Właśnie tak pomyślałam, że może.. byśmy zrobiły sobie wzajemnie prezenty na święta?
Może Ulenka nasza kochana pomogła nam w tym?
Umówiły byśmy się na jakiś dzień - do którego mamy wysyłać danej osobie prezent. Kwota minimalna - 10-15zł. Chodzi o jakiś drobiazg. A kto komu by robił? Najpierw by się zgłaszały osoby chętne, następnie o ile Uleńka by się zgodziła - to ona by losowała, bądź wybierała osoby kto komu co i jak - no i posała do każdej na pw. Wydaje mi się, że to miły gest dostać taki prezencik niespodziankę od "przyjaciółki" z Familki :)
Co Wy na to?