Witam w dziesiątej części naszego ulubionego wątku!
28 grudnia 2013 19:03 | ID: 1059333
Ja dopiero sie oswajam, ze mogłam zajść w ciąże po ponad 14 latach ;)
Hi hi hi... to czas najwyższy...
Haha, co ma byc to bedzie.
Pewnie, że tak...
28 grudnia 2013 19:06 | ID: 1059334
Ależ mieliśmy dziś dzień!!!
Najpierw z rańca pojechaliśmy do Wrocka do Smyka i dziewczyny same za pomocą swoich kart podarunkowych zrobiły tam zakupy - Dorota wzbogaciła się o lalkę Barbie z magicznych baletek i zestaw Pinypon Notes Monster High spinki do włosów opaski do włosów plus jajko niespodzianka ;) Wielka to była reklamówa.
Potem zrobiliśmy wypad - my z Gregiem na kawusię pysznusią a dziewczyny rurki z kremem, które i tak na koniec wylądowały w moim brzuchu bo to mnie najbardziej smakowały.
Później powrót (przy okazji zajrzałam do salonu playa ale wciąż mam czekać do poniedziałku echhh... zajrzałam też do Flipo sali zabaw ale akurat w ten weekend było zamknięte. Chcemy zrealizować Dosi marzenie o kinderparty i myślę, że w tym roku się uda) obiadek a po obiadku wybraliśmy się na basen na prawie 2 godziny ;) Teraz podjadamy zrobioną przez Grega domową pizzę i dziewczyny oglądają Barbie w Krainie Kucyków. Potem kapiel i spać a my mamy czas dla siebie. Ojjjj już nie pamiętam kiedy mieliśmy taaaaaki wielobarwny dzień.
28 grudnia 2013 19:10 | ID: 1059337
W poniedziałek zrobię test obiecuje :)
uuuuuuuuuuuu az Pawłowi rzekłam...
Marta bierz sie do roboty w grupie raźniej ;)
Kasia ja to umowe w pracy najpierw bym chciała....
To trzymam kciuki, żebyś umowę dostała :)
28 grudnia 2013 19:12 | ID: 1059339
W poniedziałek zrobię test obiecuje :)
uuuuuuuuuuuu az Pawłowi rzekłam...
Marta bierz sie do roboty w grupie raźniej ;)
Kasia ja to umowe w pracy najpierw bym chciała....
To trzymam kciuki, żebyś umowę dostała :)
dzieki mam nadzieje ze sie uda
28 grudnia 2013 19:12 | ID: 1059340
Ależ mieliśmy dziś dzień!!!
Najpierw z rańca pojechaliśmy do Wrocka do Smyka i dziewczyny same za pomocą swoich kart podarunkowych zrobiły tam zakupy - Dorota wzbogaciła się o lalkę Barbie z magicznych baletek i zestaw Pinypon Notes Monster High spinki do włosów opaski do włosów plus jajko niespodzianka ;) Wielka to była reklamówa.
Potem zrobiliśmy wypad - my z Gregiem na kawusię pysznusią a dziewczyny rurki z kremem, które i tak na koniec wylądowały w moim brzuchu bo to mnie najbardziej smakowały.
Później powrót (przy okazji zajrzałam do salonu playa ale wciąż mam czekać do poniedziałku echhh... zajrzałam też do Flipo sali zabaw ale akurat w ten weekend było zamknięte. Chcemy zrealizować Dosi marzenie o kinderparty i myślę, że w tym roku się uda) obiadek a po obiadku wybraliśmy się na basen na prawie 2 godziny ;) Teraz podjadamy zrobioną przez Grega domową pizzę i dziewczyny oglądają Barbie w Krainie Kucyków. Potem kapiel i spać a my mamy czas dla siebie. Ojjjj już nie pamiętam kiedy mieliśmy taaaaaki wielobarwny dzień.
mamy tez tą lalke Barbie
28 grudnia 2013 19:31 | ID: 1059343
Ależ mieliśmy dziś dzień!!!
