Mam stare sanki drewniane, generalnie stan ich jest ok ale wymagają odmalowania. I tu problem wiem że muszę je przeszlifować a co potem.Jaką farbę do tego wybrać? Może ktos z was też tak robił?
8 października 2012 16:15 | ID: 842418
ja malowałam farbą lateksową, są przetarcia. najbardziej przetrzyma pewnie bejca i lakier. albo zwykłą farbą do drewna na zewnątrz można pomalować:)
8 października 2012 16:35 | ID: 842428
Mam stare sanki drewniane, generalnie stan ich jest ok ale wymagają odmalowania. I tu problem wiem że muszę je przeszlifować a co potem.Jaką farbę do tego wybrać? Może ktos z was też tak robił?
policz czy Ci sie to oplaca bo nowe drewniane sanki mozesz kupic za 40-50zl
8 października 2012 16:52 | ID: 842435
policz czy Ci sie to oplaca bo nowe drewniane sanki mozesz kupic za 40-50zl
no różowych bo Juka takie by chciała nigdzie nie kupię a przy okazji mikołaj z głowy:)
8 października 2012 17:09 | ID: 842438
Drewno najlepiej najpierw wyczyścić papierem ściernym potem pomalować farbą a na koniec lakier, albo są teraz takie impregnaty do drewna, którymi maluje się np huśtawki i starczają na długo. Myślę że powinny być bezbarwne to wtedy będzie solidnie zabezpieczone.
Ja się tylko zastanawiam jak odnowić płozy u sanek, bo np. Dorotki mają taką metalową blaszkę na całości i ona potrafi niejednokrotnie rdzewieć, a nie mam pojęcia jak zabezpieczyć przez lato, żeby się to więcej nie powtórzyło.
Ma ktoś pomysł?
8 października 2012 17:43 | ID: 842464
policz czy Ci sie to oplaca bo nowe drewniane sanki mozesz kupic za 40-50zl
no różowych bo Juka takie by chciała nigdzie nie kupię a przy okazji mikołaj z głowy:)
wspolczuje Ci czyszczenia kazdej deseczki ze starego lakieru...strasznie bedzie to mozolna praca ;) powodzenia :)
8 października 2012 18:47 | ID: 842481
Mój mąż sam dzieciom naszym zrobił i Oliwci również. One nie są malowane tylko lakierowane... Tak więc z malowaniem nie ma problemu
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.