My od zawsze mielismy ogrzewanie CO weglowe, teraz sa takie piece ze spokojnie jest w czym wybierac. Wujek ma dom piętrowy i zlikwidowal ogrzewanie centralne na gazowe bo myslal, ze bedzie mial lepiej i taniej, ale szybko powrocil do pieca centralnego, woli kupic opal latem, palic w piecu i miec o polowe mniejsze rachunki.
Sasiedzi od poczatku jak sie postawili tez założyli gazowe ogrzewanie - sa bogaci- i co po 15 latach stwierdzili ze zmieniaja sposob ogrzewania. Zrezygnowali calkowicie z gazowego, a postarali sie o dotacje z UE i zalozyli ogrzewanie ekologiczne, czyli cieplo czerpia z glebi ziebi, ale musieli porobic odwierty, zakupic piec specjalny itp