Najpierw z rańca pojechaliśmy do Wrocka do Smyka i dziewczyny same za pomocą swoich kart podarunkowych zrobiły tam zakupy - Dorota wzbogaciła się o lalkę Barbie z magicznych baletek i zestaw Pinypon Notes Monster High spinki do włosów opaski do włosów plus jajko niespodzianka ;) Wielka to była reklamówa.
Potem zrobiliśmy wypad - my z Gregiem na kawusię pysznusią a dziewczyny rurki z kremem, które i tak na koniec wylądowały w moim brzuchu bo to mnie najbardziej smakowały.
Później powrót (przy okazji zajrzałam do salonu playa ale wciąż mam czekać do poniedziałku echhh... zajrzałam też do Flipo sali zabaw ale akurat w ten weekend było zamknięte. Chcemy zrealizować Dosi marzenie o kinderparty i myślę, że w tym roku się uda) obiadek a po obiadku wybraliśmy się na basen na prawie 2 godziny ;) Teraz podjadamy zrobioną przez Grega domową pizzę i dziewczyny oglądają Barbie w Krainie Kucyków. Potem kapiel i spać a my mamy czas dla siebie. Ojjjj już nie pamiętam kiedy mieliśmy taaaaaki wielobarwny dzień.
mamy tez tą lalke Barbie
U Oliwki na tapecie teraz lalki Monster Higgins...
28 grudnia 2013 19:40 | ID: 1059344
Ależ jestem leniwa.... Od rana sprzątałam, gości mieliśmy, a teraz jakaś taka oklapła jestem...
28 grudnia 2013 19:43 | ID: 1059348
pojadłam wlasnie chlebka razowego
28 grudnia 2013 20:03 | ID: 1059358
pojadłam wlasnie chlebka razowego
Ja po świętach nie mam apetytu.. No, dziś pomidorówka mi smakowała;)))
28 grudnia 2013 20:06 | ID: 1059360
pojadłam wlasnie chlebka razowego
Ja po świętach nie mam apetytu.. No, dziś pomidorówka mi smakowała;)))
Pawel rosoł gotował....
a teraz mnie czipsami kusi.....
no i zjadłam pare
28 grudnia 2013 20:08 | ID: 1059361
pojadłam wlasnie chlebka razowego
Ja po świętach nie mam apetytu.. No, dziś pomidorówka mi smakowała;)))
Pawel rosoł gotował....
a teraz mnie czipsami kusi.....
no i zjadłam pare
A jedz:) tez bym zjadła, ale nie mam:)
28 grudnia 2013 20:10 | ID: 1059363
pojadłam wlasnie chlebka razowego
Ja po świętach nie mam apetytu.. No, dziś pomidorówka mi smakowała;)))
Pawel rosoł gotował....
a teraz mnie czipsami kusi.....
no i zjadłam pare
A jedz:) tez bym zjadła, ale nie mam:)
dawaj do mnie dam ci paczke
28 grudnia 2013 20:13 | ID: 1059367
pojadłam wlasnie chlebka razowego
Ja po świętach nie mam apetytu.. No, dziś pomidorówka mi smakowała;)))
Pawel rosoł gotował....
a teraz mnie czipsami kusi.....
no i zjadłam pare
A jedz:) tez bym zjadła, ale nie mam:)
dawaj do mnie dam ci paczke
Ty mnie nie kuś, bo Ci się na głowę zwale i co wtedy:) hahahhah
28 grudnia 2013 20:15 | ID: 1059370
a dawajjj ja lubie towarzystwo
tabletki na wzdecia biore bo pekne
28 grudnia 2013 20:16 | ID: 1059372
Chyba się jeszcze nie witałam ;) Zatem witam.
Druga bezpieluchowa noc przed nami. Wczoraj w sumie mało zamierzona, po prostu brakło nam pieluszek. Byłam pewna, że mały zaleje łóżko, bo wróiliśmy późno i prosto z auta wylądował w łóżku, przebierany w piżamę "na śpoicha". A u babci tyle się picia opił, że byłam przekonana, że to będzie katastrofa. A tu brakło też i podkładów, które sobie pod prześcieradło wkładałam, a przy ostatniej zmianie pościeli wyrzuciłam te co mieliśmy do tej pory... A tu sucho :) O 5 nad ranem Szymuś mnie budził, że chce siku :) Dziś nie kupiłam pieluch, tylko podkłady. Zobaczymy, co będzie dziś ;)
28 grudnia 2013 20:18 | ID: 1059374
Chyba się jeszcze nie witałam ;) Zatem witam.
