy się martwić o to, ze zabraknie go.
Ja mam wszystko na elektryke, jakby tak padła to uuuu byłoby żle
Ja też mam kuchenke elektryczną, ale z niej nie korzystam, bo rachunki to kosmiczne by były.
                                   5 marca 2014 18:24 | ID: 1089659
                  5 marca 2014 18:24 | ID: 1089659
              
Czas za kolację sie brać...
                                   5 marca 2014 18:39 | ID: 1089663
                  5 marca 2014 18:39 | ID: 1089663
              
Usmazyłam nalesniki i przy smazeniu ostatniego padł mi gaz:))) Dobrze, ze na samym końcu:)
u nas całe szczęście, że mamy gaz ziemny, więc nie musimy się martwić o to, ze zabraknie go.
Też mi się marzy taki, z butlą zawsze kłopot i miejsce na ną trzeba mieć.
                                   5 marca 2014 19:11 | ID: 1089667
                  5 marca 2014 19:11 | ID: 1089667
              
Usmazyłam nalesniki i przy smazeniu ostatniego padł mi gaz:))) Dobrze, ze na samym końcu:)
u nas całe szczęście, że mamy gaz ziemny, więc nie musimy się martwić o to, ze zabraknie go.
Też mi się marzy taki, z butlą zawsze kłopot i miejsce na ną trzeba mieć.
No ja miejsce mam. Nie pragnę gazu ziemnego:) gdyby taki był u nas musiałabym kuchenkę "przefastrygować":)
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.
Nie masz jeszcze konta na familie.pl?
Załóż je już teraz!