Ruszamy z kolejną odsłoną :)
Co dziś u Was słychać?
24 października 2013 10:37 | ID: 1034007
Ciarki mnie przeszły jak przeczytałam na naszej stronie internetowej goldap.info o jutrzejszej uroczystości pożegnania XXIX zmiany KFOR. Nasz zięć na tę misję jedzie.
Trzymajcie się!!! Na jak długo Zięć jedzie?
Na pół roku...
24 października 2013 10:39 | ID: 1034009
Kuruję się w domu , do lekarza to już w ostateczności Ładna pogoda , a ja muszę w domu leżeć...
24 października 2013 10:41 | ID: 1034014
Kuruję się w domu , do lekarza to już w ostateczności Ładna pogoda , a ja muszę w domu leżeć...
Zdróweczka BASIU życzę
24 października 2013 10:49 | ID: 1034021
Kuruję się w domu , do lekarza to już w ostateczności Ładna pogoda , a ja muszę w domu leżeć...
Zdróweczka BASIU życzę
Dziękuję,a o zięcia się nie martw Będzie wszystko OK
24 października 2013 10:52 | ID: 1034025
Ciarki mnie przeszły jak przeczytałam na naszej stronie internetowej goldap.info o jutrzejszej uroczystości pożegnania XXIX zmiany KFOR. Nasz zięć na tę misję jedzie.
Trzymajcie się!!! Na jak długo Zięć jedzie?
Na pół roku...
To tak jak mój kuzyn..On już był 3 razy..
24 października 2013 10:52 | ID: 1034026
Kuruję się w domu , do lekarza to już w ostateczności Ładna pogoda , a ja muszę w domu leżeć...
To bierz tabletki i do łózka, wygrzać się!!! Zdrówka!!!
24 października 2013 10:53 | ID: 1034027
Ja zmykam, czas za robotę się wziąć;|)
24 października 2013 11:08 | ID: 1034032
Ja zmykam, czas za robotę się wziąć;|)
Oj czas:-)
24 października 2013 11:09 | ID: 1034033
Chciałam się przywitać. Ostatnio czas leci mi dosłownie przez palce i nie wiem kiedy ten czas mija. Dziś na dodatek jestem już po wyrwaniu 8ki. Nie jest najgorzej ale zawsze mogłoby być lepiej ;)
Aha no i poczyniłam kolejne kroki ku swojemu zdrówku i teraz będę mogła o nie dbać nawet zimą. Trochę zrobiłam to z ciężkim sercem, ale jak mus to mus...
24 października 2013 11:21 | ID: 1034036
Wstawiłam foteczki TYMUSIA i ZIEMUSIA... moich wnuków Kochanych...
24 października 2013 11:23 | ID: 1034038
Chciałam się przywitać. Ostatnio czas leci mi dosłownie przez palce i nie wiem kiedy ten czas mija. Dziś na dodatek jestem już po wyrwaniu 8ki. Nie jest najgorzej ale zawsze mogłoby być lepiej ;)
Aha no i poczyniłam kolejne kroki ku swojemu zdrówku i teraz będę mogła o nie dbać nawet zimą. Trochę zrobiłam to z ciężkim sercem, ale jak mus to mus...
WITAJ KOCHANA !!! Trzymam kciuki za pomyślność w postanowieniu !!!
24 października 2013 11:25 | ID: 1034039
Chciałam się przywitać. Ostatnio czas leci mi dosłownie przez palce i nie wiem kiedy ten czas mija. Dziś na dodatek jestem już po wyrwaniu 8ki. Nie jest najgorzej ale zawsze mogłoby być lepiej ;)
Aha no i poczyniłam kolejne kroki ku swojemu zdrówku i teraz będę mogła o nie dbać nawet zimą. Trochę zrobiłam to z ciężkim sercem, ale jak mus to mus...
WITAJ KOCHANA !!! Trzymam kciuki za pomyślność w postanowieniu !!!
Grażynko dzięki, ale to nie postanowienie - to konieczność. Nie mam innego wyjścia po prostu i nie o wagę chodzi
24 października 2013 11:34 | ID: 1034044
Wstawiłam foteczki TYMUSIA i ZIEMUSIA... moich wnuków Kochanych...
Śliczne chłopaki!
24 października 2013 11:36 | ID: 1034045
Chciałam się przywitać. Ostatnio czas leci mi dosłownie przez palce i nie wiem kiedy ten czas mija. Dziś na dodatek jestem już po wyrwaniu 8ki. Nie jest najgorzej ale zawsze mogłoby być lepiej ;)
Aha no i poczyniłam kolejne kroki ku swojemu zdrówku i teraz będę mogła o nie dbać nawet zimą. Trochę zrobiłam to z ciężkim sercem, ale jak mus to mus...
WITAJ KOCHANA !!! Trzymam kciuki za pomyślność w postanowieniu !!!
Grażynko dzięki, ale to nie postanowienie - to konieczność. Nie mam innego wyjścia po prostu i nie o wagę chodzi
Nie pomyślałam o niej - przecież są inne dolegliwości związane ze zdrowiem, życzę powodzenia w poczynaniu kolejnych kroków ku swojemu zdrowiu
24 października 2013 12:17 | ID: 1034062
Chciałam się przywitać. Ostatnio czas leci mi dosłownie przez palce i nie wiem kiedy ten czas mija. Dziś na dodatek jestem już po wyrwaniu 8ki. Nie jest najgorzej ale zawsze mogłoby być lepiej ;)
Aha no i poczyniłam kolejne kroki ku swojemu zdrówku i teraz będę mogła o nie dbać nawet zimą. Trochę zrobiłam to z ciężkim sercem, ale jak mus to mus...
WITAJ KOCHANA !!! Trzymam kciuki za pomyślność w postanowieniu !!!
Grażynko dzięki, ale to nie postanowienie - to konieczność. Nie mam innego wyjścia po prostu i nie o wagę chodzi
Nie pomyślałam o niej - przecież są inne dolegliwości związane ze zdrowiem, życzę powodzenia w poczynaniu kolejnych kroków ku swojemu zdrowiu
Zdrowsza nie będę ale robię wszystko by proces spowolnić i byle do 50tki ;) a jeśli się da to i dłużej. W każdym razie wielkie dzięki za ciepłe słowa!
24 października 2013 12:29 | ID: 1034065
Jestem i ja. Nerwa mam okropnego. Zaraz jadę po młodego.
24 października 2013 12:30 | ID: 1034067
My dziś z chłopacmi mamy leniwy, spokojny dzień po ostatniej bieganinie.
Borysek śpi, zjemy obiad z Kubulkiem, potem zje mały i ruszamy bo pogoda śliczna.
24 października 2013 14:41 | ID: 1034109
Jestem i ja. Mam ochotę upiec pleśniaka dla nas, bo do szkoły już upiekłam...Tylko nie chce mi się śmignąć do sklepu po margarynę...
24 października 2013 14:58 | ID: 1034118
Z zakupów wróciłam, trochę ogarnęłam i czekam na męża.
24 października 2013 15:58 | ID: 1034139
pierwszy dzien w pracy dzis byl
kierowniczka jest moja kolezanka ktorej bardzo nie lubie. i chyba pracowac tam nie bede....
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.