Ruszamy z kolejną odsłoną :)
Co dziś u Was słychać?
23 września 2013 22:27 | ID: 1020812
Pracuje z samymi facetami... wcale lepiej nie jest. Nie ma jedynie rywalizacji typu "ty masz lepsze ubranie" itp...
Za to są inne hasła...
23 września 2013 22:34 | ID: 1020820
Mnie to sie wydaje, że ogólnie relacje międzyludzkie są coraz gorsze, zwłaszcza w pracy, wciąż trwa walka, żeby tylko by jak najlepiej postrzeganym, żeby tylko ktoś mi czegoś nie zabrał, bym była jak najbliżej rządzących itp
23 września 2013 22:36 | ID: 1020821
Mnie to sie wydaje, że ogólnie relacje międzyludzkie są coraz gorsze, zwłaszcza w pracy, wciąż trwa walka, żeby tylko by jak najlepiej postrzeganym, żeby tylko ktoś mi czegoś nie zabrał, bym była jak najbliżej rządzących itp
to taki wyścig szczurów... przykre to.
23 września 2013 22:36 | ID: 1020823
Ja też jeszcze nie śpię ;)
Witaj Ewuś, witaj Monia :)
23 września 2013 22:39 | ID: 1020827
Ja też jeszcze nie śpię ;)
Witaj Ewuś, witaj Monia :)
Witaj Aniu :):):)
23 września 2013 22:40 | ID: 1020829
Mnie to sie wydaje, że ogólnie relacje międzyludzkie są coraz gorsze, zwłaszcza w pracy, wciąż trwa walka, żeby tylko by jak najlepiej postrzeganym, żeby tylko ktoś mi czegoś nie zabrał, bym była jak najbliżej rządzących itp
to taki wyścig szczurów... przykre to.
No właśnie i ja się do takiego życia nie nadaję! Często kiedy chcę komuś pomóc, patrzą na mnie spod byka i nie wiem wtedy o co chodzi, czy źle robię, że chcę pomóc?! A najbardziej trafne wydaje mi się powiedzenie: Sukces ma wiele twarzy,ale klęska tylko jedną. Ja to bym tylko spokoju chciała w pracy,a nie jest mi to dane. Gdybym tylko miała taką możliwośc chybabym zrezygnowała
23 września 2013 22:41 | ID: 1020830
Ja też jeszcze nie śpię ;)
Witaj Ewuś, witaj Monia :)
Witaj Aniu :):):)
Witaj, jak tam Szymciur?
23 września 2013 22:41 | ID: 1020831
Na Avatar z mężem patrzymy :) A ja do tego na familkę zerkam jeszcze, oderwać się nie mogę ;)
23 września 2013 22:43 | ID: 1020833
Na Avatar z mężem patrzymy :) A ja do tego na familkę zerkam jeszcze, oderwać się nie mogę ;)
Ja TV ostatnio bardzo mało oglądam, czas mi ucieka przez palce, no i jak człowiek ma głowę zaprzątniętą czym innym to nic się nie chce, nawet oglądac
23 września 2013 22:46 | ID: 1020835
Ja telewizji praktycznie w ogóle nie włączam. Jak Męża nie ma to czasami przez 2 tyg w ogóle telewizora nie włączam. A Szymuś pęcherz przeziębił. Dostał furaginum i skierowanie na badaie ogólne moczu. Jak mocz wyjdzie źle, to dostanie jeszcze antybiotyk. Mam nadzieję, że będzie ok.
23 września 2013 22:51 | ID: 1020837
Mnie to sie wydaje, że ogólnie relacje międzyludzkie są coraz gorsze, zwłaszcza w pracy, wciąż trwa walka, żeby tylko by jak najlepiej postrzeganym, żeby tylko ktoś mi czegoś nie zabrał, bym była jak najbliżej rządzących itp
to taki wyścig szczurów... przykre to.
No właśnie i ja się do takiego życia nie nadaję! Często kiedy chcę komuś pomóc, patrzą na mnie spod byka i nie wiem wtedy o co chodzi, czy źle robię, że chcę pomóc?! A najbardziej trafne wydaje mi się powiedzenie: Sukces ma wiele twarzy,ale klęska tylko jedną. Ja to bym tylko spokoju chciała w pracy,a nie jest mi to dane. Gdybym tylko miała taką możliwośc chybabym zrezygnowała
Niestety trzeba zacisnąć zęby i iść dalej.
Do tej pory u nas jest podział chłopaki i kobieta, ale nigdy jako jeden dział. O jakimkolwiek awansie to mogę sobie pomarzyć
23 września 2013 22:52 | ID: 1020838
Na Avatar z mężem patrzymy :) A ja do tego na familkę zerkam jeszcze, oderwać się nie mogę ;)
Ja TV ostatnio bardzo mało oglądam, czas mi ucieka przez palce, no i jak człowiek ma głowę zaprzątniętą czym innym to nic się nie chce, nawet oglądac
U nas w TV to już tylko bajki lecą
23 września 2013 22:54 | ID: 1020839
Ja telewizji praktycznie w ogóle nie włączam. Jak Męża nie ma to czasami przez 2 tyg w ogóle telewizora nie włączam. A Szymuś pęcherz przeziębił. Dostał furaginum i skierowanie na badaie ogólne moczu. Jak mocz wyjdzie źle, to dostanie jeszcze antybiotyk. Mam nadzieję, że będzie ok.
