Ruszamy z kolejną odsłoną :)
Co dziś u Was słychać?
7 listopada 2013 13:50 | ID: 1038688
mam jeszcze tyle prasowania ze szok.. a juz mi sie nie chce...
po 14 po Jowke ide
Dobrze, że ja nie muszę prasować...
7 listopada 2013 13:53 | ID: 1038690
Cześć.
Przejaśnia się chyba troszku u nas, bo rano to lało jak z cebra. Dośka do szkoły w kaloszach wybyła i z parasolką w dłoni.
A ja bym bardzo chciała mieć trochę mniej nerwów na sercu i głowie.
CZEŚĆ !!! GRATULUJĘ cytatu dnia
U nas fajnie było ale teraz to chyba pogoda pogarsza się.
7 listopada 2013 13:54 | ID: 1038693
w banku byłam a za godzinke po Jowke
Ja na ciuszku kupiłam sobie nową jeszcze z metką, czarną tuniczkę z żabocikiem - wow - ale mi się udało.
7 listopada 2013 13:55 | ID: 1038694
zmykam...
7 listopada 2013 14:01 | ID: 1038697
w banku byłam a za godzinke po Jowke
Ja na ciuszku kupiłam sobie nową jeszcze z metką, czarną tuniczkę z żabocikiem - wow - ale mi się udało.
Fajnie:-)
Ja to nigdy nie mam czasu,żeby wyszukać jakąś perełkę.Zawsze biegiem.
7 listopada 2013 14:15 | ID: 1038705
Ja mam czas to sobie przeglądam jak jest nowy towar a potem idę jak już jest przecena... i zamiast 24zł dzisiaj zapłaciłam 16,80zł
7 listopada 2013 14:26 | ID: 1038710
Ja zaraz po Matiego jadę, tylko Mąż z pracy wróci...Rozpadało się u nas...
7 listopada 2013 14:48 | ID: 1038723
Ja zaraz po Matiego jadę, tylko Mąż z pracy wróci...Rozpadało się u nas...
Ja uciekam pranko wieszać i zaraz wsatwiać będę ziemniaczki na obiad...
7 listopada 2013 15:23 | ID: 1038733
Jowka juz z przedszkola jest
mżawi u nas
7 listopada 2013 15:53 | ID: 1038747
Jowka juz z przedszkola jest
mżawi u nas
U nas też., Paskudnie jest:(
7 listopada 2013 15:57 | ID: 1038748
zamuła ze szok
7 listopada 2013 15:59 | ID: 1038749
zamuła ze szok
Mi nawet kawa nie pomaga dziś...
7 listopada 2013 16:11 | ID: 1038752
7 listopada 2013 16:25 | ID: 1038754
Ciemna noc za oknem...Patrzę na ''zaklinacza psów''...
7 listopada 2013 16:55 | ID: 1038761
Hej Ludziska! Borys rozwalił kompa mężowego no jaja ten dzieciak robi. Udam chyba ze nic o tym nie wiem hihihi. Musze odkurzyc bo Borys paluszki rozsypał.
7 listopada 2013 16:56 | ID: 1038763
Sama jestem, mąż pojechał do Biedronki po zakupy i do dentystki...
7 listopada 2013 17:00 | ID: 1038766
Normalnie do krzesła przyrosłam.
7 listopada 2013 17:02 | ID: 1038767
Hej Ludziska! Borys rozwalił kompa mężowego no jaja ten dzieciak robi. Udam chyba ze nic o tym nie wiem hihihi. Musze odkurzyc bo Borys paluszki rozsypał.
O to będzie się działo... Ziemek też lazł do komputera syna to wziął on go zakluczył bo jest u niego taka możliwość...
7 listopada 2013 17:06 | ID: 1038769
Normalnie do krzesła przyrosłam.
7 listopada 2013 17:12 | ID: 1038771
pizza u nas bedzie zaraz
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.