Styl Życia
1 marca 2013 22:06 | ID: 919678
W tym roku robię świeta wielkanocne przyjeżdzaja Teściowie ze bratem męża do nas... to moje pierwsze samodzielne takie wystąpienie, zupełnie nie wiem co przygotować oprócz jajek żurku i sałatki warzywnej... może podrzucicie propozycje co przygotować dodatkowo? co na poźniej żeby podać? co wy robicie? wiem ze co region inne tradycje....
19 kwietnia 2011 15:33 | ID: 495744
Proszę bardzo:
my wyjazdowo, więc nie szalejemy, ale trochę zrobić trzeba:
Żurek
Biała kiełbasa na gorąco
Sałatka warzywna
Pieczona Karkówka
pisanki
Chrzan, jako dodatek (obowiązkowo)
wędliny
Innych jajek, niż malwane nie robimy, dlatego, że sporo pisanek będzie 
a co do ciast, to nie wiem, co żona planuje 
Ja też nie mam planu na ciasta. Będzie chyba sernik na zimno i pół pieczonego od teściowej:))))
Idę na łatwzinę, bo do ciast ręki nie mam!
Poza ty u nas też wyjazdowo, bo w niedzielę urodziny Grześka chrześniaka, a w poniedziałek szwagierki.
19 kwietnia 2011 15:35 | ID: 495749
Idę na łatwzinę, bo do ciast ręki nie mam!
A ja nawet nie próbowałem nigdy nic piec. Piekarnika używam jedynie do mięs. W naszym domu, to żona jest cukiernikiem 
19 kwietnia 2011 15:40 | ID: 495753
U mnie będzie:
żurek
kiełbaska biała i jakaś obwędzana
jajka
chrzan, który tylko ja jadam;)
babka
masło
chleb
sól i piepsz
rzeżucha
jabłecznik na biszkopcie z pianką
sałatka gyros (warzywna chwilowo się znudziła)
i pewnie coś jeszcze wymyślę, ale w tej chwili jeszcze nie wiem 
19 kwietnia 2011 15:41 | ID: 495754
Trudny wybor ...do kogo wpasc w te swieta?
hahaha! dokładnie o tym samym pomyslałam
Zakładając, że święta jeszcze spedzę w domu to na pewno bedzie:
bigos, jajka z sosem tatarskim, biała kiełbasa, sałatka jarzynowa i biały barszcz. dodatkowo rózne rodzaje wędliny...ciasto to pewnie kupny makowiec, bo ja nie umiem piec
19 kwietnia 2011 15:45 | ID: 495757
Chrzan uwielbiam i towarzyszy mi na co dzień:)
Z kiełbasami nie szaleję, bo jako żona wędzarza też mam je na co dzień:)
19 kwietnia 2011 15:46 | ID: 495759
Idę na łatwzinę, bo do ciast ręki nie mam!
A ja nawet nie próbowałem nigdy nic piec. Piekarnika używam jedynie do mięs. W naszym domu, to żona jest cukiernikiem
Marcin do póki nie spróbujesz to nie będziesz wiedział na 100% że nie umiesz...
proponuje na początek biszkopt 
19 kwietnia 2011 15:46 | ID: 495760
Chrzan uwielbiam i towarzyszy mi na co dzień:)
Z kiełbasami nie szaleję, bo jako żona wędzarza też mam je na co dzień:)
a próbowałaś musztardę chrzanową? Ostatnio, albo octim, albo kamis wypuścił. Całkiem niezła.
19 kwietnia 2011 15:47 | ID: 495763
Chrzan uwielbiam i towarzyszy mi na co dzień:)
Z kiełbasami nie szaleję, bo jako żona wędzarza też mam je na co dzień:)
a próbowałaś musztardę chrzanową? Ostatnio, albo octim, albo kamis wypuścił. Całkiem niezła.
Ostatnio? Ja jem ją od chyba 2 lat...potwierdzam jest super 
19 kwietnia 2011 15:48 | ID: 495765
Chrzan uwielbiam i towarzyszy mi na co dzień:)
Z kiełbasami nie szaleję, bo jako żona wędzarza też mam je na co dzień:)
a próbowałaś musztardę chrzanową? Ostatnio, albo octim, albo kamis wypuścił. Całkiem niezła.
Nie miałam okazji. Lubię za to musztardę rosyjską - ostra jest:)
19 kwietnia 2011 15:50 | ID: 495767
Marcin do póki nie spróbujesz to nie będziesz wiedział na 100% że nie umiesz...
proponuje na początek biszkopt
W cieście nie można pozwolić sobie na improwizację. Jak ma być 100g cukru, to nie może być na oko np 120, bo nie wyjdzie. Jak w aptece i dlatego ja tego nie lubię.
W gotowaniu już jest o wiele swobodniej, a przepis stanowi jedynie pewną bazę, której wcale do końca trzymać się nie trzeba, a i tak potem jedzenie wychodzi pycha 
19 kwietnia 2011 15:51 | ID: 495770
Chrzan uwielbiam i towarzyszy mi na co dzień:)
Z kiełbasami nie szaleję, bo jako żona wędzarza też mam je na co dzień:)
a próbowałaś musztardę chrzanową? Ostatnio, albo octim, albo kamis wypuścił. Całkiem niezła.