Druga bezpieluchowa noc przed nami. Wczoraj w sumie mało zamierzona, po prostu brakło nam pieluszek. Byłam pewna, że mały zaleje łóżko, bo wróiliśmy późno i prosto z auta wylądował w łóżku, przebierany w piżamę "na śpoicha". A u babci tyle się picia opił, że byłam przekonana, że to będzie katastrofa. A tu brakło też i podkładów, które sobie pod prześcieradło wkładałam, a przy ostatniej zmianie pościeli wyrzuciłam te co mieliśmy do tej pory... A tu sucho :) O 5 nad ranem Szymuś mnie budził, że chce siku :) Dziś nie kupiłam pieluch, tylko podkłady. Zobaczymy, co będzie dziś ;)
Trzymam zaś kciukasy, aby się obeszło bez pieluszek;))))
28 grudnia 2013 20:18 | ID: 1059375
Chyba się jeszcze nie witałam ;) Zatem witam.
Druga bezpieluchowa noc przed nami. Wczoraj w sumie mało zamierzona, po prostu brakło nam pieluszek. Byłam pewna, że mały zaleje łóżko, bo wróiliśmy późno i prosto z auta wylądował w łóżku, przebierany w piżamę "na śpoicha". A u babci tyle się picia opił, że byłam przekonana, że to będzie katastrofa. A tu brakło też i podkładów, które sobie pod prześcieradło wkładałam, a przy ostatniej zmianie pościeli wyrzuciłam te co mieliśmy do tej pory... A tu sucho :) O 5 nad ranem Szymuś mnie budził, że chce siku :) Dziś nie kupiłam pieluch, tylko podkłady. Zobaczymy, co będzie dziś ;)
mam takie podklady co piore w pralce- od zawze je zakladam pod przescieradlo
28 grudnia 2013 20:19 | ID: 1059376
a dawajjj ja lubie towarzystwo
tabletki na wzdecia biore bo pekne
Jo, teraz nie da rady:) Ale kiedyś..może.... Byłam wtedy w Elblągu i załuje, ze nie zaleciam do Ciebie, bo to w sumie kawałek:(
28 grudnia 2013 20:19 | ID: 1059377
Chyba się jeszcze nie witałam ;) Zatem witam.
Druga bezpieluchowa noc przed nami. Wczoraj w sumie mało zamierzona, po prostu brakło nam pieluszek. Byłam pewna, że mały zaleje łóżko, bo wróiliśmy późno i prosto z auta wylądował w łóżku, przebierany w piżamę "na śpoicha". A u babci tyle się picia opił, że byłam przekonana, że to będzie katastrofa. A tu brakło też i podkładów, które sobie pod prześcieradło wkładałam, a przy ostatniej zmianie pościeli wyrzuciłam te co mieliśmy do tej pory... A tu sucho :) O 5 nad ranem Szymuś mnie budził, że chce siku :) Dziś nie kupiłam pieluch, tylko podkłady. Zobaczymy, co będzie dziś ;)
U nas jeszcze pampersy do spania idą w ruch, pomimo tego, że folię mam na materacu. Szkoda mi żeby dziecko w mokrym spało...
Ale...Ale.. Ze dwa razy też pampersów nam brakło i mała też wstała w nocy siku- coś w tym jest :)
28 grudnia 2013 20:20 | ID: 1059380
a dawajjj ja lubie towarzystwo
tabletki na wzdecia biore bo pekne
Jo, teraz nie da rady:) Ale kiedyś..może.... Byłam wtedy w Elblągu i załuje, ze nie zaleciam do Ciebie, bo to w sumie kawałek:(
nooo max 30km
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.