Co dziś u Was słychać? Część X
- Zarejestrowany: 27.10.2009, 16:11
- Posty: 30511
Witam w dziesiątej części naszego ulubionego wątku!
- Zarejestrowany: 24.08.2011, 13:04
- Posty: 14675
Dla dziecka ważne jest przedszkole . U nas rodzice mają ten luksus , że przyjmujemy wszystkich .
to zazdroszczę, u nas przyjmują 1/3 wszystkich chętnych
- Zarejestrowany: 06.01.2010, 15:15
- Posty: 112855
Matko, jaka ja dziś jestem nietomna. Ogarnęłam wszystko, teraz czekam na gości, rodzice mają zajrzeć.
- Zarejestrowany: 19.03.2012, 15:52
- Posty: 17675
sniadanko zjedzone :) Pije wlasnie kawke :)
- Zarejestrowany: 06.01.2010, 15:15
- Posty: 112855
sniadanko zjedzone :) Pije wlasnie kawke :)
Ja drugą kończę;)
- Zarejestrowany: 19.03.2012, 15:52
- Posty: 17675
sniadanko zjedzone :) Pije wlasnie kawke :)
Ja drugą kończę;)
szybka jestes :)
- Zarejestrowany: 06.01.2010, 15:15
- Posty: 112855
sniadanko zjedzone :) Pije wlasnie kawke :)
Ja drugą kończę;)
szybka jestes :)
Wstaję dośc szybko, i to dlatego pewnie:) teraz czas się zbierac do roboty i rozegnac chopaków bo kota dziś mają;)
- Zarejestrowany: 19.03.2012, 15:52
- Posty: 17675
ja mam takie dni, ze jedna kawe moge przez caly dzien pic :)
- Zarejestrowany: 06.01.2010, 15:15
- Posty: 112855
ja mam takie dni, ze jedna kawe moge przez caly dzien pic :)
No ja tez tak mogę, ale to są 4-5 kaw:) hihihi...
- Zarejestrowany: 19.03.2012, 15:52
- Posty: 17675
ja mam takie dni, ze jedna kawe moge przez caly dzien pic :)
No ja tez tak mogę, ale to są 4-5 kaw:) hihihi...
ja tylko pije 2 kawy dziennie, czasami zdazy mi sie, ze 3 :)
- Zarejestrowany: 26.01.2010, 18:21
- Posty: 18946
ja mam takie dni, ze jedna kawe moge przez caly dzien pic :)
No ja tez tak mogę, ale to są 4-5 kaw:) hihihi...
ja tylko pije 2 kawy dziennie, czasami zdazy mi sie, ze 3 :)
Moja norma to 2 kawy .Może być ich mniej , ale nigdy więcej .
- Zarejestrowany: 19.03.2012, 15:52
- Posty: 17675
U mnie 3 kawy sa jak ide do kogos, wtedy "przyszlas na kawe i herbate chcesz pic". No i wtedy pije ta 3 kawke, ale to jest rzadkosc.
Witam.
Mi to kawa smakuje tylko wtedy, jak mam ją z kim wypić :) Moja Mama jak mnie tylko widzi, to bez pytania wodę nastawia :) W domu tak sama ze sobą, to może ze 3 razy w życiu kawę piłam, jak naprawdę postawienia na nogi potrzebowałam. Mąż też za kawą nie przepada, więc pić nie mam z kim, tylko w gościach.
- Zarejestrowany: 19.03.2012, 15:52
- Posty: 17675
Witam.
Mi to kawa smakuje tylko wtedy, jak mam ją z kim wypić :) Moja Mama jak mnie tylko widzi, to bez pytania wodę nastawia :) W domu tak sama ze sobą, to może ze 3 razy w życiu kawę piłam, jak naprawdę postawienia na nogi potrzebowałam. Mąż też za kawą nie przepada, więc pić nie mam z kim, tylko w gościach.
Ja tam musze wypic kawke i nie patrze czy sama czy nie :) Bo tak to bym w ogole jej nie pila :) A jak nie wypije kawki to boli glowa mnie :(
Dominik czasami wypije kawke jak wroci z pracy, albo w weekend jak jest w domku to po sniadanku :)
Witam.
Mi to kawa smakuje tylko wtedy, jak mam ją z kim wypić :) Moja Mama jak mnie tylko widzi, to bez pytania wodę nastawia :) W domu tak sama ze sobą, to może ze 3 razy w życiu kawę piłam, jak naprawdę postawienia na nogi potrzebowałam. Mąż też za kawą nie przepada, więc pić nie mam z kim, tylko w gościach.
Ja tam musze wypic kawke i nie patrze czy sama czy nie :) Bo tak to bym w ogole jej nie pila :) A jak nie wypije kawki to boli glowa mnie :(
Dominik czasami wypije kawke jak wroci z pracy, albo w weekend jak jest w domku to po sniadanku :)
Mnie czasami Mąż zabiera na pyszną kawusię i ciacho, do pobliskiej cukiernio - kawiarni. Zazwyczaj wybieramy jakieś finezyjne kawusie, wtedy oboje pijemy z przyjemnością i ze smakiem ;) "Zwykłej" kawy Mąż nie tknie. Muszę się nauczyć przyrządzać jakieś fajne kawki, to może go nauczę pić ;)
- Zarejestrowany: 19.03.2012, 15:52
- Posty: 17675
ja ostatnio w biedronce kupilam smakowe, waniliowa, czekoladowa i karmelowa :)
- Zarejestrowany: 28.04.2009, 13:58
- Posty: 66136
Idziemy na spacerek, szkoda marnować taki piękny dzień siedzeniem w domu
- Zarejestrowany: 19.03.2012, 15:52
- Posty: 17675
Idziemy na spacerek, szkoda marnować taki piękny dzień siedzeniem w domu
oj tak, pogoda jest sliczna :)
Ja popijam moja pierwsza kawusie.Wstyd sie przyznac ale jak odwiozlam rano syna na szkolny autobus to leglam do wyrka i pospalam az Nika sie nie obudzila czyli pol godzinki temu,ale pogoda do bani czlowiek by z pod koludry nie wychodzil :)).
- Zarejestrowany: 19.03.2012, 15:52
- Posty: 17675
Ja popijam moja pierwsza kawusie.Wstyd sie przyznac ale jak odwiozlam rano syna na szkolny autobus to leglam do wyrka i pospalam az Nika sie nie obudzila czyli pol godzinki temu,ale pogoda do bani czlowiek by z pod koludry nie wychodzil :)).
ja standardowo - po 8 sie obudzilam, od razu na komp, ale o 10 wyszlam z lozka.
Dla dziecka ważne jest przedszkole . U nas rodzice mają ten luksus , że przyjmujemy wszystkich .
to zazdroszczę, u nas przyjmują 1/3 wszystkich chętnych
A moja Nika juz od wrzesnia do szkoly :/.