Ostatnio? Ja jem ją od chyba 2 lat...potwierdzam jest super
a ja niedawno pierwszy raz zobaczyłem w sklepie 
19 kwietnia 2011 15:52 | ID: 495772
Marcin do póki nie spróbujesz to nie będziesz wiedział na 100% że nie umiesz...
proponuje na początek biszkopt
W cieście nie można pozwolić sobie na improwizację. Jak ma być 100g cukru, to nie może być na oko np 120, bo nie wyjdzie. Jak w aptece i dlatego ja tego nie lubię.
W gotowaniu już jest o wiele swobodniej, a przepis stanowi jedynie pewną bazę, której wcale do końca trzymać się nie trzeba, a i tak potem jedzenie wychodzi pycha
Nic bardziej mylnego - mówi Ci to osoba która bardzo często eksperymentuje i której często wychodzą ciekawe i smaczne ciasta i potrawy. Też nie lubie trzymać się ściśle przepisu...
19 kwietnia 2011 15:53 | ID: 495773
Marcin do póki nie spróbujesz to nie będziesz wiedział na 100% że nie umiesz...
proponuje na początek biszkopt
W cieście nie można pozwolić sobie na improwizację. Jak ma być 100g cukru, to nie może być na oko np 120, bo nie wyjdzie. Jak w aptece i dlatego ja tego nie lubię.
W gotowaniu już jest o wiele swobodniej, a przepis stanowi jedynie pewną bazę, której wcale do końca trzymać się nie trzeba, a i tak potem jedzenie wychodzi pycha
A ja tam ze wszystkim improwizuje w kuchni:)))) Gotuje na wyczucie:)
19 kwietnia 2011 15:54 | ID: 495774
Chrzan uwielbiam i towarzyszy mi na co dzień:)
Z kiełbasami nie szaleję, bo jako żona wędzarza też mam je na co dzień:)
a próbowałaś musztardę chrzanową? Ostatnio, albo octim, albo kamis wypuścił. Całkiem niezła.
Ostatnio? Ja jem ją od chyba 2 lat...potwierdzam jest super
a ja niedawno pierwszy raz zobaczyłem w sklepie
Ważne że na nią natrafiłeś bo jest naprawde wyśmienita a dla miłośników ostrego smaczku chrzanowego jak znalazł;)
19 kwietnia 2011 15:55 | ID: 495776
Ważne że na nią natrafiłeś bo jest naprawde wyśmienita a dla miłośników ostrego smaczku chrzanowego jak znalazł;)
Szczerze mówiąc na początku miałem mieszane uczucia. Smakować zaczęła mi gdzieś od połowy słoika. Może dlatego, że taki inny smak i trzeba było się przywzyczaić.
19 kwietnia 2011 15:58 | ID: 495778
Ważne że na nią natrafiłeś bo jest naprawde wyśmienita a dla miłośników ostrego smaczku chrzanowego jak znalazł;)
Szczerze mówiąc na początku miałem mieszane uczucia. Smakować zaczęła mi gdzieś od połowy słoika. Może dlatego, że taki inny smak i trzeba było się przywzyczaić.
Kurcze muszę spróbować!
19 kwietnia 2011 15:58 | ID: 495779
Ważne że na nią natrafiłeś bo jest naprawde wyśmienita a dla miłośników ostrego smaczku chrzanowego jak znalazł;)
Szczerze mówiąc na początku miałem mieszane uczucia. Smakować zaczęła mi gdzieś od połowy słoika. Może dlatego, że taki inny smak i trzeba było się przywzyczaić.
Mnie od początku smakowała 
19 kwietnia 2011 17:52 | ID: 495927
Ja cos upieke ...ze wzgledu na diete wnuczka to musze robic ciasta domowe ze sklepu nie moze jesc Rolade biszkoptowa ... mase juz zrobilam doloze do masy ananasy i bedzie pycha!!! A piec nauczylam sie na ciastach drozdzowych i biszkoptach ...to mi wychodzi najlepiej
19 kwietnia 2011 17:59 | ID: 495938
Ja co roku święta spędzam u rodziny ale nie idę z "pustą" ręką.
Robię galaretkę drobiową z jajeczkiem w takiej formie od babki
Robię dla każdego indywidualnie ozdobiony mazurek.
No i sernik na zimno.
19 kwietnia 2011 18:00 | ID: 495939
Można też zrobić w blaszce od keksu
Uwielbiam! No i robię jajka faeszrowane.
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.
Tworzymy społeczność rodziców
Adres redakcji:
ul.Białowieska 7/9 lok. 34
04-063 Warszawa
Napisz do nas:
info@familie.pl
Familie.pl – Internetowa Społeczność Rodziców. To Portal dla rodziców tworzony przez rodziców. Szczegółowy opis ciąży – tydzień po tygodniu, fazy porodu – przełam swój strach i nie bój się pytać. Na specjalnym forum dla rodziców znajdziesz rozwiązania wszystkich swoich problemów. Nasi eksperci – lekarze, prawnicy i wielu innych za darmo udzielają porad dla rodziców. Ślub i wesele, Ciąża, Rodzice – to tylko niektóre tytuły naszych serwisów. W każdym z nich znajdziesz coś dla siebie. Przyłącz się do nas!
Partner serwisu: 