Moja Julka wiecznie miała bakterie w moczu kiedy przychodziła jesień, jeszcze w zeszłym roku z tym walczyliśmy, teraz na szczęscie jeszcze nic się nie przyplątało i oby tak zostało
23 września 2013 22:55 | ID: 1020840
Mnie to sie wydaje, że ogólnie relacje międzyludzkie są coraz gorsze, zwłaszcza w pracy, wciąż trwa walka, żeby tylko by jak najlepiej postrzeganym, żeby tylko ktoś mi czegoś nie zabrał, bym była jak najbliżej rządzących itp
to taki wyścig szczurów... przykre to.
No właśnie i ja się do takiego życia nie nadaję! Często kiedy chcę komuś pomóc, patrzą na mnie spod byka i nie wiem wtedy o co chodzi, czy źle robię, że chcę pomóc?! A najbardziej trafne wydaje mi się powiedzenie: Sukces ma wiele twarzy,ale klęska tylko jedną. Ja to bym tylko spokoju chciała w pracy,a nie jest mi to dane. Gdybym tylko miała taką możliwośc chybabym zrezygnowała
Niestety trzeba zacisnąć zęby i iść dalej.
Do tej pory u nas jest podział chłopaki i kobieta, ale nigdy jako jeden dział. O jakimkolwiek awansie to mogę sobie pomarzyć
Czyli jesteś gorsza, bo jesteś kobietą. Ja jestem gorsza, bo jestem nowa. W sumie w mojej starej pracy też do końca byłam nowa, mimo że przepracowałąm tam ponad 10 lat, no ale nikt już tam po mnie do pracy nie przyszedł, więc to ja cały czas byłam tą nową
23 września 2013 22:57 | ID: 1020841
hejka witam juz po pracy
ale za to z mega bolem głowy
23 września 2013 22:59 | ID: 1020842
hejka witam juz po pracy
ale za to z mega bolem głowy
hej, może ciśnienie kiepskie?
23 września 2013 23:00 | ID: 1020843
hejka witam juz po pracy
ale za to z mega bolem głowy
hej, może ciśnienie kiepskie?
mysle ze @ bedzie na dniach
a jutro wollne mam
23 września 2013 23:04 | ID: 1020844
hejka witam juz po pracy
ale za to z mega bolem głowy
hej, może ciśnienie kiepskie?
mysle ze @ bedzie na dniach
a jutro wollne mam
masakra przed @ najczęściej mam migreny :/
23 września 2013 23:06 | ID: 1020845
Mnie to sie wydaje, że ogólnie relacje międzyludzkie są coraz gorsze, zwłaszcza w pracy, wciąż trwa walka, żeby tylko by jak najlepiej postrzeganym, żeby tylko ktoś mi czegoś nie zabrał, bym była jak najbliżej rządzących itp
to taki wyścig szczurów... przykre to.
No właśnie i ja się do takiego życia nie nadaję! Często kiedy chcę komuś pomóc, patrzą na mnie spod byka i nie wiem wtedy o co chodzi, czy źle robię, że chcę pomóc?! A najbardziej trafne wydaje mi się powiedzenie: Sukces ma wiele twarzy,ale klęska tylko jedną. Ja to bym tylko spokoju chciała w pracy,a nie jest mi to dane. Gdybym tylko miała taką możliwośc chybabym zrezygnowała
Niestety trzeba zacisnąć zęby i iść dalej.
Do tej pory u nas jest podział chłopaki i kobieta, ale nigdy jako jeden dział. O jakimkolwiek awansie to mogę sobie pomarzyć
Czyli jesteś gorsza, bo jesteś kobietą. Ja jestem gorsza, bo jestem nowa. W sumie w mojej starej pracy też do końca byłam nowa, mimo że przepracowałąm tam ponad 10 lat, no ale nikt już tam po mnie do pracy nie przyszedł, więc to ja cały czas byłam tą nową
oj tak czasami właśnie się czuje. Kiedyś byłam nowa i byłam gorsza teraz już jestem powiedzmy "weteranem" (w porównaniu ile osób przeszło przez mój dział) ale i tak jestem gorsza bo jestem kobietą. Nie wiem czy to się zmieni. Po prostu teraz robie swoje.
23 września 2013 23:07 | ID: 1020846
hejka witam juz po pracy
ale za to z mega bolem głowy
hej, może ciśnienie kiepskie?
mysle ze @ bedzie na dniach
a jutro wollne mam
masakra przed @ najczęściej mam migreny :/
tylko nie moigreny! Mam ataki kilka razy w roku, nie mogę wtedy funkcjonowac
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.